Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Moderator: Moderatorzy
Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Witam,
Jak w temacie, działka ok 3000m2. Na początku chciałem kupić nowy w miarę tani traktorek, potem trochę poczytałem i stwierdziłem, że lepszy będzie mocniejszy silnik 2 cylindrowy. Przy założonym budżecie ok. 8tys. zł został mi do wyboru tylko sprzęt używany. Im więcej zagłębiałem się w temat coraz bardziej zniechęcałem się do używek. Na obecną chwilę wydaje mi się że najbardziej optymalnym sprzętem byłby rider, moc ok 15-20 KM tyle, że za nowy dobrej marki trzeba dać ok 15 tys. zł. Stąd mój dylemat, nowy czy używany, rider czy może jednak traktorek z koszem. Proszę o Wasze rady i propozycje, czy znajdę coś sensownego w granicach 8kpln, czy jednak kupić nowy i droższy. Jednak cena kilkunastu tys za było nie było "sprzęt ogrodowy" trochę mnie zniechęca.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc w wyborze
Mariusz
Jak w temacie, działka ok 3000m2. Na początku chciałem kupić nowy w miarę tani traktorek, potem trochę poczytałem i stwierdziłem, że lepszy będzie mocniejszy silnik 2 cylindrowy. Przy założonym budżecie ok. 8tys. zł został mi do wyboru tylko sprzęt używany. Im więcej zagłębiałem się w temat coraz bardziej zniechęcałem się do używek. Na obecną chwilę wydaje mi się że najbardziej optymalnym sprzętem byłby rider, moc ok 15-20 KM tyle, że za nowy dobrej marki trzeba dać ok 15 tys. zł. Stąd mój dylemat, nowy czy używany, rider czy może jednak traktorek z koszem. Proszę o Wasze rady i propozycje, czy znajdę coś sensownego w granicach 8kpln, czy jednak kupić nowy i droższy. Jednak cena kilkunastu tys za było nie było "sprzęt ogrodowy" trochę mnie zniechęca.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc w wyborze
Mariusz
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Ja miałem dokładnie tak samo. Na początku uznałem że kupię traktorek używany. Jakiś dobry powinienem kupić za 6-8 tys. Poczytałem wiele tematów i z używanego się wyleczyłem. Uznałem że jednak dołożę i kupię nowy za 10, max 12 tys. Zacząłem od poczytania forum, po lekturze teoretycznej byłem zdecydowany na Alko, ale postanowiłem odwiedzić kilka sklepów i zobaczyć osobiście. Zacząłem od sklepu gdzie był Alko, T20 z żeliwną belką. Facet ostatniego sprzedawał mi prawie tysiąc zł taniej niż gdziekolwiek indziej i już miałem myśli żeby kupić, ale na szczęście postanowiłem odwiedzić jeszcze kilka sklepów. Obejrzałem kilka MTD, Stige, jeszcze jednego Alko i strasznie chciałem znaleźć Snappera. Musiałem odwiedzić kilka sklepów żeby go znaleźć. Jak go obejrzałem i posiedziałem na nim, to wiedziałem że to jest to. Niestety kolejne 2 tysiące do założonego budżetu. Już miałem wyceny porobione. Już byłem zdecydowany, aż jeszcze zupełnie przypadkiem trafiłem do sklepu gdzie była bliźniacza konstrukcja czyli Simplicity. Podobnie jak Snapper, ale lepszy fotel, bo zz siateczki, czyli latem bardziej przewiewny. Simplicity pozycjonowane jest ciut wyżej w Briggsie, więc ostatecznie dołożyłem kolejne 500 i w garażu stoi Simplicity. Dodatkowo dokupiłem podnośnik żeby go dobrze wyczyścić. Więc jak wielu zaczynałem z budżetem 8 tys a wydałem prawie 15. Ale jestem mega zadowolony, z dokonanego wyboru.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
U mnie było podobnie, sprzedałem używanego Oleo-Maca za prawie 6tys zł, myślałem dołożę 4 i kupię coś lepszego, myślałem nawet o riderze. Rider odpadł ze względu na brak kosza, problem z odśnieżaniem i ciągnięciem przyczepki.
Byłem zdecydowany wybrać między Cub Cadetem XT2 QR106, a Snapperem (ceny ok 14500 zł). Zdecydowałem się na Simplicity Regent SRD300 w dobrej cenie 16100 zł z ratami 0 procent.
Jak prześledzić zakupy wielu osób to wygląda to podobnie, chcą kupić za 10 tys, a kończy się na 15.
Na razie też jestem zadowolony, traktor sprawia wrażenie najsolidniejszego z oglądanych wcześniej, ale czy będę mega zadowolony jak Rafał zobaczy się za kilka, kilkanaście lat.
Byłem zdecydowany wybrać między Cub Cadetem XT2 QR106, a Snapperem (ceny ok 14500 zł). Zdecydowałem się na Simplicity Regent SRD300 w dobrej cenie 16100 zł z ratami 0 procent.
Jak prześledzić zakupy wielu osób to wygląda to podobnie, chcą kupić za 10 tys, a kończy się na 15.
Na razie też jestem zadowolony, traktor sprawia wrażenie najsolidniejszego z oglądanych wcześniej, ale czy będę mega zadowolony jak Rafał zobaczy się za kilka, kilkanaście lat.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Traktorek Simplicity SRD 300 bardzo dobra maszyna nie dziwie się, że wszyscy się na to decydują, albo słabsza wersja SRD200 tez jest dobra. Silniki B&S V Twin 4 suwowe
Ostatnio zmieniony 08 sie 2018, 11:32 przez ogórek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Sprzęt świetny ale no własnie, niestety trochę za drogi i chyba jednak za duży, potrzebuje czegoś mniejszego i bardziej zwrotnego aby móc obkaszać drzewa i nasadzenia. Jako mocny traktorek to super propozycja. Możecie podpowiedzieć coś w temacie riderów? Warto w to wchodzić? Może jednak moje założenia są błędne? Jakieś sugestie? Stiga, Huska etc.?ogórek pisze: ↑03 lip 2018, 8:33Traktorek Simplicity SRD 300 bardzo dobra maszyna nie dziwie się, że wszyscy się na to decydują, albo słabsza wersja SRD200 tez jest dobra. Silniki B&S V Twin 4 suwowe
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Rider akumulatorowy kupisz za jakies 10 tys zl spokojnie. Dobre są Weibanga, Tez bardzo fajna opcja tylko to juz troche co innego
Standardowy czas pracy - około 3 h
Jeździ troche wolniej ok 6 km / h ale jest duzo lżejszy ok 200kg.
Standardowy czas pracy - około 3 h
Jeździ troche wolniej ok 6 km / h ale jest duzo lżejszy ok 200kg.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
hmmm nie rozpatrywałem w ogóle akumulatorowych, ale czemu nie. Poczytam. Dzięki za sugestię! A coś ze spalinowych? Stiga łamie się cala i tylne koła podążają za przednimi w husce za to "tylko" tylna oś skrętna. Któraś marka bądź model jest warty szczególnej uwagi?
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
mi sie akumulatorowe podobają bo są bardzo ciche, jak takie wózki na polach golfowych. A jak coś skretnego to chyba najlepiej traktorek o zerowym promieniu skretu, Simplicity, Ferris. czasem to sie nazywa traktorki zero turn. wtedy taki traktorek ma w ogole inną budowę, nie ma przedniej osi tylko małe kółka skretne ale zwrotne jak chol*ra, nawróci w miejscu.
- Troku
- Stały bywalec
- Posty: 5411
- Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Stiga Park jest godna uwagi, jest to maszyna bez kosza więc aby zbierać dobrze dokupić przyczepkę zbierającą taką https://cedrus.com.pl/zbieracz-traktorka-120-cm-trolla
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Moje typy to: Park 320 W + agregat Park 95 Combi lub HUSQVARNA R 214TC. Cena taka sama moc tez podobna. Który lepszy?
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Nie wiem jak ogólnie jest z jakością Stigi i Husqvarny, ale z porównania samej specyfikacji na papierze lepiej wygląda Husqvarna. Jest nieco cichsza i ma mniejsze wibracje, silnik ma większą pojemność, zbiornik paliwa jest większy, sama maszyna jest cięższa, więc może i solidniej wykonana ... Weź pod uwagę jeszcze odległość do serwisu no i poszukaj opinii u kogoś kto którąś ma i używa, chociażby na YT.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Jeżeli nie chcesz zbierać trawy ani liści (piszesz, że masz nasadzenia) to rider będzie ok. Rider z przyczepką zbierającą to koszt ponad 15 tys zł i jego zwrotność trochę się zmniejsza.
Jak pisałem też brałem pod uwagę ridera, większość działki będę kosił bez kosza, ze zrobionym przez siebie deflektorem, ale dla mnie największym wyzwaniem jest zebranie na jesieni liści. Jeśli ktoś ma sporo drzew to wie o czym piszę. Ręczne grabienie i dmuchawa to makabra. Przejechać traktorkiem z koszem to przyjemność.
Rider z przyczepką zbierającą też powinien się sprawdzić, ale taniej będzie kupić Snappera SRD200 z koszem.
Jak pisałem też brałem pod uwagę ridera, większość działki będę kosił bez kosza, ze zrobionym przez siebie deflektorem, ale dla mnie największym wyzwaniem jest zebranie na jesieni liści. Jeśli ktoś ma sporo drzew to wie o czym piszę. Ręczne grabienie i dmuchawa to makabra. Przejechać traktorkiem z koszem to przyjemność.
Rider z przyczepką zbierającą też powinien się sprawdzić, ale taniej będzie kupić Snappera SRD200 z koszem.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Snappera SRD200 ?
Chyba Simplicity SRD200 ;p
Chyba Simplicity SRD200 ;p
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Odbyłem dziś jazdy próbne obiema maszynami. Husqvarna zdecydowanie wygrała to porównanie. Maszyny na papierze wyglądają niemal identycznie, ale w praktyce jest kilka "szczegółów" istotnych z punktu widzenia operatora. Min. regulacja wysokości koszenia w Husce jest obok fotela kierowcy w Stidze znajduje się na decku. Trzeba więc zejść z maszyny, aby dokonać korekty. W Stidze jest ssanie w Husce nie. Deck w Husce podnosi się do pozycji serwisowej zdecydowanie łatwiej i szybciej. W Stidze jest to gorzej rozwiązane, trzeba wyciągać jakieś zawleczki itd. W Stidze nie można też zablokować decka w pionie, trzeba go czymś podeprzeć, w Husce można. Ogólnie wykonanie Huski wydaje się solidniejsze. To główne różnice które udało mi się wyłapać.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Tak. Decyzję już podjąłem. Dziękuje za wszelkie uwagi i rady. Teraz szukam dealera z najlepsza ceną czy jeśli kupie jak od oficjalnego dealera to gwarancja będzie uznawana w każdym serwisie husqvarny?
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Powinna być uznawana, ale chodząc po sklepach od wszystkich sprzedawców słyszałem, że oni serwisują tylko sprzedane przez siebie traktorki, a na inne nie mają czasu. Weź to pod uwagę.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Podnoszenie decka w Stidze
https://www.youtube.com/watch?v=i45g9-91mos
Podnoszenie decka w Husce (link sprzed 5ciu lat więc moze coś się zmieniło)
https://www.youtube.com/watch?v=NE4oO1kzzCc
Więc wydaje mi się że jest dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o pozycję serwisową
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
o jezu wyglada jakby trzeba bylo pol traktorka rozebrać jak mozna zrobic tak bez sensowny system do tak prostych czynnosci jak czyszczenie
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
W Stidze wygląda to na banał, natomiast Hus odstrasza, pasek trzeba zdejmować...
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
jak niektorzy myją po każdym koszeniu to ja sobie tego nie wyobrażam
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
repsol pisze: ↑05 lip 2018, 12:28Podnoszenie decka w Stidze
https://www.youtube.com/watch?v=i45g9-91mos
Podnoszenie decka w Husce (link sprzed 5ciu lat więc moze coś się zmieniło)
https://www.youtube.com/watch?v=NE4oO1kzzCc
Więc wydaje mi się że jest dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o pozycję serwisową
Ja miałem oba wymienione wcześniej modele u siebie na działce i robiłem to osobiście. Linki pokazują inny model z kompletnie innym deckiem. Jest tak jak to powyżej opisałem. Stiga to porażka, przy Husce pomimo potrzeby zdjęcia paska idzie to sprawniej.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Kupiłem Husqvarne. Powiem Wam, że w pełni spełnia moje wymagania i oczekiwania. Kosi skutecznie i szybko (pomimo braku kosza, pokosu nie widac na skoszonej powierzchni). Jest mega zwrotna a czyszczenie agregatu jest banalnie proste i wygodne itd. Jedyny minus to brak rurki spustowej oleju, musiałem zakupić i zamontować akcesoryjną, bez niej przy wymianie olej lał się po ramie. Domontowałem również licznik motogodzin, którego również fabrycznie nie było.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Jaki model kupiłeś i za ile ??
Jak dużą trawę kosisz i czy tylko w opcji mulczowania czy też z tylnym wyrzutem??
No i foty mile widziane bo tutaj mało o riderach się pisze .
Jak dużą trawę kosisz i czy tylko w opcji mulczowania czy też z tylnym wyrzutem??
No i foty mile widziane bo tutaj mało o riderach się pisze .
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
W riderze układ kierowniczy to poezja żadnych luzów ,niesamowicie skrętna ,wykonanie bardzo solidne w serwisowaniu banalnie prosta .
Nie potrzebujemy podnośników i nie ma tam sprzęgła elektromagnetycznego.
Dla tego kto nie zbiera trawy jest to najlepsze rozwiązanie.
Nie potrzebujemy podnośników i nie ma tam sprzęgła elektromagnetycznego.
Dla tego kto nie zbiera trawy jest to najlepsze rozwiązanie.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Kupiłem Husqvarne model R 214 TC za mniej niz 15K PLN z elektryczną podkaszarką w promocji. Z ciekawostek lokalny sprzedawca nie chcial zejść z ceny nawet 100zł a ja u innego oficialnego dystrybutora wynegocjowalem 1000zl rabatu i to z dowozem z drugiego końca Polski. Koszę ok 2500m2, na razie tylko i wyłącznie z mulczowaniem, ale staram sie to robic dosyć często i regularnie nie dopuszczając do nadmiernego przerośnięcia trawy. Koszenie zajmuje mi obecnie ok 1h zamiast 5h jak było do tej pory z użyciem kosiarki z napędem. Foty postaram się wrzucić wkrótce.
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Dilerzy z husqvarny nie chcą dużo opuszczać mi zaoferował 14450 za R214tc i to moim zdaniem przesada i po co dawają te akumulatorową podkaszarkę ??????
Gość ma dwie sztuki na salonie i to jeszcze z 2017 roku ciekawe kto mu to kupi bo sam przyznał że tylko się sprzedają z koszem .
Gość ma dwie sztuki na salonie i to jeszcze z 2017 roku ciekawe kto mu to kupi bo sam przyznał że tylko się sprzedają z koszem .
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
no to bardzo drogo, w tej cenie jest juz duzy wybor traktorkow z dwucylindrowym silnikiem
a za ok 10 tys zl mozna miec np weibanga WB76E
https://cedrus.com.pl/rider-akumulatorowy-weibang-wb76e (72V/ 24AH 6 baterii)
a za ok 10 tys zl mozna miec np weibanga WB76E
https://cedrus.com.pl/rider-akumulatorowy-weibang-wb76e (72V/ 24AH 6 baterii)
Re: Rider czy traktorek? Nowy czy używany?
Witam posiadam husqvarne raider proflex i mam probleem nie wylakzamam probleem nie wyłącza mi noży jak podniosę wajchę co może być. Z góry dziękuję