Silniki spalinowe w sprzęcie ogrodniczym

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Silniki spalinowe w sprzęcie ogrodniczym

Post autor: Troku » 12 lis 2019, 23:41

Wiadomym jest że liderów w produkcji silników do maszyn ogrodniczych było paru, min. Briggs&Stratton Tecumseh czy Honda, znane nam marki. Ostatnio zauważyłem że jakość wykonania silników znacznie spada ( 20 lat spędzone w branży ) zaczęło się doceniać konstrukcje skośnookie bo faktycznie dawały rozwiązania starej generacji czyli żeliwne tuleje na cylindrach czy łożyska kulkowe na górnym czopie wału i ciężkie koło magnesowe co dawało pewność że silniki będą generowały spory moment obrotowy i tu zagwozdka bo w najnowszej generacji silników Loncina w silnikach ogrodniczych zaczyna się stosować lekkie koła i łożyska ślizgowe. Czyżby były przygotowania do zmiany zasilania na ogniwa paliwowe ??
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Silniki spalinowe w sprzęcie ogrodniczym

Post autor: Kamilos » 13 lis 2019, 15:54

Albo poprostu cięcie kosztów.
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

KostekSerwis
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 23 gru 2018, 10:38
Imię: Piotr
Lokalizacja: Śląsk

Re: Silniki spalinowe w sprzęcie ogrodniczym

Post autor: KostekSerwis » 21 sty 2020, 21:44

Kiedyś aluminiowy cylinder do użytku domowego był normalny, trwały i ok.
Teraz azjatycki producent daje nam coś co było w silnikach profesjonalnych (GXV lub BS I/C) czyli tuleje żeliwna w standardzie i to w lepszych cenach.
Ale wielu producentów kosiarek przy wejściu norm euro 5 aby utrzymać cenę modeli stosuje tańsze silniki bez tulei...
Tak naprawdę w kosiarkach budżetowych (zwykła metalowa konstrukcja) i przy normalnym użytkowaniu i koszeniu trawy co dla nie wszystkich użytkowników jest oczywiste... Silnik przy regularnym serwisowaniu powinien przeżyć kosiarkę z racji tego że prędzej zgnije...

A silnik z tuleja wytrzyma poprosi więcej i muszę przyznać że producent nieźle wyczuł i wpasował się w obecny rynek pełny bylejakości i lenistwa że strony użytkowników... Brak przeglądów i nie dbanie o nic sprawia że te silniki wytrzymają tyle samo lub mniej niż w/w bez żeliwa

ODPOWIEDZ