Forum Pilarz.org

Witam,
od jakiegoś czasu mam problem z traktorkiem - nie dokasza trawy na środku kosiska (w miejscu gdzie noże powinny "stykać" się obszarami cięcia) - czy da się to jakoś wyregulować (a jesli tak to jak?)? Noże są nowe więc to raczej nie wina ich zużycia. Wcześniej było wszystko ok, dopiero od kilku koszeń pojawia się taki "objaw", jedyne co mi przychodzi do głowy że się mogło stać to zaczepienie o coś twardego kosiskiem (ale czy mogłoby się ono przestawić?).
Dzięki z góry za pomoc.

Do regulacji ustawienie kosiska, które mniemam źle założyłeś po wymianie noży

Tylko jak to zrobić żeby było prawidłowo?

P.S. nie zdejmowałem kosiska jak wymieniałem noże.

Kosisko nie może być ustawione prostopadle do kierunku jazdy. Są tematy na forum, poszukaj i doczytaj..

Tornado szukałem na forum ale opisu do mojego traktorka nie znalazłem. Możesz jak laikowi podpowiedzieć co i jak mam zrobić?

Aha pisząc ze nie może być prostopadle do kierunku jazdy masz na myśli że najprościej ujmując odległość od kol przednich z lewej i prawej powinna być różna? O ile cm?

Tak, o to chodzi. Jakie odległości od kół? Nie wiem..., po prostu noże mają na siebie "zachodzić" ....

Mowa o traktorku T22-105? Tam się nie da założyć kosiska "źle". Jedyna regulacja jaka jest to pionowe śruby z tyłu do regulacji wysokości, a z przodu co prawda śruby są poziomo, ale to też reguluje tylko wysokość. Nie da się zmienić kąta ustawienia kosiska do kierunku jazdy. Nie w fabrycznym kosisku.

Często przyczyną zostawiania "irokeza" jest szybka jazda z tępymi nożami. Po bokach noże kręcą się przeciwnie do kierunku jazdy więc do przodu jazda pomaga w cięciu, ale w środku cięcie się odbywa "do tyłu" a jak szybko jeździsz to prędkość noży względem trawy jest mniejsza. Dodatkową przeszkodą jest wiatr wywołany przez kręcące się noże który przychyla trawę do tyłu.

Jeszcze takie głupie pytanie. Piszesz, że wymieniałeś noże? Po ostrzeniu, czy na inne? A są na pewno dobrze założone (prawy na prawo, lewy na lewo?) i czy na pewno odpowiednio skierowane (ostrzem do dołu, zgarniaczem trawy do góry?).

Na mój gust na pewno problem nie jest w ustawieniu kosiska "krzywo", bo się tego nie da fizycznie zrobić. Problem jest z "tępotą" noży. Mam dokładnie taki sam traktorek od ponad roku z tym samym kosiskiem pod ręką, więc wszystko mogę sprawdzić, jak cos potrzebujesz.

Gdyby w agregacie koszącym noże w większym stopniu na siebie zachodziły to nawet przy stępionych nożach nie byłoby niedokoszonej trawy. A w obecnych traktorkach noże zachodzą na siebie +/- 2.5 cm więc wystarczy lekkie stępienie i już zostawia.

Tak, traktorek to T22-105 - dokładnie ten sam co Twój.
Noże wymieniałem na nowe, raczej założyłem prawidłowo - jest jakieś oznaczenie które można sprawdzić dla 100% pewności który idzie na lewo a który na prawo? Skierowane są ostrzem do dołu więc tu błędu na pewno nie ma.

Gdyby dało się założyć szersze noże byłoby na pewno lepiej ale tam nie ma fizycznie miejsca nawet na 1 cm szerszy. Problem jest denerwujący bo muszę praktycznie cały trawnik jeździć po dwa razy żeby równo wykosić bez "irokeza"

Trzeba pobawić się regulacją kosiska moim zdaniem. Chociaż znam przypadek w husqvarnie gdzie też jest kosisko na jeden pasek z jednym nożem wysuniętym do przodu. Wszystko było książkowo ustawione, nowe noże a i tak przy wyższym ustawieniu kosiska podczas koszenia - zostawiał pasek nieskoszonej trawy po środku. Prymitywna konstrukcja i niedopracowana. I na dodatek z roku na rok co raz droższa.

Prawnuczek pisze: ↑

25 lip 2022, 8:01

Noże wymieniałem na nowe, raczej założyłem prawidłowo - jest jakieś oznaczenie które można sprawdzić dla 100% pewności który idzie na lewo a który na prawo? Skierowane są ostrzem do dołu więc tu błędu na pewno nie ma.

Noże oryginały do tego kosiska?

Kręcą się tak, że oba tną do tyłu w środku. Czyli ostrze ma być skierowane do tyłu kosiska w centrum, a do przodu na zewnątrz. Mam akurat kosisko zdjęte z traktora więc mogłem mu zrobić fotki
Jak widać noże zachodzą na siebie o dobre 2-3 cm więc jeśli założone są ok i są ostre to nie ma prawa zrobić irokeza chyba, że jak pisałem jedziesz na pełnej prędkości z małymi obrotami silnika. Z tego zdjęcia widać, że to kosisko nie da się założyć krzywo

Może noże za krótkie (nie takie albo mocno oszlifowane na długość). U mnie noże prawie się dotykają - odległość między nimi jest mniejsza niż 1 cm.
Jeszcze jedno zdjęcie noży jak są założone

Mam nadzieję, że to pomoże.

Hej,
dzieki za pomoc. Wszystko mam dokładnie tak jak pokazujesz na zdjęciach ale niestety irokez powstaje. Noże mają mniej niż pół roku, ostrzone były raz więc nie sądzę że są za krótkie.

Sprawdz czy na scianach kosiska nie nabilo blota w okolicy tego klina gdzie lacza sie obie komory kosiska. Ja mialem taki objaw jeden raz jak kosilem trawe po deszczu

Prawnuczek pisze: ↑

27 lip 2022, 10:25

Hej,
dzieki za pomoc. Wszystko mam dokładnie tak jak pokazujesz na zdjęciach ale niestety irokez powstaje. Noże mają mniej niż pół roku, ostrzone były raz więc nie sądzę że są za krótkie.

A czy irokez jest jeśli kosisz jadąc do tyłu? I

Czy wymyśliłeś dlaczego irokez i co temu zaradzić?