Forum Pilarz.org

witam
mam problem z kosiskiem:
załączam je wszystko normalnie pracuje jak traktorek stoi.
kiedy ruszam do przodu na równym terenie jest okay tak samo jak kosze na małych pochyłościach z góry na dół
kiedy kosze pod minimalną pochyłość z dołu do góry kosisko się rozłącza i tak w kółko kiedy nie stanie na równym terenie.
żaden błąd na wyświetlaczu się nie pali.

pozdrawiam
Julek

Zobacz czy to nie któryś z czujników nie traci styków na pochyłości. Sprawdź w pierwszej kolejności na czujnik kosza.

od tunelu i kosza wypiąłem i wpiąłem jeszcze raz nic to nie dało

Ten od tunelu całkowicie odcina zapłon o ile pamietam więc to bym zostawił.
Możesz zmostkowac na sztywno czujnik założenia kosza?

jak mi się uda to jutro sprawdzę
jak to nie ten czujnik to co to może jeszcze być?

W przypadku zwykłej instalacji czujnik kosza też wyłączy silnik, jeśli włączone jest kosisko. Nie mam pojęcia jak to działa przy elektronice. W T23 jest inna instalacja. Wszystko przechodzi przez płytkę pod wyświetlaczem. Zachowanie może być inne.

Wtyczki wszystkie dociśnięte?

dociśnięte tylko to występuje przy włączonym kosisku jak jedziesz na pochyłości pod górę. jak stoisz pod górę z włączonym kosiskiem jest okay

Bardzo to dziwne. Może jakieś śruby się poluzowały.

Sprawdź może jeszcze sam włącznik kosiska. Połącz go na stałe.

To załączanie kosiska jest elektromagnetyczne więc rozłączenie będzie tylko gdy braknie magnesowi prądu.
Możesz spróbować dać na kosisko stałe napięcie z samego akumulatora.

a czy może coś z tym mieć wspólnego pasek/sprzęgło

Test sprzęgła elektromagnetycznego opisałem Ci powyżej - musisz podać na nie stałe napięcie.
Pasek raczej nie chyba że przy jeździe pod górę całkowicie traci naciąg, wtedy sprężyna, ale to raczej bym wyeliminował.

Trochę dziwne, bo niby kosz mógłby na to wpływać, ale wtedy by wyskoczył z tego dolnego mocowania i byłoby widać że otwarty, ale od krańcówka kosza bym zaczął poszukiwania, najlepiej podłóż coś pod nią, aby była cały czas wciśnięta, jakiegoś klina między tylna obudowę a krańcowe, wtedy sprawdzisz, czy jadąc pod górę będzie dobrze.

@Jawor45, udało się dojść do tego co było problemem?

czujnik kosza wyłączał.kosz był źle wyregulowany.
mam pytanie czy jak jest włączone kosisko i chodzi sprzęgło to obudowa sprzęgła czasami wali w bolec który wychodzi z ramy?????

Tam jest mały luz i ma prawo uderzać.