Forum Pilarz.org

Witam
Moje Solo T16 95.6 po pierwszym koszeniu,i już pierwszy problem.
Po skończonym koszeniu zgasiłem i zabrałem się do czyszczenia,kiedy skończyłem chciałem wprowadzić go do garażu niestety nie mogłem go uruchomić po prostu nie odpala.
Sprawdziłem paliwo odkręciłem i przeczyściłem świece,kręci ale nie odpala,poczekam jeszcze jak ostygnie i spróbuję znowu.Może Macie jakieś sugestie co to może być.

Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to czujniki.... Wykonujesz wszystko zgodnie z regułami? Na pierwszy ogień sprawdź, czy włącznik uruchamiania noży masz w pozycji wyłączonej..., bo jeśli jest włączone to nie odpalisz silnika... To samo dot. czujników kosza, tunelu, fotelika operatora...

Co znaczy nie zapala, w ogóle nie kręci rozrusznikiem czy kręci a silnik nie zapala ?
Sprawdź czy wszystko poprawnie masz ustawione, nie wiem jak jest w Alko, czy musisz mieć zaciągnięty hamulec, czy musisz mieć jakiś przycisk wcisnięty, kosz założony .. itd. To pewnie masz w instrukcji.Bo nie sądzę, aby to była awaria.

Sprawdziłem na razie czujnik fotela,noże wyłączone,,czujnik przy koszu wydaje się w porządku,nie sprawdziłem czujnika tunelu. Rozrusznik kręci. U mnie trzeba odpalać przy wciśniętym hamulcu,włączonym ssaniu i dźwigni obrotów na maca.

Hmmm, trochę to dziwne, bo skoro rozrusznik kręci, to nie jest przyczyną jakiś "otwarty" czujnik..., a nie ruszałeś przypadkiem zapadki kranika dopływu paliwa ?

Tak jak pisze Tornado, kranik, a może ... może to głupie, ale masz paliwo ?

O sprawdzeniu paliwa pisał kolega w pierwszym poście...
Silnik myłeś ...wodą ?

Fakt, nie doczytałem. ALe wracając do tematu, to czy poprzez jakiś czujnik może nie być podawane paliwo ? Chyba aż tak nie poszli z tym "bezpieczeństwem". No chyba, że faktycznie coś nie tak z gaźnikiem - hmm, wracając, paliwo do bani ?

W/g mnie jeśli paliwo jest, to trzeba sprawdzić, czy jest iskra oraz sprawdzić, czy podawane jest paliwo... i ..musi odpalić.

Panowie odpalił -sprawdziłem wszystkie czujniki,przeczyściłem świece ,sprawdziłem iskrę ostatnie co ruszałem to kranik dopływu paliwa no i ruszył,ale tak naprawdę to teraz nie wiem jaka przyczyna była ,ale grunt że działa.Dziękuję wszystkim za pomoc.

Odpowiedz mi na pytanie, czy myłeś wodą silnik... i czy przestawiałeś teraz przed odpaleniem ustawienie kranika...

Nie myłem wodą tylko przedmuchałem kompresorem.Po tym zabiegu nie ruszałem nic. Chciałem go wprowadzić do garażu i już nie odpalił.

Nic kolego nie piszesz dalej w temacie, czyli był to jednorazowy przypadek gdzie nie mogłeś odpalić traktorka ?

Witam. również w traktorku al-ko miałem problem z odpaleniem i okazał się problem z włącznikiem od noży , po przeczyszczeniu rozrusznik ożył , wcześniej nie dawał oznak życia