Strona 1 z 1

Loncin 196 - nie pali

: 26 kwie 2019, 1:02
autor: jarekB
Dzień dobry,

kupiłem silnik Loncin 196 cc i działał pięknie ale przez 2 godziny.
Później, gdy go zgasiłem już nie chciał zapalić. Tzn po wpompowaniu benzyny pompką dyszał przez 3-5 sekund i gasł. I tak jest cały czas. Po wtryśnięciu paliwa dyszy kilka sekund, ale na obroty nie wchodzi. Kosiarka nigdzie nie uderzyła, nie zgasła na kamieniu itp. Zwyczajnie zgasiłem ją hamulcem na kole magnesowym. Generalnie silnik jest nowy, ma ze 2 godziny przebiegu.
Podpowiecie może czy i jak udało się się rozwiązać problem z waszym Loncinem lub podobnym silnikiem.
Silnik zamontowałem do traktora AL-KO i nie będę go odsyłał na gwarancję, bo szkoda czasu mi na demontaż, wysyłkę i ponowny montaż, więc muszę sam pokombinować. Inna sprawa, że jak nie działa, to maszyna stoi, a trawa rośnie.
Gaźnik rozebrałem i przeczyściłem - nie pomogło. Iskra na świecy jest. Może wie ktoś co tam nawala? Linki ssania nie ma, jest tylko gaz. Jakiś rok temu temat był poruszany na forum, ale ostatecznie chyba nie udało się dojść przyczyny.

Pozdrawiam
Jarek

Re: Loncin 196 - nie pali

: 26 kwie 2019, 7:17
autor: Sebastian_M26
Problem z gaźnikiem, co tam zostało wlane i w jakim jest stanie

Re: Loncin 196 - nie pali

: 27 kwie 2019, 15:38
autor: lukk
Jak Ci zależy na czasie to kup na Allegro gaźnik za 70 zł i po problemie. Jak już będziesz kupował to weź sobie wersję z ssaniem na linkę, te sprzęty bardzo długo lubią odpalać na ssaniu.
Ja miałem problem z odpalanie na zimnym ale ostatecznie zostało to naprawione na gwarancji jednak byłem już przygotowany na zakup gaźnika z ssaniem.

Re: Loncin 196 - nie pali

: 29 kwie 2019, 23:57
autor: Troku
Należy udrożnić dyszę główną, odkręcamy dolną kopułkę od gaźnika i wtykamy drut w otwór dyszy ruszając parokrotnie góra - dół, nadaje się do tego celu drut z kółka od kluczy wyprostowany oczywiści no i odpowiednio cienki i gruby by przechodził przez dyszę.