Sama procedura składania prócz czasu nie wymaga zbyt wielu narzędzi a i instrukcja obsługi znacząco pomaga. Po zmontowaniu traktorka wykonałem jazdę próbną i chwilę pokosiłem choć u mnie nie było za dużo do koszenia bo i trawa nie odrosła po suszach które nawiedziły nas w tym roku a i robot koszący który operuje również na moim trawniku nie daje jej zbytnio odrosnąć.
Sama konstrukcja maszyny jest mimo kompaktowych rozmiarów dość solidna i widać że firma nie żałuje materiałów. Brak mi jedynie licznika motogodzin ale założę go niebawem po wykonaniu pierwszych pięciu godzinach pracy co oczywiście też udokumentuję w formie filmów i zdjęć.