Stiga 7102 HWSY
Moderator: Moderatorzy
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Stiga 7102 HWSY
Witam,
koniec roku jest dobrym momentem, ze względu na promocje cenowe, aby rozejrzeć się za nowym sprzętem, który usprawni nasze prace ogrodowe w nowym sezonie. Tak było i w moim przypadku. Na celowniku był oczywiście traktorek ogrodowy. Po zapoznaniu się z ofertą maszyn używanych szybko zszedłem na ziemię i zacząłem rozglądać się za nowymi. Oferta jest dość bogata i trudno się zdecydować ale ostatecznie padło na Stigę. Czemu Stiga? "Pod nosem" był dealer - serwis, wykonanie, spasowanie, użyte materiały, silnik no i design.
Stiga 7102 HWSY z silnikiem V2 Kawasaki o pojemności 603 cm3. Na chwilę obecną jestem po dwóch koszeniach i w zasadzie "zapoznaję" się z traktorkiem, więc nie mogę wystawić obiektywnej i rzeczowej oceny. Będę chciał jednak na bieżąco informować o zaletach i wadach jakie napotkam w trakcie użytkowania.
Na dzień dzisiejszy na minus mogę zaliczyć: brak możliwości opuszczenia fotela - przy wyłączonym kosisku i załączonym hamulcu postojowym, silnik gaśnie. Serwis twierdzi, że Stiga taką ma politykę i już.
Na plus zaliczam wygodny fotel i podłokietniki, które wbrew pozorom poprawiają komfort operatora.
koniec roku jest dobrym momentem, ze względu na promocje cenowe, aby rozejrzeć się za nowym sprzętem, który usprawni nasze prace ogrodowe w nowym sezonie. Tak było i w moim przypadku. Na celowniku był oczywiście traktorek ogrodowy. Po zapoznaniu się z ofertą maszyn używanych szybko zszedłem na ziemię i zacząłem rozglądać się za nowymi. Oferta jest dość bogata i trudno się zdecydować ale ostatecznie padło na Stigę. Czemu Stiga? "Pod nosem" był dealer - serwis, wykonanie, spasowanie, użyte materiały, silnik no i design.
Stiga 7102 HWSY z silnikiem V2 Kawasaki o pojemności 603 cm3. Na chwilę obecną jestem po dwóch koszeniach i w zasadzie "zapoznaję" się z traktorkiem, więc nie mogę wystawić obiektywnej i rzeczowej oceny. Będę chciał jednak na bieżąco informować o zaletach i wadach jakie napotkam w trakcie użytkowania.
Na dzień dzisiejszy na minus mogę zaliczyć: brak możliwości opuszczenia fotela - przy wyłączonym kosisku i załączonym hamulcu postojowym, silnik gaśnie. Serwis twierdzi, że Stiga taką ma politykę i już.
Na plus zaliczam wygodny fotel i podłokietniki, które wbrew pozorom poprawiają komfort operatora.
Re: Stiga 7102 HWSY
Gratuluję zakupu. To dobry i piękny sprzęt, zapomniałeś dodać o wyjątkowym jak na traktorki wyświetlaczu.
Ja mam 6102 (2019r) i ma już grubo ponad 100 mth. Niedługo po moim zakupie pojawiły się 7102 z nowym designem i chwilę miałem takie myśli, że mogłem poczekać na 7102, ale i tak jestem zadowolony.
Ja mam 6102 (2019r) i ma już grubo ponad 100 mth. Niedługo po moim zakupie pojawiły się 7102 z nowym designem i chwilę miałem takie myśli, że mogłem poczekać na 7102, ale i tak jestem zadowolony.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
W zasadzie nie mierzyłem w tak wysoki model ale cena jaką mi zaproponowano była na tyle atrakcyjna, że żal było nie brać.
Odrzucałem traktorki z silnikami NN. Zastanawiałem się nad modelem 3398 HW i pewnie byłby to wystarczający sprzęt. Potem jednak zacząłem oglądać modele od serii 4, gdyż są trochę większe. Operator o słusznej wadze i wzroście nie wygląda jakby jeździł na kucyku Niestety silnik 1 cylindrowy. Seria 5 silnik NN... Modelu 6 nie mieli na miejscu i tak padło na 7102 z lipca 2020.
Dla mnie traktorek ogrodowy mógłby nie mieć nawet oświetlenia, gdyby można było zrezygnować na poczet niższej ceny, ale skoro producent tak wyposażył model to musi tak zostać. Wyświetlacz robi wrażenie to fakt.
Musisz mieć spory areał Jak często wykonujesz obsługę olejową? Kawasaki życzy sobie pierwszą wymianę po 8mtg, a filtr oleju po 200.
Odrzucałem traktorki z silnikami NN. Zastanawiałem się nad modelem 3398 HW i pewnie byłby to wystarczający sprzęt. Potem jednak zacząłem oglądać modele od serii 4, gdyż są trochę większe. Operator o słusznej wadze i wzroście nie wygląda jakby jeździł na kucyku Niestety silnik 1 cylindrowy. Seria 5 silnik NN... Modelu 6 nie mieli na miejscu i tak padło na 7102 z lipca 2020.
Dla mnie traktorek ogrodowy mógłby nie mieć nawet oświetlenia, gdyby można było zrezygnować na poczet niższej ceny, ale skoro producent tak wyposażył model to musi tak zostać. Wyświetlacz robi wrażenie to fakt.
Musisz mieć spory areał Jak często wykonujesz obsługę olejową? Kawasaki życzy sobie pierwszą wymianę po 8mtg, a filtr oleju po 200.
Re: Stiga 7102 HWSY
Wg. Instrukcji pierwsza wymiana oleju bez filtra po 5h, następne z filtrem co 50h ,lub przy zastosowaniu większego "żółtego"filtra co 100H.
Ja wymieniłem pierwszy raz po 5h z filtrem i następne co 50h ,tylko że przeszedłem na filtr filtrona i olej 5w30.
Aha po 100h wymieniłem jeszcze olej w przekładni.
Na jakiej powierzchni pracuje Twój traktor?
Ja kosze dwie działki ,łącznie ok 80a, plus jakieś roboty z przyczepką.
Z tego co pamiętam światła mamy takie same i one nawet nie źle świecą.
Planujesz zakup jakiejś wyważarki do noży, lub innych akcesoriów?
Może wrzucisz zdjęcie swojej Stigi?
Ja wymieniłem pierwszy raz po 5h z filtrem i następne co 50h ,tylko że przeszedłem na filtr filtrona i olej 5w30.
Aha po 100h wymieniłem jeszcze olej w przekładni.
Na jakiej powierzchni pracuje Twój traktor?
Ja kosze dwie działki ,łącznie ok 80a, plus jakieś roboty z przyczepką.
Z tego co pamiętam światła mamy takie same i one nawet nie źle świecą.
Planujesz zakup jakiejś wyważarki do noży, lub innych akcesoriów?
Może wrzucisz zdjęcie swojej Stigi?
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
W zasadzie to nie dopytałem jakim olejem zalali mi silnik. Książka podaje SAE30, 10W30 lub 10W40, przy czym te dwa ostatnie uważają za uniwersalne i wiąże się to ze zużyciem oleju. Nie bardzo mam chęć kontrolować stan i dolewać :/ Twoja powierzchnia jest dość znaczna, u mnie 30ar wokół domu ale czas pokaże czy warto będzie kosić więcej, czy jak dotychczas zlecać to Ursusowi C330
Światła led faktycznie dość mocne, śmiało można kosić po zmroku ale kto by tam po nocach zajmował się takimi rzeczami. Na obecną chwilę zastanawiam się nad deflektorem i wtedy mógłbym kosić pozostałą część działki z tym, że koszt 470zł... i nie wiem czy nie poddam się po pierwszym koszeniu i oddam to j/w. Chyba wyrzeźbię coś na sztukę dla oceny sytuacji.
Ogólnie mam w planach utrzymać 3 letnią gwarancję, a żeby tak było to zapewne olej muszę wymienić w "ASO", noże też pewnie naostrzą i wyważą. Mam w rodzinie drugi traktor Husqvarny, więc może uda się coś wspólnie kupić, np podnośnik.
Myślałem, że wrzucę zdjęcia wraz z pierwszym postem ale nie udało się. Na dniach uzupełnię zaległości
Światła led faktycznie dość mocne, śmiało można kosić po zmroku ale kto by tam po nocach zajmował się takimi rzeczami. Na obecną chwilę zastanawiam się nad deflektorem i wtedy mógłbym kosić pozostałą część działki z tym, że koszt 470zł... i nie wiem czy nie poddam się po pierwszym koszeniu i oddam to j/w. Chyba wyrzeźbię coś na sztukę dla oceny sytuacji.
Ogólnie mam w planach utrzymać 3 letnią gwarancję, a żeby tak było to zapewne olej muszę wymienić w "ASO", noże też pewnie naostrzą i wyważą. Mam w rodzinie drugi traktor Husqvarny, więc może uda się coś wspólnie kupić, np podnośnik.
Myślałem, że wrzucę zdjęcia wraz z pierwszym postem ale nie udało się. Na dniach uzupełnię zaległości
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Wreszcie znalazłem chwilę żeby zrobić jakieś zdjęcia aby zaprezentować ten model
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Ciąg dalszy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Stiga 7102 HWSY
Piękna maszyna, pozytywnie zazdroszczę. Niech dobrze pracuje.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Mam nadzieję, że w tym przypadku cena idzie w parze z jakością i nie będzie niemiłych niespodzianek. Po pierwszym sezonie będzie jakiś wstępny pogląd na markę Stiga, z którą nie miałem wcześniej doczynienia.
Tak przy okazji dodam, że tego modelu nie ma w ofercie na stronie producenta, więc albo to nowość albo... sam nie wiem;)
Tak przy okazji dodam, że tego modelu nie ma w ofercie na stronie producenta, więc albo to nowość albo... sam nie wiem;)
Re: Stiga 7102 HWSY
Śliczna. Brawo. Niech chodzi!
Re: Stiga 7102 HWSY
No właśnie z ciekawości też patrzyłem na stronę Stiga bo jak w ubiegłym roku brałem pod uwagę traktorek Stiga (model z serii 6) to tego akurat nie pamiętam. Ale z drugiej strony na Allegro jest, ciekawe....ogrodnik amator pisze: ↑08 lis 2020, 17:01Mam nadzieję, że w tym przypadku cena idzie w parze z jakością i nie będzie niemiłych niespodzianek. Po pierwszym sezonie będzie jakiś wstępny pogląd na markę Stiga, z którą nie miałem wcześniej doczynienia.
Tak przy okazji dodam, że tego modelu nie ma w ofercie na stronie producenta, więc albo to nowość albo... sam nie wiem;)
Re: Stiga 7102 HWSY
A czym się różni Twój model od 7122? Samym silnikiem,czy czymś więcej?ogrodnik amator pisze: ↑08 lis 2020, 17:01Mam nadzieję, że w tym przypadku cena idzie w parze z jakością i nie będzie niemiłych niespodzianek. Po pierwszym sezonie będzie jakiś wstępny pogląd na markę Stiga, z którą nie miałem wcześniej doczynienia.
Tak przy okazji dodam, że tego modelu nie ma w ofercie na stronie producenta, więc albo to nowość albo... sam nie wiem;)
Jeżeli nic się nie zmieniło to czekać Cię będzie wymiana rolek paska napędu kosiska. Mają słabe uszczelnienie i szybko korodują. Ja wymieniłem w końcu same łożyska i dopiero teraz jest ok. Poza tym to naprawdę dobry sprzęt.
Zalanie silnika olejem 10w30, lub 10w40 nie spowoduje jego ubywania. Nie wiem czemu tak instrukcje piszą ,ale Tak nie jest.
Jaką masz przekładnie?
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Model 7122 również był dostępny na miejscu. Zdecydowanie za duży na moje potrzeby, szerokość agregatu 122cm. Mógłby być niewygodny przy omijaniu drzewek itd. Sprawiał wrażenie stworzonego do koszenia znacznie większych powierzchni.
Nie sprawdzałem co to wsadzili za przekładnię. Zerknę przy okazji.
Posiadasz taki model traktorka? Do wymiany oleju jeszcze "chwila" ale przeszukuję fora odnośnie silnika Kawasaki. Nie podjąłem jeszcze decyzji którym zalać.
Nie sprawdzałem co to wsadzili za przekładnię. Zerknę przy okazji.
Re: Stiga 7102 HWSY
Posiadam 6102,ale mamy te same rolki i kosisko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Najpierw po pierwszym postoju zimowym wymieniłem rolkę napinacza paska napędu kosiska- zaczęła huczeć. Następnie zaczęła szumieć rolka napinacza paska napędu przekładni. Tym razem roznitowałem tą rolkę, którą wymieniłem wcześniej(to ta sama rolka) i zamontowałem łożysko PPL 6202 c3. Pod jesień pojawił się hałas z tej nowej rolki ,więc znów wymieniłem samo łożysko, bo te rolki są wadliwe ,konkretnie tam są jakieś gówniane łożyska do których dostaje się woda. Gość w serwisie powiedział mi, że w ostatnim czasie montowane są już inne rolki.
Dodam ,że w innych miejscach są zamontowane dobrej jakości łożyska.
W piastch noży - FAG
W rolkach paska zębatego- SKF Italy
W rolkach prowadzących paska jazdy- SKF Italy
W kołach - INA USA
W elektrosprzęgle NTN
Dorzucam zdjęcia rolek, te z literami w nitach są wadliwe.
Dodam ,że w innych miejscach są zamontowane dobrej jakości łożyska.
W piastch noży - FAG
W rolkach paska zębatego- SKF Italy
W rolkach prowadzących paska jazdy- SKF Italy
W kołach - INA USA
W elektrosprzęgle NTN
Dorzucam zdjęcia rolek, te z literami w nitach są wadliwe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Dzięki za konkretną odpowiedź. Prześwietliłeś swoją Stigę, nie ma co Sam jesteś serwisantem swojego traktorka czy wspomagasz się serwisem?
Ciekawe jaki szit zastosowali w rolkach, które musiałes rozbierać, że po tak krótkim czasie padły. Skf, ina, ntn... to czołowi producenci łożysk. Być może w modelu z lipca 2020 zamontowano poprawioną wersję. Wszystko wyjdzie w trakcie użytkowania w pierwszym sezonie. Tak to już jest, że promocję są po sezonie, więc kupujemy i patrzymy przez kilka miesięcy na sprzęt którego nie możemy używać
Ciekawe jaki szit zastosowali w rolkach, które musiałes rozbierać, że po tak krótkim czasie padły. Skf, ina, ntn... to czołowi producenci łożysk. Być może w modelu z lipca 2020 zamontowano poprawioną wersję. Wszystko wyjdzie w trakcie użytkowania w pierwszym sezonie. Tak to już jest, że promocję są po sezonie, więc kupujemy i patrzymy przez kilka miesięcy na sprzęt którego nie możemy używać
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
W oczekiwaniu na wiosnę... Pierwsze wyjazdy traktorkiem w tym sezonie za mną. Miałem kilka arów nieużytku, więc postanowiłem je zagospodarować na tradycyjną łąkę. Oczywiście nie obyło się bez poważnego sprzętu rolniczego z agregatem. Potem już tylko niwelacja i kosmetyka. Do tego celu idealnie nadaje się zwykła paleta. Wstępnie bez obciążenia, potem z dodatkowym balastem. Fajnie wyciąga starą darń oraz ewentualne kamienie. Stiga bez problemu radziła sobie w świeżej ziemi, w kilku miejscach mieliła kołami ale mocy nie brakowało i dała radę. Trawa posiana, uwałowana.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Stiga 7102 HWSY
Porządna robota. Ja po wysiewie ciagnąłem jeszcze bronę ,szybciej wschodzi trawa.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Szukałem brony u sąsiadów ale niestety nie znalazłem, więc spiąłem ze sobą dwie pary grabi i chodziłem tam i z powrotem ciągnąc je za sobą. Potem wał wykańczający.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Pierwsza wymiana oleju silnikowego za mną. Nie mam pojęcia czym był zalany fabrycznie ale po 9,5 mtg wyglądał dość nieciekawie po zlaniu do butelki. Rurka spustowa jest, lecz i tak nie jest to rozwiązanie idealne. Lekka kombinacja z podejściem żeby nie rozlać dookoła. Nowy olej to Honda 10W30. Używam go do wszystkich posiadanych maszyn, więc i w tym przypadku znalazł zastosowanie w ilości ~ 1,7 l.
Pierwszy minus to sygnał dźwiękowy napełnienia kosza. Zupełnie niesłyszalny przy obrotach roboczych. Trzeba spoglądać na wyświetlacz co jakiś czas.
Pierwszy minus to sygnał dźwiękowy napełnienia kosza. Zupełnie niesłyszalny przy obrotach roboczych. Trzeba spoglądać na wyświetlacz co jakiś czas.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Witam po długiej nieobecności.
Mała aktualizacja odnośnie użytkowania modelu 7102. Na początku tego sezonu pojawił się problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa, a dokładniej to świeciła się rezerwa, pomimo pełnego zbiornika. Czas oczekiwania na naprawę w serwisie ponad miesiąc, więc... usunięte we własnym zakresie. Demontaż banalny, okazało się że pływak nie chciał współpracować, nie miał jakby swojej wyporności. Leżał na dnie. Mała korekta trzpienia po którym owy pływak się przesuwa i wszystko wróciło do normy. Koszt nowego to ~400zł.
Stan licznika 40,3 mtg rutynowe, okresowe czyszczenie kosiska.
Rolka napinacza paska, a raczej łożysko w niej, lekko szumiało i wyczuwalne było zacięcie przy obracaniu, więc postanowiłem odrazu wymienić. Koszt w zależności od serwisu 120zł i tydzień oczekiwania, w innym 110zł dostępna od ręki. Pytałem czy oryginał, zapewniano że tak. Wymiary identyczne, wizualnie jak na zdjęciach. Żadnego opakowania, foliówki, pozostaje wierzyć na słowo.
Mała aktualizacja odnośnie użytkowania modelu 7102. Na początku tego sezonu pojawił się problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa, a dokładniej to świeciła się rezerwa, pomimo pełnego zbiornika. Czas oczekiwania na naprawę w serwisie ponad miesiąc, więc... usunięte we własnym zakresie. Demontaż banalny, okazało się że pływak nie chciał współpracować, nie miał jakby swojej wyporności. Leżał na dnie. Mała korekta trzpienia po którym owy pływak się przesuwa i wszystko wróciło do normy. Koszt nowego to ~400zł.
Stan licznika 40,3 mtg rutynowe, okresowe czyszczenie kosiska.
Rolka napinacza paska, a raczej łożysko w niej, lekko szumiało i wyczuwalne było zacięcie przy obracaniu, więc postanowiłem odrazu wymienić. Koszt w zależności od serwisu 120zł i tydzień oczekiwania, w innym 110zł dostępna od ręki. Pytałem czy oryginał, zapewniano że tak. Wymiary identyczne, wizualnie jak na zdjęciach. Żadnego opakowania, foliówki, pozostaje wierzyć na słowo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Stiga 7102 HWSY
Cześć. W mojej Stidze 7102 wymieniłem wszystkie łożyska w kosisku na wysokoobrotowe do pracy w trudnych warunkach. Austriackie. Po odpaleniu noży wydawało mi się że nie pracują. Tak cicho maszyneria chodziła. Próbowałem założyć dodatkowy głośny sygnał napełnienia kosza, bo firmowy to porażka, ale niestety nie współpracował. Żaden nie działał. Temat dla elektryka do przemyślenia.
Re: Stiga 7102 HWSY
Cześć. W mojej Stidze 7102 wymieniłem wszystkie łożyska w kosisku na wysokoobrotowe do pracy w trudnych warunkach. Austriackie. Po odpaleniu noży wydawało mi się że nie pracują. Tak cicho maszyneria chodziła. Próbowałem założyć dodatkowy głośny sygnał napełnienia kosza, bo firmowy to porażka, ale niestety nie współpracował. Żaden nie działał. Temat dla elektryka do przemyślenia.
-
- Stały bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 paź 2020, 14:50
Re: Stiga 7102 HWSY
Cześć,
a coś więcej odnośnie łożysk? Pamiętasz oznaczenia jakie zakładałeś? Ja do dziś nie wymieniałem nic więcej. Zbliżam się do 60mtg. Jedyną modyfikacją było odłączenie czujnika fotela. Poziom irytacji tym zabezpieczeniem był już za wysoki.
a coś więcej odnośnie łożysk? Pamiętasz oznaczenia jakie zakładałeś? Ja do dziś nie wymieniałem nic więcej. Zbliżam się do 60mtg. Jedyną modyfikacją było odłączenie czujnika fotela. Poziom irytacji tym zabezpieczeniem był już za wysoki.