Forum Pilarz.org

Cześć!

Mam już przepracowane ponad 10h na żyłce w kosie BC 240T, więc chciałem założyć nóż i spróbować czegoś "grubszego". Odkręcam głowicę z żyłką, zakładam nóż i nagle pojawił się problem - otóż wszystkie trzy elementy, które mają ten nóż trzymać (podkładka płaska, podkładka w kształcie miski oraz nakrętka zintegrowana z podkładką) mają taką samą wielkość otworu, który jest za mały, by nakręcić / nasunąć to na gwint, na którym nakręcona była głowica żyłkowa.

I teraz pytanie - czy ja dostałem nieodpowiednie akcesoria, czy ten gwint po żyłce również się wykręca a pod nim znajduje się ten odpowiedni o mniejszej średnicy?

Z góry Dziękuję za pomoc.

Tak, musisz to też wykręcić - jest to przejściówka.

Dzięki bardzo za odpowiedź.

Mam jeszcze dwa pytania:
1. Jak ma się gwarancja do demontażu osłon gaźnika / tłumika w celu przeczyszczenia tamtych okolic? Chodzi mi tu Szczególnie o tą od strony gaźnika, na którym zdążyła się już zebrać pokaźna ilość pyłu.

2. W czym myć filtr powietrza? - Na razie po 11 h pracy jest głównie brudny aniżeli zalany mieszanką.

1/ Są tam zabezpieczenia przed rozkręceniem ?
2/Ile kosztuje nowy filtr powietrza?

Wyczyścić okolice gaźnika możesz bez demontowania osłon czy podstawy filtra powietrza w tym celu weź zmywacz do hamulców, spryskaj wszystko co możliwe i przedmuchaj kompresorem. Filtr powietrza potraktuj podobnie.

Szczelina jest zbyt wąska aby zrobić to "dobrze". Obie osłony są przykręcone na widoczne śrubki, które można bez problemu odkręcić kluczem dołączanym do zestawu (gwiazdkowy). Kompresora niestety nie posiadam, ale mam za to "biurowe" skompresowane powietrze, które jako tako sprawdza się do oczyszczania trudno dostępnych miejsc, o ile mówimy tu o kurzu osadzonym na suchej powierzchni.