Wino ze śliwek

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 05 paź 2016, 21:33

Po 8 tygodniach wino ze śliwek upuszczone.., jutro wraca do "balona"
IMG_0694.JPG

IMG_0695.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

grzesiek22
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 06 paź 2016, 13:38
Imię: Grzesiek

Re: Wino ze śliwek

Post autor: grzesiek22 » 06 paź 2016, 13:45

Dałbyś lepiej posmakować tego wina :) Bo jak sie tak na niego patrzy to aż ślinka cieknie :)
Lubię spacerowac po lesie. Na co dzień zajmuje sie uprawą roślin. Moim ulubionym drzewem jest dąb.

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 06 paź 2016, 14:32

:lol: :lol:
Nie da rady, po delikatnym przefiltrowaniu, powróciło do balonu...
IMG_0697.JPG

IMG_0698.JPG

ale nie chwaląc się jest okey, półsłodkie - łamane delikatną nutą wytrawności i ... mocne ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
yahoovip
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 05 lut 2016, 18:07
Imię: Dawid
Lokalizacja: Toruń

Re: Wino ze śliwek

Post autor: yahoovip » 06 paź 2016, 19:02

Na drożdżach szlachetnych robiłeś, czy dzikusy?

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 06 paź 2016, 21:38

Kupiłem jakieś w sklepie, a produkowane w Łodzi .. Najpierw tzw . matka, a potem dwukrotnie dawałem pożywkę...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
yahoovip
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 05 lut 2016, 18:07
Imię: Dawid
Lokalizacja: Toruń

Re: Wino ze śliwek

Post autor: yahoovip » 13 paź 2016, 19:26

Ja robię na drożdżach w proszku z Biowinu chyba :P Saszetkę rozpuszczam w letniej wodzie (połowa szklanki) i sru do balona. Po 20 minutach zaczyna bulbać w rurce fermentacyjnej :P Cukier dodaję w 2-3 porcjach w odstępach tygodniowych. Po 4-5 tygodniach od nastawienia wyrzucam owoce. I wino sobie grzecznie stoi w balonie. Po 2 miesiącach wyrzucam osady i dosładzam. Po 3 miesiącach wyrzucam osady. Po około roku zlewam do butelek.
Przy ostatnim winie jabłkowym tylko raz wyrzuciłem osady i dosłodziłem po roku zaraz przed butelkowaniem. Lekko w butlach przefermentowało. Wyszedł szampan :D Nie stosuję pirosiarczynu do stabilizacji gotowego wina ;)

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 13 paź 2016, 20:29

Te moje drożdże "matka" były płynne. Robią się tak ok. dwóch / trzech dni. Moje wino pracowało 8 tygodni.. Upuściłem je i teraz jest bez moszczu i wstepnego osadu. Stoi sobie w balonie i jeszcze delikatnie pracuje.... Tak się zastanawiam, czy nie dosypać troszkę cukru..
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
yahoovip
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 05 lut 2016, 18:07
Imię: Dawid
Lokalizacja: Toruń

Re: Wino ze śliwek

Post autor: yahoovip » 13 paź 2016, 23:09

Możesz dosypać :) Będzie dalej lekko fermentowało do momentu aż pozostałe drożdże przerobią cały cukier, albo stężenie alkoholu osiągnie taki poziom, że drożdże wymrą. Po tym zabiegu pojawi się znowu dużo osadu na dnie, ale winko mocniejsze będzie :P

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 13 paź 2016, 23:22

No i .. tak zrobię.. Dzięki za podpowiedź ;)
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 15 paź 2016, 13:51

Dzisiaj upuściłem trochę wina i dodałem 2 kg cukru...Po rozpuszczeniu się cukru, trafiło ponownie do balona.. Winko nadal lekko pracuje :)
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 08 lis 2016, 19:15

No i winko , mimo że je przewoziłem, nadal pracuje :lol:
A, ktoś mówił na forum, że 4 tygodnie wystarczy hehehehehe
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Toma » 17 lis 2016, 22:41

Oto moje z tamtego roku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 17 lis 2016, 22:43

Aleś je .... zabalsamował...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Toma » 17 lis 2016, 22:44

Tornado pisze:Aleś je .... zabalsamował...


I odpowiednio, zgodnie ze sztuką leżakowane :P

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 17 lis 2016, 22:44

Hmmm..jak spróbuję, to ocenię hehehe
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Uli » 07 lis 2017, 9:15

A tu Tornado wstawiam taką rozpiskę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 07 lis 2017, 11:40

Ale . tu nie ma nic o ..ryżu, czyli brak info o moim "jakotako"...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Uli » 07 lis 2017, 11:41

Bo Ty Tornado jakotako Sake z ryżu robisz.hehe
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Wino ze śliwek

Post autor: Tornado » 07 lis 2017, 11:43

Trudno odmówić Ci słuszności tej tezy :lol: :lol:
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

ODPOWIEDZ