Pilarka zimą

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Pilarka zimą

Post autor: Tornado » 26 paź 2015, 11:14

Witam
Jako, że używam amatorsko pilarki w okresie od wiosny do jesieni, nadszedł czas na przygotowanie jej do zimowego odpoczynku. Nie chciało mi się "pędzelkować machiny", więc po zdjęciu prowadnicy i łańcucha, pilarkę umyłem karcherem i "wysuszyłem" pieluchą tetrową :D Prowadnica została wyczyszczona na sucho pędzelkiem, a łańcuch poddany ostrzeniu, aby z wiosny maszyna była gotowa do ew.prac. Po zdjęciu pokrywy filtra, komora została wyczyszczona, a sam filtr poddałem kąpieli, wykorzystując płyn do mycia naczyń. Po wysuszeniu, filtr trafił na swe miejsce w pilarce. Prowadnicę i łańcuch "potraktowałem" oliwką do smarowania maszyn do szycia :D Po złożeniu wszystkiego w "całość" , odpaliłem pilarkę i wypaliłem do końca resztkę pozostawionego paliwa. Myślę, że to wystarczy, aby pilarka "godnie" przetrwała do kolejnego sezonu. Jak sądzicie , wszystko wykonałem? A, jak Wy amatorzy , konserwujecie swe pilarki?
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pilarka zimą

Post autor: Kamilos » 26 paź 2015, 15:52

Ja robię tak, że po każdej pracy pilarką, czyszczę ją dokładnie sprężonym powietrzem , cały zespół tnący zdejmuję i również czyszczę sprężarką, jeżeli wiem, że w ciągu miesiąca nie będę nią pracował to wypalam do końca paliwo. I tak przygotowana pilarka czeka sobie do następnego użytkowania.
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

Zablokowany