Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Moderator: Moderatorzy

MarcinZZ
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:15
Imię: Marcin

Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: MarcinZZ » 04 wrz 2019, 20:43

Dobry wieczór,

Ostatnimi czasy padła mi pilarka MCculloch MAC 4-20XT, po 7 latach niezbyt intensywnej pracy. Wizyty w serwisie Husqv. w Toruniu nie dały mi nic poza stratą czasu i funduszy. Chciałbym kupić pilarkę spalinową, która nie będzie zbyt często używana - głównie prace w ogrodzie, podcinanie większych gałęzi i drzew (drzewa owocowe, orzechy, kasztanowce, sosny i świerki), być może w przyszłości także przygotowywanie drewna kominkowego. Chciałbym, by była dość łatwa w obsłudze - rozruch. W każdym razie dysponuję budżetem ok. 1000 zł - jeśli będzie coś wartego uwagi, mogę dołożyć 100/200 zł. Zastanawiałem się nad czymś od Echo, Oleo-Mac lub Makity. Sąsiad zareklamował mi znacznie tańszego NAC'a. Myślałem też ewentualnie o jakieś używce, np. od słynnego "sławko_r".

Tu pytanie do Was, co moglibyście mi doradzić, na co zwrócić uwagę, gdzie ewentualnie dokonać zakupu - mieszkam w Toruniu.

Pozdrawiam.

Woodhous
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 29 lip 2018, 10:33
Imię: Jarek

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: Woodhous » 05 wrz 2019, 9:49

Do 1000zł polecam ci Oleo maca gs370 lub solo 643ip. Obie te pilarki posiadam solo od roku a Olka jakieś 10 miesięcy nie narzekam bo nie sprawiają dziwnych niespodzianek odpalają na ciepłym I na zimnym silniku żadnych problemów ze smarowaniem. Mój zakres prac to ciesielka ale są i gabaryty więc nie mają zawsze lekko.

MarcinZZ
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:15
Imię: Marcin

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: MarcinZZ » 05 wrz 2019, 20:26

O Oleo Mac słyszałem sporo pozytywów, w przypadku Solo sporo osób na forum chwali, ale opinie na portalach typu Ceneo przeważają raczej negatywne - w sumie nie wiem czym jest to podyktowane. W przypadku Solo martwiłby mnie przede wszystkim dostęp do serwisu/części, z drugiej strony Solo w swojej klasie ma chyba największą moc.

Awatar użytkownika
retronix
Stały bywalec
Posty: 1003
Rejestracja: 04 lut 2015, 20:00
Imię: Romek

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: retronix » 05 wrz 2019, 20:32

Solo 643ip było ok teraz jest solo 643 by alko i dlatego inne opinie, nie ta jakość

Woodhous
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 29 lip 2018, 10:33
Imię: Jarek

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: Woodhous » 06 wrz 2019, 6:31

Moja ocena wynika tylko z mojego obycia tą pilarką (solo 643ip) i napisałem jak u mnie się spisuje. Ale na pewno serwisant który już naprawiał te piły da ci więcej informacji. Jak bym miał kupić ją ponownie to bym kupił.

MarcinZZ
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:15
Imię: Marcin

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: MarcinZZ » 06 wrz 2019, 23:55

A co sądzicie o tym modelu Makity - MAKITA EA4300F38C, co prawda nieco przekracza budżet, ale ma za to sporą moc w zapasie.

Awatar użytkownika
retronix
Stały bywalec
Posty: 1003
Rejestracja: 04 lut 2015, 20:00
Imię: Romek

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: retronix » 07 wrz 2019, 7:24

Moj kuzyn kupił ja w poniedziałek sugerowany dobrymi opiniami, udało mu się za 1100 na promocji on szanuje i mu posłuży

MarcinZZ
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:15
Imię: Marcin

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: MarcinZZ » 07 wrz 2019, 20:01

Ostatecznie mój wybór padł na Oleo Mac GS 410C . Pilarka wydaje się mieć moc adekwatną do moich potrzeb, w poniedziałek mam zamiar zamówić najprawdopodobniej z jakiegoś sklepu internetowego. Na koniec mam kilka pytań do posiadaczy tych pilarek?

1. Jaki olej do mieszanki - Prosint 2 - będzie odpowiedni?
2. Mieszanka oczywiście 1:50 ?
3. Jaki olej do smarowania łańcucha - uniwersalny, czy są dedykowane pod Oleo Mac?
4. Czy korzystacie z jakichś gotowych pojemników do wykonywania mieszanek? Możecie coś polecić?
5. Czy po sezonie, kiedy pilarka będzie nieużywana - spuszczać wszystkie płyny - mieszankę i olej do łańcucha? Czy lepiej wypalić wszystko do zera?
6. Czy przy tym modelu, lub generalnie przy piłach Oleo Mac - na coś szczególnie zwracać uwagę? Czas pracy, eksploatacja, pierwsze uruchomienie?

Będę wdzięczny za podpowiedzi. Z góry dzięki.

tiro
Stały bywalec
Posty: 100
Rejestracja: 01 cze 2016, 21:50
Imię: Zbigniew

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: tiro » 08 wrz 2019, 7:46

Zamów sobie od Troka z forum, Maduxx. Pl od razu Ci podpowie co jak i doradzi.

MarcinZZ
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:15
Imię: Marcin

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: MarcinZZ » 15 paź 2019, 9:20

Witam po dłuższej przerwie, zamierzam w najbliższym czasie przetestować zakupioną pilarkę, co prawda byłem zdecydowany na Oleo Mac GS 410 C, to ostatecznie kupiłem Oleo Mac GS 411, podobno modele 410C I 410CX, zostały już wycofane z produkcji. 411 ma też odrobinę większą moc od poprzedników. Kupiłem pilarkę w autoryzowanym serwisie Oleo, zależało mi na pierwszym uruchomieniu no i lepszą cenę wynegocjowałem w sumie 1220 zł - za pilarkę i olej do łańcucha. Kontaktowałem się z Trokiem przez forum, stronę i mailowo, ale bez odzewu.

Mam jeszcze 3 pytania, tak dla upewnienia się.

1. Czas pracy pilarki spalinowej - jak bezpiecznie długo nią pracować, ile czasu robić przerwy by nie uszkodzić silnika, kartera etc.?

2. Czy podczas codziennej pracy pilarką wypalacie mieszankę w zbiorniku do końca - aż pilarka zgaśnie i dopiero zalewacie nową mieszanką, czy pilnujecie stanu mieszanki w zbiorniku powyżej jakiegoś minimum i na bieżąco tylko dolewacie?

3. Póki co kilka razy odpalałem piłę na sucho po zakupie, pytanie czy na pierwszej mieszance - urobionej jeszcze w serwisie mogę brać się za cięcie drzewa, czy lepiej wypalić ją "na sucho" na tzw. dotarcie silnika i dopiero na kolejnej brać się za cięcie? Dodam tylko, że w książeczce serwisowej/instrukcji jest opisane że piła osiąga swoją pełną moc po 5 godzinach pracy i by nie gazować jej na najwyższych obrotach przed dotarciem.

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł

Post autor: Troku » 15 paź 2019, 22:42

Zalewasz pilarkę płynami i zabierasz się do pracy, nie eksperymentuj z "docieraniem" po prostu traktuj ją delikatniej podczas pierwszych pięciu godzin czyli tnij mniejszej średnicy metrówki i nie dociskaj. Pełen gaz wskazany bo wtedy masz prawidłowe chłodzenie, Przerwy robisz sobie jak się skończy paliwo w zbiorniku paliwa, daj jej na początek odpocząć z pół godziny po opróżnieniu zbiornika paliwa.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

ODPOWIEDZ