Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Moderator: Moderatorzy
Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Dobry wieczór,
Ostatnimi czasy padła mi pilarka MCculloch MAC 4-20XT, po 7 latach niezbyt intensywnej pracy. Wizyty w serwisie Husqv. w Toruniu nie dały mi nic poza stratą czasu i funduszy. Chciałbym kupić pilarkę spalinową, która nie będzie zbyt często używana - głównie prace w ogrodzie, podcinanie większych gałęzi i drzew (drzewa owocowe, orzechy, kasztanowce, sosny i świerki), być może w przyszłości także przygotowywanie drewna kominkowego. Chciałbym, by była dość łatwa w obsłudze - rozruch. W każdym razie dysponuję budżetem ok. 1000 zł - jeśli będzie coś wartego uwagi, mogę dołożyć 100/200 zł. Zastanawiałem się nad czymś od Echo, Oleo-Mac lub Makity. Sąsiad zareklamował mi znacznie tańszego NAC'a. Myślałem też ewentualnie o jakieś używce, np. od słynnego "sławko_r".
Tu pytanie do Was, co moglibyście mi doradzić, na co zwrócić uwagę, gdzie ewentualnie dokonać zakupu - mieszkam w Toruniu.
Pozdrawiam.
Ostatnimi czasy padła mi pilarka MCculloch MAC 4-20XT, po 7 latach niezbyt intensywnej pracy. Wizyty w serwisie Husqv. w Toruniu nie dały mi nic poza stratą czasu i funduszy. Chciałbym kupić pilarkę spalinową, która nie będzie zbyt często używana - głównie prace w ogrodzie, podcinanie większych gałęzi i drzew (drzewa owocowe, orzechy, kasztanowce, sosny i świerki), być może w przyszłości także przygotowywanie drewna kominkowego. Chciałbym, by była dość łatwa w obsłudze - rozruch. W każdym razie dysponuję budżetem ok. 1000 zł - jeśli będzie coś wartego uwagi, mogę dołożyć 100/200 zł. Zastanawiałem się nad czymś od Echo, Oleo-Mac lub Makity. Sąsiad zareklamował mi znacznie tańszego NAC'a. Myślałem też ewentualnie o jakieś używce, np. od słynnego "sławko_r".
Tu pytanie do Was, co moglibyście mi doradzić, na co zwrócić uwagę, gdzie ewentualnie dokonać zakupu - mieszkam w Toruniu.
Pozdrawiam.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Do 1000zł polecam ci Oleo maca gs370 lub solo 643ip. Obie te pilarki posiadam solo od roku a Olka jakieś 10 miesięcy nie narzekam bo nie sprawiają dziwnych niespodzianek odpalają na ciepłym I na zimnym silniku żadnych problemów ze smarowaniem. Mój zakres prac to ciesielka ale są i gabaryty więc nie mają zawsze lekko.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
O Oleo Mac słyszałem sporo pozytywów, w przypadku Solo sporo osób na forum chwali, ale opinie na portalach typu Ceneo przeważają raczej negatywne - w sumie nie wiem czym jest to podyktowane. W przypadku Solo martwiłby mnie przede wszystkim dostęp do serwisu/części, z drugiej strony Solo w swojej klasie ma chyba największą moc.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Solo 643ip było ok teraz jest solo 643 by alko i dlatego inne opinie, nie ta jakość
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Moja ocena wynika tylko z mojego obycia tą pilarką (solo 643ip) i napisałem jak u mnie się spisuje. Ale na pewno serwisant który już naprawiał te piły da ci więcej informacji. Jak bym miał kupić ją ponownie to bym kupił.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
A co sądzicie o tym modelu Makity - MAKITA EA4300F38C, co prawda nieco przekracza budżet, ale ma za to sporą moc w zapasie.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Moj kuzyn kupił ja w poniedziałek sugerowany dobrymi opiniami, udało mu się za 1100 na promocji on szanuje i mu posłuży
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Ostatecznie mój wybór padł na Oleo Mac GS 410C . Pilarka wydaje się mieć moc adekwatną do moich potrzeb, w poniedziałek mam zamiar zamówić najprawdopodobniej z jakiegoś sklepu internetowego. Na koniec mam kilka pytań do posiadaczy tych pilarek?
1. Jaki olej do mieszanki - Prosint 2 - będzie odpowiedni?
2. Mieszanka oczywiście 1:50 ?
3. Jaki olej do smarowania łańcucha - uniwersalny, czy są dedykowane pod Oleo Mac?
4. Czy korzystacie z jakichś gotowych pojemników do wykonywania mieszanek? Możecie coś polecić?
5. Czy po sezonie, kiedy pilarka będzie nieużywana - spuszczać wszystkie płyny - mieszankę i olej do łańcucha? Czy lepiej wypalić wszystko do zera?
6. Czy przy tym modelu, lub generalnie przy piłach Oleo Mac - na coś szczególnie zwracać uwagę? Czas pracy, eksploatacja, pierwsze uruchomienie?
Będę wdzięczny za podpowiedzi. Z góry dzięki.
1. Jaki olej do mieszanki - Prosint 2 - będzie odpowiedni?
2. Mieszanka oczywiście 1:50 ?
3. Jaki olej do smarowania łańcucha - uniwersalny, czy są dedykowane pod Oleo Mac?
4. Czy korzystacie z jakichś gotowych pojemników do wykonywania mieszanek? Możecie coś polecić?
5. Czy po sezonie, kiedy pilarka będzie nieużywana - spuszczać wszystkie płyny - mieszankę i olej do łańcucha? Czy lepiej wypalić wszystko do zera?
6. Czy przy tym modelu, lub generalnie przy piłach Oleo Mac - na coś szczególnie zwracać uwagę? Czas pracy, eksploatacja, pierwsze uruchomienie?
Będę wdzięczny za podpowiedzi. Z góry dzięki.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Zamów sobie od Troka z forum, Maduxx. Pl od razu Ci podpowie co jak i doradzi.
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Witam po dłuższej przerwie, zamierzam w najbliższym czasie przetestować zakupioną pilarkę, co prawda byłem zdecydowany na Oleo Mac GS 410 C, to ostatecznie kupiłem Oleo Mac GS 411, podobno modele 410C I 410CX, zostały już wycofane z produkcji. 411 ma też odrobinę większą moc od poprzedników. Kupiłem pilarkę w autoryzowanym serwisie Oleo, zależało mi na pierwszym uruchomieniu no i lepszą cenę wynegocjowałem w sumie 1220 zł - za pilarkę i olej do łańcucha. Kontaktowałem się z Trokiem przez forum, stronę i mailowo, ale bez odzewu.
Mam jeszcze 3 pytania, tak dla upewnienia się.
1. Czas pracy pilarki spalinowej - jak bezpiecznie długo nią pracować, ile czasu robić przerwy by nie uszkodzić silnika, kartera etc.?
2. Czy podczas codziennej pracy pilarką wypalacie mieszankę w zbiorniku do końca - aż pilarka zgaśnie i dopiero zalewacie nową mieszanką, czy pilnujecie stanu mieszanki w zbiorniku powyżej jakiegoś minimum i na bieżąco tylko dolewacie?
3. Póki co kilka razy odpalałem piłę na sucho po zakupie, pytanie czy na pierwszej mieszance - urobionej jeszcze w serwisie mogę brać się za cięcie drzewa, czy lepiej wypalić ją "na sucho" na tzw. dotarcie silnika i dopiero na kolejnej brać się za cięcie? Dodam tylko, że w książeczce serwisowej/instrukcji jest opisane że piła osiąga swoją pełną moc po 5 godzinach pracy i by nie gazować jej na najwyższych obrotach przed dotarciem.
Mam jeszcze 3 pytania, tak dla upewnienia się.
1. Czas pracy pilarki spalinowej - jak bezpiecznie długo nią pracować, ile czasu robić przerwy by nie uszkodzić silnika, kartera etc.?
2. Czy podczas codziennej pracy pilarką wypalacie mieszankę w zbiorniku do końca - aż pilarka zgaśnie i dopiero zalewacie nową mieszanką, czy pilnujecie stanu mieszanki w zbiorniku powyżej jakiegoś minimum i na bieżąco tylko dolewacie?
3. Póki co kilka razy odpalałem piłę na sucho po zakupie, pytanie czy na pierwszej mieszance - urobionej jeszcze w serwisie mogę brać się za cięcie drzewa, czy lepiej wypalić ją "na sucho" na tzw. dotarcie silnika i dopiero na kolejnej brać się za cięcie? Dodam tylko, że w książeczce serwisowej/instrukcji jest opisane że piła osiąga swoją pełną moc po 5 godzinach pracy i by nie gazować jej na najwyższych obrotach przed dotarciem.
- Troku
- Stały bywalec
- Posty: 5411
- Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pilarka spalinowa dla amatora budżet ok. 1000 zł
Zalewasz pilarkę płynami i zabierasz się do pracy, nie eksperymentuj z "docieraniem" po prostu traktuj ją delikatniej podczas pierwszych pięciu godzin czyli tnij mniejszej średnicy metrówki i nie dociskaj. Pełen gaz wskazany bo wtedy masz prawidłowe chłodzenie, Przerwy robisz sobie jak się skończy paliwo w zbiorniku paliwa, daj jej na początek odpocząć z pół godziny po opróżnieniu zbiornika paliwa.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900