Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Moderator: Moderatorzy
- irukard
- Stały bywalec
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 sty 2015, 9:02
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Łochowo k. Bydgoszczy
- Kontakt:
Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Na początku słowem wyjaśnienia - bynajmniej nie chodzi mi o ostrzenie pilnikiem. Na warsztacie ostrzymy łańcuchy ostrzałkami elektrycznymi Oregon. Niestety ściernice i resztki łańcuchów dość mocno pylą. Macie może jakieś dobre patenty na utrzymanie czystości i zmniejszenie zapylenia przy pracy?
Byłbym wdzięczny za wszelkie pomysły, bo rozpylona ściernica, utleniona stal i chrom nie są najlepszym materiałem do oddychania.
Byłbym wdzięczny za wszelkie pomysły, bo rozpylona ściernica, utleniona stal i chrom nie są najlepszym materiałem do oddychania.
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Proponuję zamontować niewielki lej, a do leja podłączyć odciąg. ...choć może nawet sama rura i zwykły odkurzacz by wystarczył?
- irukard
- Stały bywalec
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 sty 2015, 9:02
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Łochowo k. Bydgoszczy
- Kontakt:
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
To też był mój pierwszy pomysł. Problem w tym, że odkurzacz jest głośny, robi spore zawirowanie powietrza i zużywa dużo prądu. Ostrzenie i tak jest mało opłacalnym dodatkiem, a dodatkowe 1-2kW, uczyni je jeszcze mniej opłacalnym.
Ostatnio pracowaliśmy w N2P nad specjalnym zbieraczem pyłu montowanym na ostrzałce. Koncepcja się rozwija, do tego najprawdopodobniej cichy wyciąg + filtr cyklonowy. Niemniej miałem nadzieję, na jakieś proste patenty, niezbyt przesadnie skomplikowane.
Zobaczymy, mamy drukarkę 3D, więc zrobimy kilka prototypów, popatrzymy który sprawdza się najlepiej i będziemy rozwijać koncepcję. Bo wizja czystej ostrzałki bez pyłu jest tego warta
Ostatnio pracowaliśmy w N2P nad specjalnym zbieraczem pyłu montowanym na ostrzałce. Koncepcja się rozwija, do tego najprawdopodobniej cichy wyciąg + filtr cyklonowy. Niemniej miałem nadzieję, na jakieś proste patenty, niezbyt przesadnie skomplikowane.
Zobaczymy, mamy drukarkę 3D, więc zrobimy kilka prototypów, popatrzymy który sprawdza się najlepiej i będziemy rozwijać koncepcję. Bo wizja czystej ostrzałki bez pyłu jest tego warta
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Spróbuj "podpatrzeć" rozwiązania jakie są zastosowane w nowej generacji szlifierek oscylacyjnych, strugów , czy pił tarczowych lub kątowych. Zazwyczaj wykorzystuje się własny napęd urządzenia do odsysania opiłków,pyłów. Jednak takie rozwiązanie jest konstrukcyjnie mocno powiązane z "odsysaczem", co wcale sprawy nie ułatwia.
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Hmmm a może prościej, Kawałek filcu nasączonego olejem lub wodą za szlifierką? + podobny pasek wklejony w osłonę tarczy.
- irukard
- Stały bywalec
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 sty 2015, 9:02
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Łochowo k. Bydgoszczy
- Kontakt:
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Zbysio pisze:Hmmm a może prościej, Kawałek filcu nasączonego olejem lub wodą za szlifierką? + podobny pasek wklejony w osłonę tarczy.
Pomysł zacny, jakby się ostrzyło sporadycznie. Ale przy dużych ilościach trzeba by było to czyścić ze 2 razy dziennie. Poza tym taki filc nie wyłapie pyłu który unosi się w powietrzu.
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
No to albo odkurzacz/odciąg albo maska na nos. Ja innych możliwości nie widzę.
- irukard
- Stały bywalec
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 sty 2015, 9:02
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Łochowo k. Bydgoszczy
- Kontakt:
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Trochę trwało opracowanie i testowanie prototypów. Wynik na obecnym etapie jest zadowalający. Projekt zakładał odsysanie lotnych frakcji pyłu tak aby zmniejszyć zapylenie, plus możliwie największej ilości pyłu ciężkiego, tak aby w pomieszczeniu było jak najczyściej. Bo miks ściernicy, stali i chromu brudzi jak cholera.
Frakcje lotne lekkie (te które normalnie unosiłyby się w powietrzu) odsysa praktycznie wszystkie. Frakcje ciężkie - tak w 80-90%. W tej chwili mam zamontowaną 7 wersje prototypu i badam jak dobrze sobie radzi.
Prototypy drukowane są z biodegradowalnego materiału (poli kwasu mlekowego - PLA). Są mocne i wytrzymałe. Rozważamy zmianę na ABS, ale póki co PLA nie dało nam powodu do narzekania. W rękach nie jesteśmy w stanie tego połamać.
Miałem okazję się przekonać ile kasy i czasu zjadają badania i rozwój - a wydawało się to pozornie prostym tematem do zrobienia w 2 dni. Temat rzeka.
Jednostka separatora i odkurzacza jest w innym pomieszczeniu. Pracuję nad tym, aby włączała się automatycznie. Trójnik na połączeniu rur, ma wstawiony zawór, który pozwala przełączać ciąg pomiędzy jedną a drugą ostrzałką. Tak więc problem zapylenia przy ostrzeniu łańcuchów mamy chwilowo rozwiązany. Pracuję nad lepszym oświetleniem (led zamiast żarówki 15W) - docelowo chciałbym mieć w tym miejscu około 400lm. Wszystko po to aby komfort pracy przy tej dość niewdzięcznej robocie podnieść do maksimum.
I powiem Wam, że posiadanie drukarki to błogosławieństwo. Gdyby ktoś był zainteresowany podobnym rozwiązaniem to służę radą lub gotowym produktem. Obecna wersja jest kompatybilna z ostrzałką Oregon 519789 i jej wcześniejszą wersją 32653A czyli Tecomec Jolly.
Prace badawczo-rozwojowe w dalszym ciągu będziemy kontynuować, tak aby stworzyć gotowy system: wyciągi, zawory, rury, separator z odkurzaczem, system automatycznego sterowani. Bo szczerze, szukanie tych wszystkich drobiazgów oddzielnie, to droga przez mękę.
Frakcje lotne lekkie (te które normalnie unosiłyby się w powietrzu) odsysa praktycznie wszystkie. Frakcje ciężkie - tak w 80-90%. W tej chwili mam zamontowaną 7 wersje prototypu i badam jak dobrze sobie radzi.
Prototypy drukowane są z biodegradowalnego materiału (poli kwasu mlekowego - PLA). Są mocne i wytrzymałe. Rozważamy zmianę na ABS, ale póki co PLA nie dało nam powodu do narzekania. W rękach nie jesteśmy w stanie tego połamać.
Miałem okazję się przekonać ile kasy i czasu zjadają badania i rozwój - a wydawało się to pozornie prostym tematem do zrobienia w 2 dni. Temat rzeka.
Jednostka separatora i odkurzacza jest w innym pomieszczeniu. Pracuję nad tym, aby włączała się automatycznie. Trójnik na połączeniu rur, ma wstawiony zawór, który pozwala przełączać ciąg pomiędzy jedną a drugą ostrzałką. Tak więc problem zapylenia przy ostrzeniu łańcuchów mamy chwilowo rozwiązany. Pracuję nad lepszym oświetleniem (led zamiast żarówki 15W) - docelowo chciałbym mieć w tym miejscu około 400lm. Wszystko po to aby komfort pracy przy tej dość niewdzięcznej robocie podnieść do maksimum.
I powiem Wam, że posiadanie drukarki to błogosławieństwo. Gdyby ktoś był zainteresowany podobnym rozwiązaniem to służę radą lub gotowym produktem. Obecna wersja jest kompatybilna z ostrzałką Oregon 519789 i jej wcześniejszą wersją 32653A czyli Tecomec Jolly.
Prace badawczo-rozwojowe w dalszym ciągu będziemy kontynuować, tak aby stworzyć gotowy system: wyciągi, zawory, rury, separator z odkurzaczem, system automatycznego sterowani. Bo szczerze, szukanie tych wszystkich drobiazgów oddzielnie, to droga przez mękę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
...a nie mówiłem?
- irukard
- Stały bywalec
- Posty: 171
- Rejestracja: 26 sty 2015, 9:02
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Łochowo k. Bydgoszczy
- Kontakt:
Re: Problem pyłu przy ostrzeniu łańcuchów
Moreno pisze:...a nie mówiłem?
To nie jest ot taki sobie lejek, zwykły odkurzacz bez separatora to ryzykowna sprawa.