Strona 1 z 1

Docieranie nowej pilarki

: 26 maja 2022, 12:41
autor: Luzak
Szanowni
Kupiłem nową pilarkę (Stihl 261) i zanim poczytam zalecenia producenta chciałem podpytać o Wasze opinie na temat traktowania sprzętu w początkowym okresie. Nie jest to moja pierwsza pilarka (pierwsza Makita służy do dzisiaj od 20 lat), ale wiadomo że czas leci, sprzęt się zmienia i trzeba być na bieżąco.

Re: Docieranie nowej pilarki

: 26 maja 2022, 15:37
autor: KrystianS
Postępuj zgodnie z instrukcją

Re: Docieranie nowej pilarki

: 26 maja 2022, 22:23
autor: Mfisto
Słuchaj z tym docieraniem to są dwie szkoły jedną mówi żeby normalnie pracować a druga pierwszy zbiornik na wolnych obrotach.Jezeli chodzi o mnie to naca docierałem na wolnych pierwszy zbiornik,nie mówię że to dobrze czy źle ale po 100 litrach benzyny silnik jest jak nowy . Swojegos 261 docierałem już trochę inaczej tzn.cialem jakąś gałęziówka .Musisz sam ocenić co jest lepsze.pierscienie nowe w powiększeniu mają zadry które mogą się miejscowo przegrzewać także wydaje mi się że nie należy dopóki te zadry się zetrą (dotrą) wystawiać silnika na długotrwałe wysokie obroty.

Re: Docieranie nowej pilarki

: 27 maja 2022, 16:23
autor: Szymoon
Pierwszy zbiornik na wolnych obrotach??!! Daj spokój i nawet nie powielaj takich zabobonów.
Od samego początku gaz i w drzewo. Ewentualnie dać ostygnąć po wypaleniu połowy zbiorniczka.

Re: Docieranie nowej pilarki

: 27 maja 2022, 17:11
autor: Luzak
Tak właśnie myślałem, że będą różne opinie. Zdam się na instrukcję i zdrowy rozsądek. Pracować musi, ale zarzynać jej pierwszego dnia nie będę :D

Re: Docieranie nowej pilarki

: 27 maja 2022, 17:33
autor: grzes_rupinski1
Ja pamiętam jak się męczyłem z tym docieraniem
Jak na pół gazu pracować . A takie gazowanie bardziej szkodliwe jest bo jak pila schodzi z obrotów to mieszanka jest uboga czyli sucho. Chyba bym wolał na noc zostawić na wolnych obrotach niż drugi raz ciąć na a pół gwizdka . Żadne to docieranie silnik ma cięzej .

Re: Docieranie nowej pilarki

: 27 maja 2022, 22:47
autor: Mfisto
Szymoon pisze:
27 maja 2022, 16:23
Pierwszy zbiornik na wolnych obrotach??!! Daj spokój i nawet nie powielaj takich zabobonów.
Od samego początku gaz i w drzewo. Ewentualnie dać ostygnąć po wypaleniu połowy zbiorniczka.
A wiesz że tak kiedyś pilarze właśnie docierali nowe piły,wieszali na gałęzi i heja.Jak chcesz prześlę ci zdjęcia silnika po 100 litrach mieszanki i właśnie w ten sposób docieranej piły nac,Silnik jak nowy,ale ja nikogo nie namawiam na takie docieranie ,ale twierdzę że pełny ogień bez przerw napewno nic dobrego dla silnika nie zrobi

Re: Docieranie nowej pilarki

: 28 maja 2022, 7:54
autor: Frank
No ale stihl jest już wstępnie dotarty,
Pierwsze dwa- trzy zbiorniki w cieńszym drewnie ,okrzesywanie ,jakieś gałęzie, przerwa po zbiorniku. Najlepsze warunki to zmienne obroty ,cały gaz i puszczasz ,pilarka jest skonstruowana do używania pełnej przepustnicy ,ale pod obciążeniem. Nie można stosować w pierwszych godzinach pracy Max obrotów bez cięcia.

Re: Docieranie nowej pilarki

: 28 maja 2022, 9:29
autor: Szymoon
[quote=Mfisto post_id=49621
[/quote]

A wiesz że tak kiedyś pilarze właśnie docierali nowe piły,wieszali na gałęzi i heja.Jak chcesz prześlę ci zdjęcia silnika po 100 litrach mieszanki i właśnie w ten sposób docieranej piły nac,Silnik jak nowy,ale ja nikogo nie namawiam na takie docieranie ,ale twierdzę że pełny ogień bez przerw napewno nic dobrego dla silnika nie zrobi
[/quote]

Ja wiem, że kiedyś tak robiono i był to błąd. Nie mówię, że silnik się od tego zatrze. Tylko pamietajmy, to silniki chłodzone powietrzem, pełny gaz = dobre chłodzenie. Napisałem wyraźne żeby dać ostygnąć po wypaleniu połowy zbiorniczka. Nikt nie mówi o pałowaniu maszyny 8h w lesie(choć takich też znam), tylko po prostu normalna praca.
Często dochodzi też do takiego zjawiska, że ludzie aż trzęsą się nad tym docieraniem i pracują na połowie gazu. To jest dopiero złe dla silnika…