Strona 1 z 1

Jak długo benzyna w pile

: 27 kwie 2022, 12:21
autor: opi
Jak długo benzyna w pile może być nie używając piły czy to nie szkodzi pile na gażnik lub inne

Re: Jak długo benzyna w pile

: 28 kwie 2022, 2:42
autor: Mfisto
Cześć ponoć do ok miesiąca.Ponoc z olejem mineralnym krócej

Re: Jak długo benzyna w pile

: 28 kwie 2022, 17:01
autor: grzes_rupinski1
Jak długo to zależy w jakiej temperaturze . Pomimo że niby mówią że powinno się spuścić paliwo . Ja nigdy nie spuszczam z kosy na zimę i już mnie nikt nie przekona. Zawsze do pełna tankuje i trzymam w zimnym miejscu. Pila pracuje częściej bo i zimą i latem zawsze pełny zbiornik

Re: Jak długo benzyna w pile

: 29 kwie 2022, 12:14
autor: Adamoss
Ja z kolei słyszałem że dwa tygodnie to max,po tym czasie olej w paliwie się wytrąca i traci swoje właściwości smarne.No i membrany w gaźnikach nie lubią gdy paliwo długo stoi z tąd zalecenia aby paliwo wypalać w miarę możliwości do końca.Ale znam też kolesia co jak ciął drzewo na jesień to paliwo co zostało trzymał do wiosny i mówił że wszystko ok.

Re: Jak długo benzyna w pile

: 29 kwie 2022, 23:00
autor: Szymoon
Nie przesadzajmy, że dwa tygodnie... W 100% bezpieczny czas to miesiąc. Niektórzy twierdzą, że bezpieczny czas na HP Ultra to nawet 5 miesięcy - ale chyba na benzynie z Niemiec. Pamiętajmy, iż nie chodzi o sam olej - producenci dążą do robienia jak najlepszych olei. Tutaj głównie chodzi o nasze "wspaniałe" paliwo, które wiadomo jakie jest. Przyjmuje się, że trwałość benzyny to 30 dni i taki zapis widnieje w maszynach z silnikami 2t oraz 4t.

Re: Jak długo benzyna w pile

: 30 kwie 2022, 0:54
autor: wojtek1234321
Nie wiem jak jest teraz, bo w/g mnie było to już dawno (około 20-25 lat temu jak się jeszcze pracowało zarobkowo pilarką).
Piła Husqvarna 257, ścinanie drzew, cięcie drewna na opał, i inne prace pilarką zarobkowo. Paliwo raczej nigdy nie wypalane do końca, no chyba, że się akurat skończyło paliwo i akurat był koniec pracy. Paliwo w kanistrze (z olejem) stało nieraz i kilka miesięcy, pilarka również z paliwem też zostawała na długie okresy. Przez cały okres używania tej pilarki (kilka lat) nie był czyszczony i odkręcany gaźnik (Walbro), bo nie było potrzeby, nigdy nie było problemów z odpalaniem. Gaźnik regulowany raz, czasami dwa razy w roku. Co roku jesienią wymieniana ssawka i regulacja gaźnika (przed większym "nawałem" pracy). Pilarka pracowała około 12 lat, do tej pory jeszcze odpala, ale już straciła kompresję i moc z powodu zużycia cylindra i tłoka. Uszczelniacze nie były też wymieniane, w ostatnim roku pracy już praktycznie się tego "domagała", ale z powodu zużycia cylindra i tłoka naprawa nieopłacalna i raczej niemożliwa z powodu braku dostępności takowych i porażającej ceny, gdy się gdzieś znajdzie (trzy lata temu cena około 1300 zł za komplet naprawczy). Używany cały czas olej Husqvarny - zielony.
Chyba przy dzisiejszych olejach są takie wymagania i problemy.

Re: Jak długo benzyna w pile

: 30 kwie 2022, 5:43
autor: mazmaciek
Szymoon pisze:
29 kwie 2022, 23:00
Nie przesadzajmy, że dwa tygodnie... W 100% bezpieczny czas to miesiąc. Niektórzy twierdzą, że bezpieczny czas na HP Ultra to nawet 5 miesięcy - ale chyba na benzynie z Niemiec. Pamiętajmy, iż nie chodzi o sam olej - producenci dążą do robienia jak najlepszych olei. Tutaj głównie chodzi o nasze "wspaniałe" paliwo, które wiadomo jakie jest. Przyjmuje się, że trwałość benzyny to 30 dni i taki zapis widnieje w maszynach z silnikami 2t oraz 4t.
Olej najlepszy ale nie koniecznie dla nas. Weszły względy ekologiczne.
Pozatym kto będzie kupował nowy sprzęt jak stary nie będzie się psuł.
Najlepiej widać to po dużym AGD. Kiedyś pralki wytrzymywały spokojnie 20 lat bez remontu, czyszczenia i ogólnie dbania. Obecnie ciężko aby 5 lat dały radę.

Re: Jak długo benzyna w pile

: 30 kwie 2022, 9:54
autor: grzes_rupinski1
A ja około 12lat temu miałem kosę Stihl . Zmieniłem wiosną membrany oryginalne bo coś nie grało . Całe lato pracowałem kosa a na około 8mc miałem wyjazd i zostawiłem tak jak zalecają bez paliwa wypalona do zera . Po powrocie już nie mogłem odpalić gaźnik rozebrałem i membrany szrot . Od tamtej pory zawsze zostawiam membranowy gaźnik z paliwem w zimnym miejscu. Jak mam możliwość to w zimę odpalam na chwilę aby do środka zaciągnęło świeżego paliwa. A gaźnik pływakowy w motocyklach kosiarkach wypalam do zera . Mniej czyszczenia.