Forum Pilarz.org

Dzisiaj pierwszy raz trafiła mi się skrzynia z traktorka Countax K 55 niby nic dziwnego ale ma zupełnie inną budowę od K46, zasada działania jest taka sama czyli dwa silniki hydrauliczne na podstawie.

Po rozebraniu okazało się że silniki są ok ale bieżnie na podstawie pomp - wymienne występują tylko w zestawie z silnikami i tu zonk bo koszty wzrastają znacznie.

Zużyta jest też zębatka atakująca dyfra o dziwo reszta wygląda całkiem przyzwoicie.

Poniżej parę zdjęć Dzisiaj

Skrzynia była w rękach dwóch " fachowców " pierwszy tylko wymienił jej olej i to nie pomogło, drugi który po otwarciu i weryfikacji zalał ją olejem do skrzyń automatycznych po czym straciła całkowicie moc, no i mi się teraz trafiła - mam spory orzech do zgryzienia bo nie dość że jakiś magik spawał wodzik biegów to aby ją naprawić trzeba zamówić cały zestaw naprawczy do tej skrzyni.

Omijajcie takie serwisy dobrze wam radzę.

Naprawiłem skrzynię z rana w sobotę ale muszę powiedzieć że to nie takie proste, silniki mają podstawy pomp w formie płyt i bez nich nie da się zregenerować skrzyni, samo odpowietrzenie to też nie zabawa ponieważ bypasy na zaworach trudno jest zamknąć ale po paru godzinach było po sprawie i skrzynia pracuje, jest szczelna i ma moc

Witam. Jaki olej do tej skrzyni należy lać przy wymianie i ile go wchodzi?

Czy moge prosić o radę jak odpowietrzyc k55? Pisał Pan że kilka godzin to trwało mam nadzieję że to pomoże, wymieniłem simmeringi, łożyska i teraz zalałem olej ale skrzynia ani drgnie, przed sezonem wydawało się że straciła moc, ale myślałem że może to skutek wycieku i małej ilości oleju i urwanego mocowania od drążka do jazdy (że nie dociskał do konca) ale teraz już nie wiem... Bardzo proszę o pomoc

Udało się odpowietrzyć, działa lepiej niż wcześniej, musze tylko jutro sprawdzić olej, bo na ten moment weszło ok 1,8 l