Dąb - przycinka gałęzi

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Dąb - przycinka gałęzi

Post autor: Kamilos » 20 paź 2015, 17:14

Witam posiadam takiego oto dęba jak na zdjęciu. Jest to samosiejka, która rośnie sobie od paru lat i pomyślałem czy nie byłoby można go przyciąć by rozwinął się i poszedł bardziej w górę. Naczytałem się sporo na ten temat i zdania są podzielone, jedni są za przycinaniem inni przeciwko. Jakie jest wasze zdanie przyciąć czy zostawić tak jak jest?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

janusz

Re: Dąb - przycinka gałęzi

Post autor: janusz » 20 paź 2015, 17:54

Ciąć :D ile tylko się da :D

Trak
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 30 sty 2015, 13:32

Re: Dąb - przycinka gałęzi

Post autor: Trak » 20 paź 2015, 19:28

Z perspektywy zrobionego zdjęcia wygląda na młodego solitera, mającego zadatki na drzewo pomnikowe. Z tego względu zostawiłbym go w takiej formie z lekką korektą. Mianowicie co kilka lat w miarę wzrostu drzewa, obcinałbym po jednym piętrze konarów od dołu (dąb nie ma regularnych okółków, więc trzeba by to jakoś wypośrodkować), finalnie mniej więcej do wysokości ok. 2 metrów. Przycinka blisko pnia, by z czasem końcówki zostały zalane kallusem.
Oczywiście jest to wizja nie uwzględniająca innych aspektów w szczególności użytkowych: potrzeby napalenia w piecu drewnem z tego dęba, przeszkadzania w korzystaniu z uprawy po lewej stronie zdjęcia, zasłaniania czegoś stojącego za dębem a niewidocznego z tego ujęcia.
Pozostawienie tego okazu rodzi też na przyszłość inne zagrożenia np. groźbę zlicytowania majątku w odwecie za ew. tzw. "nielegalne wycięcie swojej własności" i ew.inwazję dzików w przypadku obfitego owocowania.

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Dąb - przycinka gałęzi

Post autor: Kamilos » 20 paź 2015, 20:04

Trak pisze:Z perspektywy zrobionego zdjęcia wygląda na młodego solitera, mającego zadatki na drzewo pomnikowe. Z tego względu zostawiłbym go w takiej formie z lekką korektą. Mianowicie co kilka lat w miarę wzrostu drzewa, obcinałbym po jednym piętrze konarów od dołu (dąb nie ma regularnych okółków, więc trzeba by to jakoś wypośrodkować), finalnie mniej więcej do wysokości ok. 2 metrów. Przycinka blisko pnia, by z czasem końcówki zostały zalane kallusem.
Oczywiście jest to wizja nie uwzględniająca innych aspektów w szczególności użytkowych: potrzeby napalenia w piecu drewnem z tego dęba, przeszkadzania w korzystaniu z uprawy po lewej stronie zdjęcia, zasłaniania czegoś stojącego za dębem a niewidocznego z tego ujęcia.
Pozostawienie tego okazu rodzi też na przyszłość inne zagrożenia np. groźbę zlicytowania majątku w odwecie za ew. tzw. "nielegalne wycięcie swojej własności" i ew.inwazję dzików w przypadku obfitego owocowania.


Nikt go raczej nie będzie wycinał na opał, po pierwsze szkoda a po drugi jest w granicy więc nikomu nie wadzi i niczego nie zasłania, jedynie przycinka ponieważ może przeszkadzać sąsiadowi przy koszeniu łąki, a inwazja dzików nie grozi, bo dziki mają co robić przy kukurydzy :D
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

Trak
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 30 sty 2015, 13:32

Re: Dąb - przycinka gałęzi

Post autor: Trak » 20 paź 2015, 22:05

Zatem podtrzymuję swoje zdanie na temat sposobu prowadzenia i pielęgnacji dęba.

ODPOWIEDZ