Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 13:58

Postanowiłem zamieścić swój pomysł na skompletowanie osobistej apteczki. Bazą jest ładownica na granaty f1 z usuniętą przegrodą wewnętrzną. Zawartość to zestaw plastrów w wodoodpornym pudełku, gaza opatrunkowa, nożyczki, bandaż szerokości 5cm, woda utleniona, sól fizjologiczna w ampułkach, szczypce do usuwania kleszczy, opatrunek wojskowy oraz ibuprom. Dodatkowo przy kluczach mam brelok z rękawiczkami nitrylowymi i maseczką do sztucznego oddychania. Odpowiem na wszystkie pytania.
Pozdrawiam i życzę bezpiecznej pracy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Kamilos » 27 lip 2016, 15:10

Widzę, że podchodzisz do tematu profesjonalnie, apteczka w pracy zawodowej kosiarza czy pilarza, który spędza cały dzień w terenie powinna być obligatoryjna, Aczkolwiek ważne by jak najrzadziej była potrzebna ;)
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 22:39

Przydatność i uniwersalność są ważne. A lepiej mieć i nie potrzebować niż nie mieć i ...
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

Awatar użytkownika
Kamilos
Stały bywalec
Posty: 2593
Rejestracja: 25 sty 2015, 13:43
Imię: Kamil
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Kamilos » 27 lip 2016, 22:40

Zgadza się, od przybytku głowa nie boli..
Rzadko tutaj zaglądam, więc nie odczytuje prywatnych wiadomości, jak masz sprawę pisz na maila:
kamil28onet@gmail.com

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 22:42

A takie małe coś potrafi zdrowie a czasem życie ocalić. Pod warunkiem, że posiadacz potrafi użyć zawartości. Zdarzają się przypadki, ze posiadacz apteczki nie potrafi użyć zawartości. Na szczęście coraz rzadsze.
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Tornado » 27 lip 2016, 22:46

Może się mylę, ale taka podręczna apteczka to chyba wielka rzadkość u kosiarza/pilarza.., piszę to w oparciu o obserwację, gdzie widzę, że koszą bez nauszników, osłon twarzy, czy tną drewno w dżinsach i koszulce polo... ;) No, ale to są "wielcy" fachowcy"...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 22:51

To fakt. Ja zrobiłem pod siebie. A ostatnio Inspektor BHP wysłał do firmy notatkę z pochwałą. A tacy kaskaderzy, o których Wspomniałeś to pracują bez żadnej ochrony do czasu pierwszego poważniejszego urazu. Jednak wtedy za późno na siatki gdy oko wyłupane bo szkłem oberwał delikwent. Ode mnie to rozwiązanie skopiowało większość kolegów. Ja noszę na pasku a oni to różnie, albo także na pasku albo w plecaku
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Tornado » 27 lip 2016, 22:55

Miesiąc temu kosiłem trawę na rowie przy swej działce... Na twarzy miałem osłonę siatkową, którą uważam za lepszą od pleksy, gdyż przepuszcza powietrze../za to gorsza na psie odchody/ Osłona od twarzy jest w odległości załóżmy 2, może 3 centymetry... Właśnie w tę lukę wpadł mały kamyk i ...podbił mi oko... :(
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 23:01

Zgadzam się, ponieważ każda większa osłona ma swoje plusy i minusy. Siatka również przepuszcza drobniejsze ziarenka piasku. Najgorzej jest z psimi kupami, których pseudoarystokracja nie zbiera po swoich kundlach. Ja używam siatki w połączeniu z okularami ochronnymi. Okulary Lahti Pro. Na dni pochmurne mam bezbarwne a na duże słońce ciemne
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Tornado » 27 lip 2016, 23:04

Ja koszę tylko dla siebie /swoją działkę/, jako amator więc myślę, że to co mam mi wystarcza, aczkolwiek niespodzianka zawsze może sie przytrafić, czego przykładem jest to co napisałem wyżej...
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

Awatar użytkownika
Dziki FS410C
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 26 lip 2016, 20:01
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Warszawa, Bielany
Kontakt:

Re: Osobista Apteczka Pilarza Własnej Roboty

Post autor: Dziki FS410C » 27 lip 2016, 23:07

W rzeczy samej. Obojętnie czy kosimy lub tniemy drewno dla siebie czy profesjonalnie. Zawsze mogą się przytrafić różne niespodzianki. Oby tych złych było najmniej a najlepiej wcale. Czego Wam i sobie życzę
Bezpieczeństwo w pracy jest najważniejsze, a zdrowie i życie to największa wartość.

ODPOWIEDZ