Forum Pilarz.org

Rozpoczynam cykl o dziadku i wnuczku, ale żeby była nutka ciekawości, fotka zaciemniona, a fabuła będzie się rozwijać
A więc zaczynamy

Z lewej dziadek Westwood z prawej wnuczek Countax

Skoro to ma być ..ballada/bajka z morałem , swoiste drzewo genealogiczne, to może jakiś zapis wstępny, gdzie się "toto" urodziło, jakie życiowe przygody ma, gdzie pracowało, jaka kondycja techniczna im została o wartości cenowej nie wspomnę

I taki mam zamiar, a potem wg życzeń i pytań.

Jaka tam jest skrzynia?

tam tzn gdzie ? U dziadka czy wnuczka ?

U dziadka oczywiście

Dziadzio ma manualnego Peerless'a 5+1

Jak się sprawuje? wszystko ok?a silnik jaki ma dziadzia?

Całość jeszcze nie wiem, bo dziadzio przyjechał do mnie przed świętami i zanim zostanie przetestowany, został poddany odmłodzeniu, w postaci wymiany płynów eksploatacyjnych, filtrów. A dzisiaj pojechał do lekarza od serduszka, czyli czyszczenie w myjce ultradźwiekowej i regulacja gaźnika. A co do silnika , to 2 cylindrowy 14HP Vanguard

Dzisiaj dziadziuś odpalił i chodzi pięknie, jakby był młodzieniaszkiem. W każdym zakresie obrotów pracuje równiutko.
Zresztą sami zobaczcie.

Ładnie mruczy...

Pięknie pracuje, a silnik wygląda jak nówka.

Jutro postaram się zrobić już fotki i filmik za zewnątrz, jak będzie słoneczko. Bo w garażu jednak filmik ciemny wyszedł.
Ale mnie zaskoczył, że zimny odpala bez ssania. Fajnie pracuje, podoba mi się.

Czyli mycie gaźnika i regulacja wystarczyła...

Tak. Dokładnie cyt.: "Gaźnik w sumie czysty, tylko niewielkie naloty były" Cokolwiek oznaczają te naloty

Naloty hehehe ..., chyba ...dywanowe ...., a poważnie to stał trochę więc zawsze jakaś tam "zawiesina" była..

Dziadek z wnuczkiem postanowili wyjść na dwór i porównać swoje konstrukcje. Wszak wnuczek ma geny dziadka
A potem dziadek uruchomił swoje serce i pokazał jak ono działa. A po nim to samo zrobił wnuczek

No i niech sobie opowiadają, skoro właściciel nie potrafi hehehe

Eee Tomek pięknie chodzi ten Vanguard super bryczka

Dzięki Marcin, taki silniczek to teraz ze świecą szukać, ale jak widać, da się znaleźć

Piękne brzmienie V-ki Vanguarda.

Dwa pokolenia nadal razem podczas spaceru

Piękny wertykulator zgrabiarka już wyremontowana do Westwooda ? Ile części jest kompatybilnych i czym się mechanicznie różnią oba sprzęty .

W obu rozwiązania są niemal identyczne, jednak w Countax'e wszystko szybciej można zamontować, ustawić...lepiej rozwiązane.
Jeżeli chodzi o kosz ze szczotkami w Westwoodzie to jeszcze nie usiadłem do niego, chociaż mało co mam robić. Bardziej chcę go rozebrać, porządnie wymyć, zabezpieczyć to co trzeba i z powrotem złożyć. Ale to poczeka do zimy.
Dla ciekawości, np szczotki są prawie takie same, choć te w Westwoodzie mają "wąsy" praktycznie od wałka. Ale pasują też te nowsze, więc problemu nie ma.

Może Westwood jest odpowiedzią na ciągle powtarzające się pytanie jaki używany traktorek do 4000 ? Jak wygląda trwałość skrzyni ?
Istnieje opinia że Westwood to był mniej skomplikowany sprzęt jak Cuntax .

Mniej skąplikowany ? Przecież Countax w ogole nie jest skąplikowany, a oba to ta sama konstrukcja. Owszem, mozna za 4000 kupic, ale nawet Countaxa...he he, tylko trzeba poczekać.

retronix pisze: ↑

14 kwie 2018, 14:24

Jaka tam jest skrzynia?

Uzupełniając informację o skrzyni, to dzisiaj skrzynia została wymontowana z dziadziusia. Jest to skrzynia manualna 5 biegowa Peerless o symbolu 801 030A
Zresztą sami zobaczcie jak ona wygląda

A poniżej schemat tej skrzyni