Forum Pilarz.org

Mam John deere LTR180 17KM. Ile maksymalnie może pociągnąć taki traktorek (przyczepkę)?
Wcześniej miałem słabszy traktorek miał około 13KM i skrzynię manualną i bez problemu dawał sobie radę z przyczepką obciążoną około 300kg. Nigdy nie miałem napędu hydrostatycznego i nie chcę go uszkodzić.

Hydro nie lubi obciążeń. Jaką masz skrzynie? Model i marke podaj...

Tuff Torq jest w środku - pewnie K46 więc dużo nie wytrzyma.

Jeśli to K46 to katalogowo uciąg traktorka (łącznie z samym sobą) to zależnie od opon i wariantu skrzyni 70-90kg. Ale chodzi to siłę uciągu a nie waga przyczepki. Czy 300kg przyczepy uciągnie to zależy od tego wielu czynników jaka przyczepka i jaki teren.

Ale tak jak już się przekonałem na swoim traktorku, to one nie nadają się do tego wszystkiego, co czego służy traktorek ogrodniczy. To jest tylko kosiarka. Ostatnio woziłem piach w kastrze budowlanej 90 litrów na wózku czterokołowym z Juli. Po terenie piaszczystym (koleiny się robiły) no to skrzynia T3 zdrowo jęczała.

Żeby traktorek się nadawał do takich rzeczy to na pewno nie może być hydro.
W manualu to raczej nie problem wożenie po 300, 400 kg i więcej.
Jeszcze można było wrzucić 4ty bieg... zrobiłem ponad 100 kursów z piaskiem i ziemią.

m1strzunio pisze: ↑

16 lut 2022, 21:38

Żeby traktorek się nadawał do takich rzeczy to na pewno nie może być hydro.
W manualu to raczej nie problem wożenie po 300, 400 kg i więcej.

Dokładnie - w ręcznej przekładni ograniczeniem jest wytrzymałość samej przekładni (zębatki, łożyska, rolki, wałki itd) oraz paska napędowego (gdy zacznie się ślizgać, bo raczej nie pęknie). To są dużo większe siły niż może witrzymać delikatna przekładnia hydro.

Nie jest problemem to ze skrzynie hydro są słabe tylko to do czego zostały zaprojektowane.
Ten sprzęt też ma hydro https://agrobiznes.money.pl/baza-maszyn ... 84360.html

Wtrącę swoje 3 grosze.. Zacząć należy od tego, iż traktorek-kosiarka, nie jest traktorkiem, lecz .. kosiarką samojezdną !!!Z uwagi na możliwość dodatkowego wykorzystania takiej konstrukcji np. montaż pługu do śniegu, hak do ciągnięcia, siłownika do podnoszenia etc. nie upoważnia do definiowania kosiarki samojezdnej jako traktorka. Zagadnienie było dość żywiołowo omawiane już na forum..

Tornado pisze: ↑

17 lut 2022, 8:44

Zagadnienie było dość żywiołowo omawiane już na forum..

Dokładnie. Sam postawiłem takie pytanie względem mojego Alko. Później sobie myślałem, że może do drobnych ale cięższych prac nie przerobić jakiegoś traktorka z ręczną skrzynią, ale później zdałem sobie sprawę z tego co napisał Tornado - to nie jest traktor. Ręczna skrzynia jest też projektowana na napędzanie traktora, a nie do ciężkich prac. Silnik traktorka-kosiarki ma wystarczającą moc by uwalić napęd, bo tak naprawdę większość mocy silnika jest przeznaczona na napęd kosiska, a nie skrzyni biegów. Dlatego zamiast kombinować już zacząłem się rozglądać za C330/360

rysium pisze: ↑

17 lut 2022, 22:39

Tornado pisze: ↑

17 lut 2022, 8:44

Zagadnienie było dość żywiołowo omawiane już na forum..

Silnik traktorka-kosiarki ma wystarczającą moc by uwalić napęd, bo tak naprawdę większość mocy silnika jest przeznaczona na napęd kosiska, a nie skrzyni

Dlatego skrzynię tą napędza siła cienkim paskiem 13mm ,a nie wałem.
Traktorek można używać do ciągnięcia przyczepek najlepiej na szerokich kołach ,wszystko jednak z głową i ogólnymi zasadami czyli masa przyczepy 50% masy pojazdu.

Dzięki wielkie za odpowiedzi.
Nie będę go męczył przyczepką.

Mimo, że mam małą Kubotę do prac ogrodniczych to kupiłem do Alko przyczepkę. Ciężarów nie zamierzam wozić ale np trawę z kosiarki ręcznej gdy jej używam w miejscach gdzie nie dojedzie ALKO itp. Sam zaczep przyczepki i jego mocowanie do Alko mówi o tym, że do gruzu, betonu, piachu to to sprzęt nie jest.

Trawę na przyczepie można ciągnąć - właśnie do tego te przyczepki są stworzone. Problem zaczyna się wtedy, gdy ludzie zamieniają w swojej głowie traktorek ogrodowy z ciągnikami rolniczymi… Bo należy pamiętać, że dalej jest to zwykła KOSIARKA tylko z funkcją przewożenia czterech liter operatora. No i ewentualnie do zamiatania i zagarniania śniegu.