Forum Pilarz.org

Cześć

Czy jest ktoś kto myje kosiko za pomocą wkręconych dysz?
Chodzi mi o to rozwiazanie:
https://www.youtube.com/watch?v=ZN3vh1GMiYM

Sprawdza się to?

Wątek kilkakrotnie poruszany na forum. Poszukaj, a znajdziesz jak myć deck przy pomocy szybkozłączek..

Tornado - dziękuję za zwrócenie uwagi, szukałem po dyszach, i nic nie znalazłem, o szybkozłączkach nie ma aż tylu tematów na forum, ale znalazłem to co mnie interesowało, zacytuję dla potomności kolegę "Zaklinacz"

Mam Stigę 7102. Zrobiłem eksperyment. Po skoszeniu trawnika tak około 5000m2 - przy idealnie czystym kosisku - podjechałem do kranów ogrodowych i po połączeniu węży poprzez złączki solidnie kilka minut przy załączonych nożach myłem "podniebienie" kosiska. Następnie pod wyciągarkę i po podniesieniu traktorka niestety ujrzałem nasączoną wodą gąbczastą warstwę trawy. Masakra. Teraz dopiero rdza bedzie żreć blachę aż będzie słychać.Mam zdjęcia ale nie wiem jak je zamieścić. Kopiuj i wklej przy tekście nic nie dało.

Szybkozłączki na deckach nie wszędzie występują... Mycie kosiska przy ich wykorzystaniu tj. opuścić deck nisko, podłączyć złączki + woda, uruchomić kosisko /przy wyrzucie tylnym zdjąć kosz/ to nie jest .. mycie, lecz doraźne "półmycie" w sytuacji, gdy nie masz czasu lub będziesz kosił za dwa trzy dni ponownie. Takie mycie jest bardziej efektywne po koszeniu trawy "suchej", gorzej już jest, gdy trawa była mokra/soczysta i utworzyła na kosisku zbitą warstwę. Osobiście używałem ich okazjonalnie i ... przydały się. Jednak należy mieć świadomość, iż prawidłowe umycie decka wymaga zastosowania wody pod ciśnieniem najlepiej przy użyciu myjki ciśnieniowej/karcher. Deck zdejmujemy, ew.podnosimy traktorek lub stosujemy kątowe dysze w lancy myjki. Myślę, że z czasem sam wypracujesz sobie stosowną metodologię działania. To tak w dużym skrócie..

a próbował ktoś zabezpieczać kosisko preparatem do konserwacji podwozi??
Tak się nad tym zastanawiam, można by wtedy porządnie czyścić powiedzmy co miesiąc bez obawy o korozję

Są koledzy na forum, którzy to robili, łącznie z użyciem tzw. "baranka" /opisy w tematach forum/ Efekty jednak mizerne.. Póki co pozostaje jedno.., mycie decka po koszeniu oraz dokładne czyszczenie i konserwacja jesienna z malowaniem.. wykonywana co sezon

Baran czy konserwacje się nie zprawdzają. A dlaczego?
Bo powierzchnia kosiska musi być śliska, gładka.
Wtedy się najmniej Kosisko brudzi i oblepia trawą.

Roman.K - Dokładnie tak ! Dlatego jesienne czyszczenie i np. pokrycie farbą antykorozyjną spodu decka. W sezonie zostanie to wytarte przez kwasy traw oraz piasek..., ale to już taki urok. . . .

Czyli zostaje myjka ciśnieniowa i podnośnik
W t16 comfort brak dysz do mucia

lub kosiska ocynkowane fabrycznie