Forum Pilarz.org

Mam trzy pytania - przy okazji wymiany silnika chciałem zregenerować sprzęgło elektromagnetyczne...
- czy można dać typowe łożyska, czy muszą być lepsze? (obecnie to NSK 6005DU);
- jaka jest funkcja tych dwu magnesów na obwodzie? Widzę, że na krawędziach są dosyć starte. Czy to normalne? Czy musi być jednak jakaś szczelina?
- zauważyłem, że musi być też w obwód zasilania/załączania sprzęgła wpięta jakaś dioda zabezpieczejąca. U mnie jej nie ma. Widać, że trochę kabli było wymienianych. Czy ktoś wie jaka to jest dioda? Typ/model/napięcie/...?

A to sa magnesy? Czy moze jakies elementy dzialajace jak hamulec,qby jak najszybciej zatrzymac noze ?
Dioda bedzie sluzyc do gaszenia napiecia indukowanego w momencie wylaczenia elektromagnesu( cewki) ,aby zabezpieczyc elementy sterownicze itp.

Tak, to są magnesy. Te 4 bolce to miedziane chyba są. Pod spodem podkładka z tworzywa sztucznego.

P.S. Odn. diody, to już doczytałem. Zwykła dioda prostownicza.
Podłączona w ten sposób do układu. Trochę mnie poprzedni schemat zwiódł, bo wynikało, że jest do jakaś dioda zenera z dodatkowym rezystorem...

Rezystancja cewki i pobór prądu przez takie sprzęgło - nigdzie nie znalazłem takiej informacji. To zamieszczam moje pomiary. Może komuś to się kiedyś przyda.

Ja osobiście może bawiłbym się w naprawę sprzęgła w traktorku co już sprzęgło do niego jest niedostępne ale ty możesz kupić sobie nowe i sądzę że to będzie najlepsze rozwiązanie bo jak już łożyska padły to oznacza że cały podzespół nadaje się do wymiany. Dioda w układzie jest zazwyczaj i odpowiada za to by podczas rozłączania napięcie nie wracało do centrali sterującej jest to zwykła dioda półprzewodnikowa.

Rozebrałem je na czynniki pierwsze. Poza łożyskami wszystko jest jeszcze dobre.
A cena nowego sprzęgła = ok. 600PLN to trochę zaporowa jest. Jak do traktorka, za który dałem 1000PLN.

W swoim traktorku też wymieniałem łożyska w elektrosprzęgle. Stare padły z braku smaru. Nowe sprzęgło do mojego Toro 1200zł w detalu. Nic nie miałem do stracenia i działa dwa sezony, koszt 40zł. Problem był z usunięciem starego górnego łożyska i ponowne jego zabezpieczenie w obudowie ale wykorzystałem starą zewnętrzną bieżnię i przyłapałem migomatem w trzech punktach mając na uwadze uzwojenia cewki. Nowe łożyska oczywiście kryte z obu stron gumą plus do tego dałem troszkę specjalnego smaru w łożyska bo fabrycznie to tam wiele go nie ma. Nowe sprzęgło zamówiłem z zagranicznego portalu w lepszej cenie i czeka w kartoniku. Zobaczymy ile jeszcze poleży

Też tym torem poszedłem - mam już dwa now łożyska 'FAG', po 10PLN za szt. Także koszt marginalny.
Zobaczę ile wytrzyma - a nowe to zawsze można kupić i pozbawić się kilkuset PLN...
Muszę jeszcze tylko kupić śruby mosiężne M5x30mm, bo widocznie to ma znaczenie na działanie magnetyczne układu.
Stare nity już się nie nadają po rozwierceniu...

A propos diody... Oryginalny kawałek kabelka z wtyczkami i diodą do kupienia w serwisach za ok. 100PLN.
Ok. 10 min. roboty, lutowanie, itd. i efekt jak na zdjęciu. Koszt matriałów 0PLN. Wszystko z odzysku/recyclingu...
Diodę jeszcze w jakaś koszulkę/gumkę trzeba ubrać.