Mam problem, lata mi kierownica. Tak jakby nie miała punktu podparcia u góry.
Jak patrzę pod deskę rozdzielczą to kolumna kierownicza wchodzi w duży otwór, to wiadomo że będzie luz.
Pytanie czy tam jest jakieś łożysko ślizgowe czy jak? Bo chciałem ściągnąć samą kierę ale tak się trzyma, że nie ma opcji...
Muszę dorobić specjalny ściągacz to może ruszy ale chwilę mi zejdzie a w ten czas może bym sobie części ogarną.
Ma ktoś schemat jak ona powinna być zawieszona? Bo ewidentnie coś musiało mi odpaść.
John Deere 180 - luźna kierownica
Moderator: Moderatorzy
-
- Stały bywalec
- Posty: 224
- Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
- Imię: Rafał
-
- Stały bywalec
- Posty: 224
- Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
- Imię: Rafał
Re: John Deere 180 - luźna kierownica
Dzięki wielkie. Właśnie to tak powinno wyglądać patrząc na kształt otworu. Pozostaje jeszcze jakoś zdjąć kierownicę i będzie git.