Strona 1 z 1

Mcculloch m95-66x

: 08 lut 2022, 23:37
autor: beryberuu
Witam mój sprzęt to mcculloch m95-66x z silnikiem b&s (14b-937-0115 h1)
Mam 2 problemy i szukam rady.
1 problem to taki, że traktorek nie chce jeździć na 1 i R biegu na 2,3 jeździ normalne. Nie da się zawracać, ponieważ nawet jak ruszy na 1 biegu to przy mocniejszym skręceniu kierownicą zatrzymuje się i stoi. Czy jest jakiś sposób naprawy bez wymiany części czy raczej wiąże się to z wymianą napędu?
2 problem jest taki, że silnik nie odpala. Rozrusznik kręci do pewnego momentu i staje, wygląda to tak jakby nie miał siły kręcić w momencie gdy tłok jest w suwie sprężania. Latem jakoś odpalał chociaż też nie zawsze. Czytałem w internecie, że może to być problem z dekompresatorem na wałku rozrządu, nie jest to tania rzecz i wymyśliłem żeby założyć szarpak. Czy szarpak będzie w stanie odpalać ten silnik nawet jeśli wałek jest uszkodzony?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Re: Mcculloch m95-66x

: 08 lut 2022, 23:46
autor: Szymoon
Obecnie szarpaki mają plastikowe zapadki, zwyczajnie połamiesz sobie wszystko. Najpierw problem z silnikiem trzeba rozwiązać, a nie bawić się w amatorkę. To niekoniecznie musi być problem z silnikiem. Możesz mieć przecież trafiony sam rozrusznik lub instalacje elektryczną. I gdy tylko jest duże zapotrzebowanie na moc to chwilowo wszystko „siada”.

Re: Mcculloch m95-66x

: 09 lut 2022, 10:51
autor: beryberuu
Szymoon pisze:
08 lut 2022, 23:46
Obecnie szarpaki mają plastikowe zapadki, zwyczajnie połamiesz sobie wszystko. Najpierw problem z silnikiem trzeba rozwiązać, a nie bawić się w amatorkę. To niekoniecznie musi być problem z silnikiem. Możesz mieć przecież trafiony sam rozrusznik lub instalacje elektryczną. I gdy tylko jest duże zapotrzebowanie na moc to chwilowo wszystko „siada”.
Sprawdziłem przewody miernikiem i wzrokiem, wymieniłem przekaźniki, akumulator jest nowy w pełni naładowany. Mogę jeszcze rozebrać rozrusznik jeśli da się go rozebrać.