Stiga vs John deere opinie

[kris1805]

Przymierzam się do kupna traktorka,konkretnie jeden z tych modeli: stiga estate 6102 hw vs john deere x 155r
Mile widziane opinie jeżeli ktoś posiada ww sprzęt.
Za stigą przemawia moc i cena,serwis do tych traktorków mam najbliżej także żadna inna marka nie wchodzi w grę,czekam do wiosny,dealer stigi obiecał że przyjedzie na pokaz-zobaczymy,u dealera jd jeszcze nie byłem-pozdrawiam i czekam na opinie

[Kamilos]

John deere jest przereklamowany i droższy przez to od tej stigi, , slnik w stidze masz mocniejszy skoro masz dealera blisko to myślę że to rozsądny wybór.

[kris1805]

Jeżeli chodzi o jd x155 r to w zeszłym roku miałem okazję na zakup po dobrej cenie-spora zniżka u dealera,cena zbliżona do stigi ale nie zależało mi na szybkim kupnie i postanowiłem przeczekać,tym bardziej że krążą opinie o małej średnicy wyrzutowej i częstym zapychaniu się Ale to tylko opinie na necie a co innego praktyka...

[Kamilos]

Nie wiem jak model 155r , ale x305r zapycha się niemiłosiernie, trochę wyższa trawa i już się zapycha, wszystko zależy od tego jak szeroki jest kanał wyrzutu, ale wydaje mi się że john deere nie jest jakoś super wart uwagi, są lepsze traktory np snapper czy karsit z większymi silnikami i lepszym wykonaniem oraz dużo trwalsze.

[kris1805]

To dziwne z tym zapychaniem 305 r,bo ten traktorek ma dodatkowo zamontowany wentylator,kiedyś spotkałem gościa w trakcie koszenia na usługach i nic nie wspominał o zapychaniu się,ale jeździł w słuchawkach na uszach-strasznie głośny był a poza tym gabarytowo większy w stosunku do x155,a mi zależy trochę jednak na zwrotności.
W ogóle kilka marek tam jeździło-jd,stigi itakie zielone nówki,niby sprawniejsze,zwrotniejsze

[Kamilos]

Jak regularnie koszą co tydzień to im się nie zapycha, moim zdaniem nie masz co kombinować ta stiga będzie dobra i cena też jest przystępna, jakość wykonania nie jest tak dobra jak w przypadku karsita czy snappera no ,ale skoro nie chcesz innych marek to bierz stigę. W przypadku sprzętów, które wymieniłem rzadko się zdarza by potrzebowały one serwisu są to porządne maszyny i mało awaryjne.

[slawekpr]

tak czytam o zwrotności a czy rozważałeś może wariant CupCadet Z-Turn
wykonanie jak "ruski capek" prawie jak czołg T72

z doświadczenia z tymi maszynami wiekszość użyszkodników po mniejwiecej 3 latach wraca i szuka deflektora do maszyn zbierających
po to żeby nie zbierać trawy bo sie okazuje że nie bardzo jest gdzie to składować a kilka ton trawy nagle staje sie problemem bo kompostownik ile da rade przerobic ????



ewentualnie podobne jakościowo do John Deere maszyny Wolf Garten zaraz mnie ktoś obsmaruje napewno
ale mam takich maszyn w okolicy kilkanascie i znacznie rzadziej oglądam maszyny tych marek jak marki reklamowane
nie bede wymieniał marek bo bedzie że kogoś faworyzuje a do innych jestem uprzedzony ,tyle że naprawiamy wiekszość co u nas
sobie lata w okolicach i podchodzę do tego dość obiektywnie .

[kris1805]

Rozmawiałem z dealerem stigi i w trakcie rozmowy dowiedziałem się,że (i tu ciekawostka ) estate 6102 ma 10 kW,czyli ok 15 KM a nie jak jest wszędzie podawane 22 KM!!!
X155 jest jednak silniejszy-12,5 kW

[Kamilos]

Tyle, że moc znamionowa podawana jest przy 2500/obr/min czyli 10,4KW, a te maszyny powinny pracować przy obrotach rzędu 3000 obr/min. Po za tym silnik briggs&stratton intek 7220 series V-Twin 656 cc, mam dokładnie taki sam silnik w swoim traktorku i ten silnik ma moc 22km, więc dealer stigi podał ci tylko katalogowe wartości, a nie rzeczywiste.

[markab.com.pl]

To dwa bardzo podobne traktorki. Oba się bardzo dobrze spisują. Nie widzę sensu płacenia kilku tyś za kolor. Jakość bardzo podobna.

Jeżeli chodzi o silnik to jest tak jak pisze kamilos, silnik 7220 posiada moc maksymalną 22KM, jednak ze względu na normy hałasu i drgań obroty fabrycznie ustala się na 2500. Przy sprzedaży dealer zazwyczaj podnosi obroty do 2900-3000. Maszyna pracuje znacznie lepiej.

[kris1805]

Podkręcenie obrotów nie jest szkodliwe dla silnika? Jeżeli nie,czy dealer robi tak z automatu,czy na wyraźną prośbę kupującego i co wtedy z gwarancją?

[Kamilos]

Tak jak Marcin powiedział, ze względu na normy hałasu w europie producenci którzy wysyłają sprzęt do europy obniżają obroty do wymaganych norm czyli te 2800 obr, te maszyny normalnie chodzą na obrotach rzędu 3000 obr/min i na takich powinny chodzić, więc jak sprzedawca je ustawi to nie jest to szkodliwe. O ile dobrze mi wiadomo, jeśli zrobi ci to autoryzowany serwis na twoją prośbę to nic się nie stanie z gwarancją.

[kris1805]

Po okazyjnej cenie mogę zakupić john deera x 155 ,gdzie haczyk? Traktorek jest nowy ale z 2012 r i teraz pytanie,czy ma jakiś znaczący wpływ sam postój-nie jest to żaden powystawowy egzemplarz,zatem nieużywany ? Cena atrakcyjna,mniejsza od nowej stigi,gwarancja od dnia zakupu,nastawiony byłem jednak na stigę 6102 hw,umówiony jestem na pokaz,czekamy aż urośnie wiosenna trawa i w tym momencie jestem w kropce

[Kamilos]

Jeśli maszyna jest z 2012 r, to znaczy, że stała w magazynie 3 lata, i dlatego cena jest niższa, ja również kupiłem traktorek który był z 2010 i stał 3 lata w magazynie, tak więc na to nie patrz, ważne że maszyna jest nowa.

[kris1805]

Czyli nie ma obawy,że może dziać się coś niespodziewanego,tym bardziej że gwarancja jest tylko roczna?

[Kamilos]

Ciężko powiedzieć, nikt nie siedzi w tej maszynie , ale mój też niby 3 lata stał, a chodzi od dwóch lat i nic się nie dzieje.

[kris1805]

ok,muszę jeszcze przemyśleć temat na spokojnie

[markab.com.pl]

A Stiga ma gwarancję 3 letnią (zakup konsumencki).

[pfp76]

-slawekpr- "z doświadczenia z tymi maszynami wiekszość użyszkodników po mniejwiecej 3 latach wraca i szuka deflektora do maszyn zbierających
po to żeby nie zbierać trawy bo sie okazuje że nie bardzo jest gdzie to składować a kilka ton trawy nagle staje sie problemem bo kompostownik ile da rade przerobic ????"
- mógł byś tę kwestię rozwinąć ?

[kantrogu]

Witajcie, podłączam się pod wątek.
Mam podobną sytuację - bliski serwis i tam do wyboru john deree x 155 r, stiga estate 6102 Hw lub snapper elt 1838.Powyższa dyskusja skłania mnie ku stidze . dodam że John deree jest przeładny, wygodniejszy, ergonomiczny,dobre plastiki ale to chwyta serce nie rozum.
Oglądałem snappera jest słabszy ( mocniejszy Elt 2040 z silnikiem profesional podobno jest nie do ściągnięcia) cięższy !! jakiś taki toporny, waży kilkadziesiąt kilo więcej ale ma w sobie coś solidnego i daja jeszcze przyczepkę
CO byście doradzili snapper czy stiga? Czy oznaczenia silników brigsa OHU, intec, profesional mają duże znaczenie ?
Dodam że będę pracował na około hektarze w pagórkowatym terenie

[Troku]

Ja bym też się ukłonił w kierunku Stigi,

[Kamilos]

A ja bym wolał snappera, akurat model 2040 czy 1838 przewyższają ten model stiigi. Jeśli masz możliwość wziąć snappera 2040rd to się nawet nie zastanawiaj..

[Kamilos]

Jeśłi wybór jest między snapperem 1838 a stigą 6102Hw to chyba jednak lepiej stigę, ale jeśli snapper 2040rd a stiga 6102 to snapper wypada lepiej.

[Marek]

Jakoś co do stigi nie jestem przekonany byłem na serwisie w mojej okolicy i stała tam 2 letnia stiga modelu nie pamiętam ,miała o wiele większy luz na kierownicy niż moje 10 letnie Toro DH220

[Kamilos]

Luz na kierownicy ma większość traktorków od nowości, jest to tzw, luz montażowy.

[Marek]

Jak miałbym kupić coś nowego to tych dwóch producentów nie brałbym pod uwagę .

[Kamilos]

Stiga robi dobre traktorki, dość porządna jakość wykonania, ale tylko w wyższych modelach. Natomiast john deere to tylko ładnie wygląda, nic więcej..
Za to kosztuje krocie

[kantrogu]

Wybrałem Snappera 1838. Stoi juz w garazu. Stiga kusila mocą ale wygląd ma plastikowy wiem że to abs lekki trwały ale.. Najważniejsza cena- blisko 2000 różnicy , wystarczy na dodatkowa kosiarkę do górek których u mnie sporo. Jeździłem już i mocy wystarcza bez problemu a teren mam trudny . Trochę bałem się na jednej z górek chyba trochę za stroma - perspektywa pieszego a na siedzeniu jest zdecydowanie inna. W trakcie używania napiszę więcej. Pozdrawiam wszystkichi dziękuję za porady.

PS mam pytanie czy uważacie że kontrolki np temp czy ciśnienia oleju itp. w praktyce są przydatne?

[Kamilos]

Dobrze zrobiłeś, bardzo dobry traktorek. Te kontrolki nie są bardzo przydatne, bo jeśli kontrolujesz stan oleju regularnie i jego poziom jest właściwy oraz żeberka silnika nie są brudne, to teoretycznie nie ma prawa się nic stać złego.

[kantrogu]

Przepracowalem 8 godzin. Na początku niemiła niespodzianka traktor kosił tylko połową decka. Resztę trawy kładł. Okazało się że miał zamontowane dwa lewe noże. .. Po zmianie kosi pięknie. Dość łatwo zatyka się tunel ale chyba dlatego ze miałem wysoka wilgotną trawę. Może też górki kiedy kąt wyrzutu się zwiększa mają znacznie ? Tak czy siak planuje większość kosic bez kosza. Pali koło 2.5 na godzinę. Dobrze radzi sobie z pochylem w osi tył przód. Gaśnie albo strzela przy większym pochyle bocznym w którym też wydaję się mniej stabilny wiec unikam.

[Tornado]

Główna przyczyna zapychania to właśnie ..mokra trawa. Zrób sobie deflektor..

[Kamilos]

Obroty też możesz mieć za niskie, a zboczy nie kosi się wzdłuż tylko w poprzek.

[Tornado]

A, ja tam koszę wzdłużnie..

[Kamilos]

Tfu, właśnie wzdłuż się powinno kosić, a nie w poprzek..

[Tornado]

Gaśnie albo strzela przy większym pochyle bocznym w którym też wydaję się mniej stabilny wiec unikam.

Hmmm, chyba nie powinno tak być..., przynajmniej w ...tej maszynie...

[Kamilos]

Może nie obciążasz odpowiednio siedziska, skoro gaśnie ?

[Tornado]

Trop może dobry, ale nie to, że nie "dociąża", skoro po równym jest dobrze, lecz czujnik jest źle wyregulowany w postaci jego "wysokości" pracy. Traktorek miał dwa lewe noże..., może składał go uczeń...

[Kamilos]

Jak jedzie się w pochyleniu bocznym to może dochodzić do takiej sytuacji, że siedzisko nie jest odpowiednio obciążane, taki sposób koszenia jest nieprawidłowy, więc czujnik nie jest tu winien, ewentualnie można go zblokować na własną odpowiedzialność skoro ci przeszkadza.
Koszenie w poprzek zbocza, sprawia, że maszyna jest niestabilna jak piszesz, więc tego unikaj, bo możesz się wywrócić nawet..

[Tornado]

A, ja uważam, że gość co najmniej waży te 60 kg i taki pochył nie powinien rozłączać czujnika. jeśli ontakie figle płata, to jest za nisko ustawiony....trzeba go sprawdzić i ew. podkręcić do góry. jednak zanim się to zrobi , proponuję go zblokować i wtedy jeździć po tej 'pochyłości", aby stwierdzic, czy to on jest winien.. Chyba, że miałeś końcówkę paliwa ..., ale też nie powinno się tak dziać...

[kantrogu]

Obroty ustawili na 3000 przy sprzedaży. Kierunek deflektor na razie musi wystarczyć kawałek grubej tektury. Z tym pochylem bocznym to przy ponad przepisowym 10 stopni po pewnym czasie przerywał strzelał czasem gasł. Odchylalem się w druga stronę może nie dociskalem siedzenia? Do sprawdzenia ale to było mało bezpieczne..

[Tornado]

Za dwa dni założę temat i pokażę deflektor, który właśnie ... robię.. Zablokuj ten czujnik .. i wtedy sprawdzisz.., przyklej np. do tej blaszki monetę na taśmę dwustronnie przylepną

[kantrogu]

Nie zablokowałem czujnika, ale problem ustapił- zauważyłem że przyłacz czujnika był nie do końca wpięty możlwe że przy ruchach bocznych nie kontaktował, po dociśnięciu ok. Nadal przy bardziej soczycstej gęstej trawie troche wiekszej wysokości wylot zatyka się ale przy regularnym koszeniu nie jest to problem.