tuff torq k46 vs hydro-gear T2/T3 vs wyzsze modele skrzyni
: 27 sty 2021, 19:35
Witam Forumowiczow,
Jestem na etapie kupna kosiarki dla rodzicow, ktorzy zwykle spedzaja 2 dni co dwa tygodnie na wykoszenie terenu wokol domu (kosiarka z napedem). Teren ma duzo pochylosci, ale bez przesady (10% powierzchni jakos max 15 stopni, zwykle 80% pomiedzy 5-10 stopni, pozostala czesc po rownym), wiec koszenie traktorkiem powinno byc bezpieczne, aczkolwiek wymaga mocniejszej maszyny.
Jezeli chodzi o silnik, to tutaj bez niespodzianek - bedzie jakis V2.
Niemniej, po przeczytaniu wielu watkow (takze tutaj na forum), wyglada ze w takim rezimie pracy konieczna jest dobra skrzynia. I tutaj pojawia sie problem, bo czesto nawet modele za 20k PLN maja montowane 'wejsciowe' hydrostatyki - typu Tuff Torqe k46, ktore (glownie na zagranicznych forach) maja bardzo zle opinie. Sam producent certyfikuje skrzynie tylko do plaskich terenow (ok 2%). Oczywiscie, skrzynia da rade wiecej ale to doprowadzi do jej przedwczesnego przegrzania / zuzycia. Po obejrzeniu kilku filmow na YT, faktycznie slychac jak jeczy pod obciazeniem.
Z ogolnie zebranych opinii / sentymentu na forach, warte uwagi sa Tuff Torq k57/k66 lub Hydro-Gear 610 / G700. Raczej unikac Tuff Torq K46. Hydro-gear T3 ma ogolnie dobre opinie, ale tez ciezko znalezc cos wiecej bo to stosunkowo nowy produkt.
Po dlugim poszukiwaniu, jedyne modele traktorkow z lepszymi modelami skrzyni ktore znalazlem w budzecie kwotowym do 18k PLN to:
Al-ko T20 105.6 HD V2 / T23 - Hydro Gear G700
Simplicity Regent SRD 200 / 300 - Hydro Gear 610
Co ciekawe tylko minimalnie tanszy Snapper RPX 300 / 200 ma juz Tuff Torq k46. Podobnie Stigi, Sthile, Cedrusy etc. Niektore modele Al-ko (typu T16 95.6 HD, T20 105.7 HD, etc) maja hydro-gear T3.
Wiec tutaj pojawia sie pytanie, nie przesadzam z obsesja nad tymi hydrostatykami? Ktos ma i uzywa np. k46 / T3 w bardziej wymagajacym terenie? Pewno niebywala zaleta takich k46 jest to, ze tych skrzyn jest masa wiec kazdy je dobrze rozumie / wie jak naprawic.
Dzieki!
Jestem na etapie kupna kosiarki dla rodzicow, ktorzy zwykle spedzaja 2 dni co dwa tygodnie na wykoszenie terenu wokol domu (kosiarka z napedem). Teren ma duzo pochylosci, ale bez przesady (10% powierzchni jakos max 15 stopni, zwykle 80% pomiedzy 5-10 stopni, pozostala czesc po rownym), wiec koszenie traktorkiem powinno byc bezpieczne, aczkolwiek wymaga mocniejszej maszyny.
Jezeli chodzi o silnik, to tutaj bez niespodzianek - bedzie jakis V2.
Niemniej, po przeczytaniu wielu watkow (takze tutaj na forum), wyglada ze w takim rezimie pracy konieczna jest dobra skrzynia. I tutaj pojawia sie problem, bo czesto nawet modele za 20k PLN maja montowane 'wejsciowe' hydrostatyki - typu Tuff Torqe k46, ktore (glownie na zagranicznych forach) maja bardzo zle opinie. Sam producent certyfikuje skrzynie tylko do plaskich terenow (ok 2%). Oczywiscie, skrzynia da rade wiecej ale to doprowadzi do jej przedwczesnego przegrzania / zuzycia. Po obejrzeniu kilku filmow na YT, faktycznie slychac jak jeczy pod obciazeniem.
Z ogolnie zebranych opinii / sentymentu na forach, warte uwagi sa Tuff Torq k57/k66 lub Hydro-Gear 610 / G700. Raczej unikac Tuff Torq K46. Hydro-gear T3 ma ogolnie dobre opinie, ale tez ciezko znalezc cos wiecej bo to stosunkowo nowy produkt.
Po dlugim poszukiwaniu, jedyne modele traktorkow z lepszymi modelami skrzyni ktore znalazlem w budzecie kwotowym do 18k PLN to:
Al-ko T20 105.6 HD V2 / T23 - Hydro Gear G700
Simplicity Regent SRD 200 / 300 - Hydro Gear 610
Co ciekawe tylko minimalnie tanszy Snapper RPX 300 / 200 ma juz Tuff Torq k46. Podobnie Stigi, Sthile, Cedrusy etc. Niektore modele Al-ko (typu T16 95.6 HD, T20 105.7 HD, etc) maja hydro-gear T3.
Wiec tutaj pojawia sie pytanie, nie przesadzam z obsesja nad tymi hydrostatykami? Ktos ma i uzywa np. k46 / T3 w bardziej wymagajacym terenie? Pewno niebywala zaleta takich k46 jest to, ze tych skrzyn jest masa wiec kazdy je dobrze rozumie / wie jak naprawic.
Dzieki!