Witajcie na forum jestem juz trochę czasu czytam wszystko co odnosi się do większych sprzętów i duzych powierzchni do cięcia.
Mam 1.40 h do cięcia bez nasadzen (co się może zmienić w przyszłości)doslownie lotnisko. Szukam czegoś większego na lata . Trawy zbierac nie musze ale kto to wie co bedzie w przyszlosci . Myślałem nad alko t23 ze wzgledu na dużej średnicy kosisko co usprawnilo by koszenie które teraz rozkładem na nawet 3 dni ( posiadam starego Partnera ). Zainteresowałem sie tez kosiatkami zero turn takimi jak toro ferris is 2500 , kubota gzd i zd jak i Ariens inox 42 ale ma tylko 107 szerokości koszenia .Trzy pierwsze to diesel i że wzgledu na koszty eksploatacji jakoś do mnie bardziej przemawiają. Fajnie by było otrzymać jakieś informacje od użytkowników . W 20 tys zl chciałbym się zmieścić.
Pomoc w wyborze zero turn
Moderator: Moderatorzy
-
- Stały bywalec
- Posty: 221
- Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
- Imię: Rafał
Re: Pomoc w wyborze zero turn
O Panie, 1.4 hektara to polecam takie coś C330 + kosiarka talerzowa (może być też pielęgnacyjna)
Traktorkiem to nie robota, koszt koszenia duży no i czasowo słabo zwłaszcza, że trzeba to kosić w miarę często.
Wiem bo mam traktorek i traktor. C330 jest w stanie skosić 2h na godzinę niezależnie od wysokości trawy.
Myślę, że w 20k to byś się zmieścił i jeszcze na mały traktorek by Ci zostało do ogarnięcia ogrodu
Domyślam się, że aż taki kozak nie będziesz i zostaniesz przy traktorku.
Na Twoim miejscu szukałbym coś z agregatem na przodzie i wyrzucie na bok (coś jak John Deere F525 / 725 i podobne z kosiskiem 42 cale) z takich co teraz produkują to wadziłem Club Cadet Turn Zero. Ale czy się w cenie zmieścisz to nie wiem.
Traktorkiem to nie robota, koszt koszenia duży no i czasowo słabo zwłaszcza, że trzeba to kosić w miarę często.
Wiem bo mam traktorek i traktor. C330 jest w stanie skosić 2h na godzinę niezależnie od wysokości trawy.
Myślę, że w 20k to byś się zmieścił i jeszcze na mały traktorek by Ci zostało do ogarnięcia ogrodu
Domyślam się, że aż taki kozak nie będziesz i zostaniesz przy traktorku.
Na Twoim miejscu szukałbym coś z agregatem na przodzie i wyrzucie na bok (coś jak John Deere F525 / 725 i podobne z kosiskiem 42 cale) z takich co teraz produkują to wadziłem Club Cadet Turn Zero. Ale czy się w cenie zmieścisz to nie wiem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Pomoc w wyborze zero turn
mistrzunio, czy Ty widzisz, czytałes co napisał Ponti2222 ? Pyta o zero-turn, a nie o traktorek. A Ty piszesz o c330 ? Ech.... doradzca się znalazł.
Pontii, porozmawiaj z kolegą pfp76, on jest użytkownikiem i jest mocno obeznany w temacie zero-turna
Pontii, porozmawiaj z kolegą pfp76, on jest użytkownikiem i jest mocno obeznany w temacie zero-turna
-
- Stały bywalec
- Posty: 221
- Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
- Imię: Rafał
Re: Pomoc w wyborze zero turn
Toma, jak gość chce kosić dwa dni to żaden problem ale 1.4h to jest kurde masakra traktorkiem i zero turn nic w tym temacie nie zmienia... Też mam w kij terenu i bardzo dobrze wiem jak to wygląda. Ale każdy szanuje swój czas jak chce. Ja mu tylko powiedziałem co bym zrobił na jego miejscu a jak chce to kosić zero turnem to już jego wybór.
Re: Pomoc w wyborze zero turn
Tyle to ja mam ogrodu także c330 nie bardzo ,tym po polu mogę jeździć . Rozważam zakup cab cadet xz5 Ultima z kosiskiem 127 cm . Ofertę dostalem 17500 zl