Stiga Estate 6102 wady i zalety

Moderator: Moderatorzy

upblues
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2019, 18:22
Imię: Rafał

Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: upblues » 18 lip 2019, 10:18

Witam,

Jestem tu nowy, zanim założyłem nowy temat to trochę przekopałem forum. Niestety nie do końca znalazłem krótkie i zadowalające odpowiedzi. Jeszcze z dwa miesiące temu byłem wolnym człowiekiem, motory, nurkowanie, wspinanie i paralotnie, po czym zapragnąłem zrobić porządek na podwórku......... Jest tego ok 2000m2. Ogrodzenia, wymiany gruntu itd. kosztów tyle, że już zakopałem chyba nowy motor a i końca nie widać. Trawa pomału rośnie i trzeba będzie ją jakoś kosić. Próbowano mnie namówić na automat, ale ja chyba wolę jak coś warczy bo raczej takiego "Heńka" co się szwenda sam po działce bym nie chciał. Więc ma być traktorek. Na pewno nie chcę silnika na singlu tylko ma być V-ka. Trawę tylko będę kosił u siebie a nie zarobkowo. Chciałbym aby cieszył oko i ucho, stąd padło jakoś na Stige. Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale jak to mówią Włosi piękno jest tylko jedno :) Rozważałem też AL-KO i Husqę bo sprzedawców tych trzech firm mam dość blisko. Innych raczej nie biorę pod uwagę. Czy da się dość zwięźle i obiektywnie wymienić wady i zalety takich trzech traktorków:
Stiga ESTATE 6102
AL-KO T16 103HD
Husqvarna T142

Nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się Stiga, Różnica 2-3tyś nie jest żadnym problemem.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Rafał

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: Tornado » 18 lip 2019, 10:45

Witaj.., rzetelnego i miarodajnego porównania tych trzech traktorków nikt Ci nie przedstawi. Chyba nie ma na forum osoby, która przetestowałaby solidnie te modele. Proponuję, abyś sam udał się na rekonesans i sprawdził jak to w praktyce wygląda. Oczywiście "zaopatrz" się w wiedzę o każdym z nich .. tj. wady i zalety /znajdziesz opisy na forum w konkretnych tematach/ Pozdrawiam
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

upblues
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2019, 18:22
Imię: Rafał

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: upblues » 18 lip 2019, 11:13

No właśnie szukałem i nie udało mi się znaleźć. Nie liczę na ranking czy porównanie bo wiem, że nikt takich testów nie robi. Bardziej liczę ( być może naiwnie ) na to że kto ma, miał lub serwisuje to mi wymieni wady i zalety tego co zna. Na zasadzie to jest dobre a to do dupy i producent mógł to zrobić lepiej. Tornado twoje zdanie na temat AL-KO znam i filmiki też widziałem, ale nie chodzi mi o to czy kosisko zdejmuje się w 2min 17sek w jednym a w drugim w 1.91 bo to nie F1. Wydaje mi się ale mogę sie mylić, że wszystkie te traktorki za ok 12-15tyś są tak samo dobre jak i słabe. Każdy ma wady i każdy ma zalety. Jak z wyborem lustrzanki, wszystkie robią zdjęcia a reszta to tylko religia czy Canon czy Nikon. Ścigam się na zawodach jeżdżąc KTM-em, ale znam jego lepsze i gorsze strony, z jakiś względów nie wybrałem BETY, Yamahy czy Hondy. Niby potrafię to uzasadnić ale może się okazać na końcu że wybrałem bo kolor mi najbardziej się podobał. Pytanie czy tu też tak jest i co nie kupię to jak będę dbał będzie mi służyło 15lat czy bez względu na to jak bardzo bym nie dbał to coś i tak się rozwali bo to jest akurat słaba strona tej firmy czy modelu. Do jednego atutem mogą być tanie części ale większa awaryjność już to niweluje bo co z tego że inny ma bardzo drogie ale się nie psuje. Liczę na konkrety. Motor wiem jak przetestować i jest to prostsze, pożyczyć od kolegi przejechać się na kilku i wszystko jest w miarę proste, ale to tylko odczucia z jazdy a o awaryjności to już nam nic nie powie. Pojechać i zobaczyć czy mi się dobrze siedzi na traktorku to mogę i nic poza tym, sprzedawca wiadomo powie że to ferrari w śród traktorów nawet sprzedając MTD w markecie ....

Zaklinacz
Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 03 cze 2019, 10:40
Imię: Piotr

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: Zaklinacz » 18 lip 2019, 11:26

Od 2 miesięcy śledzę forum i czytam o traktorkach. Podobały mi się kolejno Simplicity,Snapper, Wolf Garten, Karsit,Alko, Oleo Mac, i na początku John Deere. Po pewnym czasie pojawiła się Stiga. Opinie o tej marce nie są zbyt pochlebne ale nikt nie podaje konkretnych negatywów. Jestem prawie na 100% zdecydowany na 6102. Piękna solidna belka żeliwna z kalamitką i duży kosz to dla mnie wypas. Mieszkam na Kujawach i marki amerykańskie są tu nieobecne. Żeby pojechać i coś obejrzeć muszę jechać 300km. Posiadam wyklinanego MTD z 1995 i działa do dzisiaj więc przy odrobinie "pieszczot" każda maszyna popracuje. Jak znajdę maszynę za 15000 - raczej kupię. Mam tylko jeden problem z tym modelem, jest starsza wersja znacznie tańsza na olx. Wygląda inaczej choć ma takie same parametry. Moje pytanie czy różnią się tylko "karoserią"?Czy jeszcze innymi cechami.

upblues
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2019, 18:22
Imię: Rafał

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: upblues » 18 lip 2019, 11:52

To ja mam najnowszą wersję za 14500 to może weźmiemy dwie i jeszcze coś ugramy? Zastanawiałem się nad jeszcze 5092 za 13100.

MariuszG
Stały bywalec
Posty: 123
Rejestracja: 04 maja 2019, 12:46
Imię: Mariusz

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: MariuszG » 18 lip 2019, 12:30

Zamieszam: jak masz koło siebie dilera Husqvarny to masz jeszcze kilka Marek. Cedrusa, Simplicity, może Hondę itd.

upblues
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2019, 18:22
Imię: Rafał

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: upblues » 18 lip 2019, 13:05

Cedrusa kiedyś chciałem kupić wiertnice. Potrzebowałem na szybko zrobić 20m ogrodzenia. Myślę kupię żeby mieć. Sprzedawca, znajomy za razem mówił że to dobry sprzęt. Pojechałem i nowy z paczki odpalił i zgasł. Po tym już nigdy nie przemówił. Być może to jak z przypowieścią o bananach, już nigdy nie kupię nic tej marki. Reszte nie biorę pod uwagę bo nie mam sprzedawcy a być może po prostu mi się nie podobają. Stiga jest dla mnie na razie najlepszym wyborem bo jak bym chciał kupić sobie traktor trzydziestkę to bym brał inne marki pod uwagę, nie jestem rolnikiem sprzed ma mi się podobać. Stiga dla mnie jako jedyna zatrudnia w firmie kogoś od design.

Frank

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: Frank » 18 lip 2019, 13:44

upblues pisze:
18 lip 2019, 13:05
Stiga dla mnie jako jedyna zatrudnia w firmie kogoś od design.
Coś w tym jest ;)
Napiszę kilka słów od siebie.
Model Stiga 5092 ma noże przesunięte względem siebie tak ,że za siebie nie zachodzą, jednak przez to przy zawracaniu w lewo zostaje nie skoszony pasek trawy. Tak samo jest w Alko.
Model 6102 hw, ma noże na wprost ,które za siebie zachodzą ,co wymaga ich dokładnego ustawienia i zastosowania paska zębatego, jednak koszenie (z zawracaniem, koszenie między krzewami) to bajka.
Ja użytkuje ten model dopiero sezon (46mtg) ,więc nie mogę się wypowiedzieć jeszcze o trwałości, jednak do tej pory nie było żadnych usterek ani awarii. Ewentualnie zablokowanie się czujnika napełnienia kosza przez kurz i drobne ścinki trawy można uznać za usterkę ,czy wadę - naprawa to odkręcenie dwóch wkrętów i przedmuchanie mechanizmu.
Poza tym nie widzę wad, lampy ledowe szczelne, koła na łożyskach, paski po tym przebiegu praktycznie nie ruszone, elektro sprzęgło nie przegrzane ,silnik suchy.
Silnik właśnie. Alko to Intek 7160, Stiga 6102 to Intek 7220 ,Husqvarna to też Briggs. W Stidze 6102 jest automatycznie ssanie ,w.pozostałych jest na dźwigni. Stiga 5092 to silnik Kawasaki, też bardzo dobry- nieco słabszy.
Silnik Intek 7220 uważam za bardzo dobry jeśli chodzi o moc ,nie ma możliwości go przydusić w żaden sposób, nie odczuwa wysokiej trawy.

Husqwarna. Swój traktor kupiłem w firmie Wialan w Tarnowie, gdzie jest między innymi też husqvarna. Niestety wrażenie robiła na mnie do trzech metrów, bo przy bliższym kontakcie nie spodobało mi się wiele rzeczy. W tym modelu przednia oś ,która była zgrzewana z blach (mam nadzieję ,że nie pomyliłem modeli) i bardzo luźno zamontowana do ramy, kiepska pozycja za kierownicą i niewygodny fotel(jak dla mnie) ,ogólne luzy i skrzypienie przy kiwaniu traktorkiem.
Mnie Stiga przekonała konstrukcją, design'em ,potrzebnymi kontrolnymi ,ikonami (to moje zdanie i proszę mnie nie przekonywać że jest inaczej),ułatwieniami (choćby sam wlew paliwa bez konieczności podnoszenia maski, czy szybki spust oleju- łatwiej się chyba nie da), światłami ledowymi ,czy innymi rzeczami których nie trzeba później dokładać i najważniejsze - mocną ,grubą ramą przystosowaną do ciągnięcia przyczepki (konkretny hak w standardzie) ,czy do odśnieżania, sprawdzonym od lat kosiskiem i jego konstrukcją, brakiem konieczności płatnych przeglądów w celu utrzymania gwarancji i już nie pamiętam z głowy czym.

upblues
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 17 lip 2019, 18:22
Imię: Rafał

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: upblues » 18 lip 2019, 13:55

Dzięki Frank, takiego poklepania po ramieniu potrzebowałem. Myślałem o 5092 bo 2000m2 to nie jest znów tak dużo, nie mniej gdzieś czytałem, silniki Kawy nie są do końca tam bardzo żywotne. Przy różnicy 1400zł chyba nie ma się co zastanawiać tym bardziej, że jest szerzej i model wyżej.
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam, właśnie miałem do Ciebie pisać na prv.
Rafał

tiro
Stały bywalec
Posty: 100
Rejestracja: 01 cze 2016, 21:50
Imię: Zbigniew

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: tiro » 18 lip 2019, 16:30

Według mnie jak noże są przesunięte względem siebie jest to lepsze rozwiązanie bo jest to bez kolizyjne, natomiast u ciebie Frank jak przeskoczy lub się zerwie pasek zębaty to naprawa zaboli.

Frank

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: Frank » 18 lip 2019, 16:37

Nie zaboli, bo pasek nie zużywa się co sezon, a nawet sama naprawa to dwie piasty po 50zł .
Komplet noży to 180zł oryginał.
Ja wybrałem takie rozwiązanie, bo dla.Mnie to jest lepsze, nie namawiam tutaj do konkretnego rozwiązania, czy traktorka, tylko przedstawiam co jest w czym.

tiro
Stały bywalec
Posty: 100
Rejestracja: 01 cze 2016, 21:50
Imię: Zbigniew

Re: Stiga Estate 6102 wady i zalety

Post autor: tiro » 18 lip 2019, 16:42

Ja akurat mam husqvarne ale żadnego paska trawy nie zostawia, noże są przesunięte ale jeden zachodzi za drugi.

ODPOWIEDZ