Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Uli » 13 kwie 2019, 12:57

Hej

Już kiedyś opisywałem awarię związaną z elektrosprzęgłem w moim traktorku, mianowicie zwarcie spowodowane przetarciem otuliny w obudowie sprzęgła.
Jednak problem prócz tej przetartej otuliny leżał gdzieś jeszcze głębiej bo efekt jest taki że zwoje spuchły, zablokowały sprzęgło, mało tego, stało się to w czasie pracy kosiarki gdzie w czasie zwarcia zwoje prawdopodobnie się nagrzały co spowodowało ich rozszerzalność i najzwyczajniej w świecie je zmieliło.
Dziś zaszedłem do garażu by to zobaczyć i co mogę z tym zrobić...upatrzyłem już sprzęgło używane na zmianę za ok 300zł. ale to moje uszkodzone rozebrałem i widzę że tarcze są w dobrym stanie, więc nie pozostaje nic innego jak tylko spróbować je zregenerować. Zamierzam kupić drut miedziany nawojowy, gr muszę sprawdzić i nawinąć zwoje, w sumie nic do stracenia a spróbować można, zobaczymy co z tego wyjdzie, może się uda.
Na fotach widać już usunięte zwoje, odtłuszczone i pomalowane, teraz tylko trzeba nawinąć i wszystko prawdopodobnie zaleję żywicą, bo tak było to wcześniej wykonane.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Tornado
Global Moderator
Posty: 4456
Rejestracja: 25 sty 2015, 19:02

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Tornado » 13 kwie 2019, 14:34

Rzeczywiście zmielone to uzwojenie, jakby piorun w rabar walnął, jak się uda regeneracja to będziesz miał na zapas. Ciekawe w jakim stanie jest ta używka ..
Za­nim po­wiesz, że świat pilarza jest zły - przyj­rzyj się sobie. ;)

pfp76
Stały bywalec
Posty: 465
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:54

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: pfp76 » 13 kwie 2019, 17:52

Przed dalszą ingerencją sprawdż ,czy uda ci się policzyć ilość zwoi -tnij pojedynczo na obwodzie i licz...
Jeżeli nigdy nic nie przezwajałeś rozważ też wizytę u przewijacza silników ( o ile jeszcze tacy są)

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Uli » 13 kwie 2019, 17:57

A jak policzę jak wszystko zmielone
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Toma » 13 kwie 2019, 18:12

Uli, dasz radę ... Ty masz w łapkach to coś :)

pfp76
Stały bywalec
Posty: 465
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:54

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: pfp76 » 13 kwie 2019, 18:23

Zmielone i pogięte ,ale ,czy przemieszczone na tyle by nie można było przeciąć pojedynczo i policzyć ilość zwoi .Generalnie mam na myśli ,aby przed dalszą rozbiórką zastanowił się ,czy stan obecny na pewno nie pozwoili ustalić stanu pierwotnego . Nie wiem ,ale tak na szybko przychodzi mi również myśl dokładnego wyjęcia całej "miedzi" i jej zważenia ,może to jest w jakiś sposób miarodajne .
A może ta cała pisanina na nic,bo znajdziesz informacje ,co do ilości zwojów i grubości drutu w literaturze.

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Uli » 13 kwie 2019, 18:33

Kurcze już to wszystko wytargałem ze środka, wagi do takiego ważenia też nie mam...a jeśli nawinę jeden czy dwa więcej to coś może się stać?
Widzę po grubości żywicy ile mniej więcej było oblane, jaką grubością, drut o grubości 1mm, zamówiłem już drut i żywicę, a do obliczenia ilości zwojów są jakieś skomplikowane wzory a ja często wagarowałem.
Oglądałem także na allegro takie cewki do sprężarek od samochodów, ale nie ma takich wymiarów śr zewn. 12,6mm, wew. 7,2mm, wysokość 24mm. myślę że uda się to zrobić, muszę tylko jakiś szablon zrobić dokładny i na niego nawinąć, podkleić i włożyć do środka i zalać żywicą. Zobaczymy czy się uda.
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Regeneracja sprzęgła elektromagnesu załączania noży Craftsman GT5000

Post autor: Uli » 02 maja 2019, 11:28

Hej
No więc tak...żeby nawinąć zwoje to trzeba mieć dużo, dużo, bardzo dużo cierpliwości, której ja raczej w takich sytuacjach nie mam...wykonałem szablon by nawinąć zwoje, zdjąć w całości i włożyć do sprzęgła po czym zalać żywicą...hehe, wszystko było ok dopóki nie zdjąłem z szablonu, oczywiście starałem się co jakiś czas superglue maznąć aby te zwoje w czasie zdejmowania z szablonu się nie rozpadły...niestety, z początku wszystko było ok, ale jak zacząłem obracać by lutować kable i nakładać opaski termokurczliwe sie ku...a wszystko zaczęło rozwalać, klej puścił zwoje zrobiły się luźne...eeee nawijania prawie 2 godziny i wszystko poszło....drugiej próby już nie podejmowałem, brak nerwów.
Przyszło międzyczasie to sprzęgło używane...w całkiem dobrym stanie, ale zamiast na wał 27mm przyszło na 24mm i zaczęła się zabawa...po sprawdzeniu wymiarów obudowa sprzęgła minimalnie mniejsza niż ta poprzednia z mojego traktora, ale po rozebraniu sprzęgła elektromagnes w stanie idealnym i tych samych rozmiarów, więc przełożyłem łożyska i tuleje (łożyska przy okazji napełniłem świeżym smarem), po złożeniu i podpięciu do aku, wszystko działa, więc polutowałem kable, dorobiłem kostkę i zamontowałem, oczywiście muszę jeszcze przełącznik włączania noży dokupić bo ten po tej awarii lekko się przetopił w środku...po założeniu kosiska okazało się że jest pasek zbyt mało naciągnięty i obciera w jednym miejscu o ramę kosiska, koło pasowe sprzęgła jest mniejsze niż to które miałem, co przekłada się na mniejszą prędkość obrotową noży, ale już nie chciałem kombinować spawać itd. więc wpadłem na pomysł dorobienia dodatkowej rolki do kosiska, która ma na celu naciągnąć pasek i odsunąć go w miejscu tarcia od ramy kosiska...pomysł się udał, zastosowałem rolkę rozrządu z reno megane (zdjęcia poniżej)spełnia zadanie czyli odsuwa i dodatkowo naciąga pasek...pierwsze testy koszenia wypadły pozytywnie. Za sprzęgło zapłaciłem 300zł...pomysł z nawijaniem nie trafiony, niepotrzebnie wywalona 100 na zwoje i żywice.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

ODPOWIEDZ