Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Moderator: Moderatorzy
Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
witam wszystkich,
dzięki za przyjęcie na forum, ale do rzeczy:
mam ok. 2000mkw ogrodu, trawa niska, koszona na bieżąco, teren płaski jak szesnastolatka.
Po długich przeszukiwaniach okolic, porównywaniu sprzętów - danych i wygody siedzenia, a także czytaniu opinii w czeluściach internetu, chciałbym Was prosić o pomoc w końcowym wyborze.
Czy z racji niezbyt dużego obszaru, Stiga Estate 4092H z 1 cylindrem (i chyba ogólnie trochę 'słabsza'?) będzie wystarczająca? Kusi ceną, obecnie ok 10tys, a pracę będzie miała raczej w lekkich warunkach, ale z drugiej strony - wizualnie trochę zabawkowa. Warto dopłacać do AL-KO T 16-95.6 HD V2?
Chcę sprzętu adekwatnego do powierzchni, i takiego który posłuży (przy odpowiednim serwisie) lat 10 a nie padnie zaraz po gwarancji, ale nie chcę też płacić za super drogi sprzęt, żeby się pokazać przed sąsiadem-złodziejem
Al-ko to max budżetu więc, sugestie w stylu "dopłać 4000 i bierz Cedrusa czy coś" raczej mi nie pomogą. A w okolicy mam dealerów Al-ko, Oleo-Mac, Stiga, Husqvarna.
Jakieś doświadczenia użytkowników? Ktoś się zawiódł, a ktoś zaskoczył? Albo ma jakąś inną super sugestię na taki metraż?
Z góry dzięki za pomoc i opinie!
dzięki za przyjęcie na forum, ale do rzeczy:
mam ok. 2000mkw ogrodu, trawa niska, koszona na bieżąco, teren płaski jak szesnastolatka.
Po długich przeszukiwaniach okolic, porównywaniu sprzętów - danych i wygody siedzenia, a także czytaniu opinii w czeluściach internetu, chciałbym Was prosić o pomoc w końcowym wyborze.
Czy z racji niezbyt dużego obszaru, Stiga Estate 4092H z 1 cylindrem (i chyba ogólnie trochę 'słabsza'?) będzie wystarczająca? Kusi ceną, obecnie ok 10tys, a pracę będzie miała raczej w lekkich warunkach, ale z drugiej strony - wizualnie trochę zabawkowa. Warto dopłacać do AL-KO T 16-95.6 HD V2?
Chcę sprzętu adekwatnego do powierzchni, i takiego który posłuży (przy odpowiednim serwisie) lat 10 a nie padnie zaraz po gwarancji, ale nie chcę też płacić za super drogi sprzęt, żeby się pokazać przed sąsiadem-złodziejem
Al-ko to max budżetu więc, sugestie w stylu "dopłać 4000 i bierz Cedrusa czy coś" raczej mi nie pomogą. A w okolicy mam dealerów Al-ko, Oleo-Mac, Stiga, Husqvarna.
Jakieś doświadczenia użytkowników? Ktoś się zawiódł, a ktoś zaskoczył? Albo ma jakąś inną super sugestię na taki metraż?
Z góry dzięki za pomoc i opinie!
- Troku
- Stały bywalec
- Posty: 5411
- Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Zobacz sobie model AL-KO T15 95.6 ma fajny silnik i solidną ramę. Koszt około 10 tysi a wyrwiesz i z tysiaka jak się dobrze potargujesz.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Troku, dzięki za propozycję. Chciałem kupić już dziś, ale sprzedawca pokazał mi jeszcze T13-93.7 za 8000 zł. Widziałem w wątku: viewtopic.php?f=67&t=2761&sid=fab9d8cb1 ... 5a17b16ab4, że testowałeś/miałeś zamiar testować traktorek, ale żaden kolejny wpis się nie pojawił. Myślisz, że na płaskie 2000mkw ogrodu wystarczy? Cena chyba jest dobra, odśnieżał nim nie będę - samo koszenie. Może post brzmi głupio, ale nie mam żadnego doświadczenie z traktorkami
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Jeżeli płaski teren i tylko 2000 m kw. to w/g mnie wystarczy, aczkolwiek ja optuję za dwucylindrowym.. aby mieć zapas mocy i nie przesilać sprzętu. Jeśli nie będziesz katował tego malucha, to spoko winien dać radę.
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Da radę nowe to nowe...
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
dzięki za wskazówki, trawa koszona na bieżąco - w takie chaszcze jak Ty Tornado w teście T 16-103.7 HD V2 pchał się nie będę, więc raczej zostanę przy 'maluchu',
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Kup sobie koniecznie mocniejszy, sam to już to też przerabiałem.
Kupisz malucha i mimo że będziesz miał traktorek to ani za bardzo przyczepki żadnej nie pociągniesz, ani pługa do śniegu nie założysz.
Lepiej dołożyć kilka złoty, nie będziesz żałował.
Kupisz malucha i mimo że będziesz miał traktorek to ani za bardzo przyczepki żadnej nie pociągniesz, ani pługa do śniegu nie założysz.
Lepiej dołożyć kilka złoty, nie będziesz żałował.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Po odwiedzeniu paru sklepów z traktorkami albo CEDRUS STARJET UJ 102/22 H ,albo OLEO Mac Om 106/24 kh jedyny słuszny wybór na dzień dzisiejszy ,solidna Czeska jakość i niezawodność wiem co mówię bo posiadałem sprzęt wyprodukowany w Czechach .
Trzeba odwiedzić paru dilerów i można dostać upust ponad 3tyś od ceny katalogowej ,
To sprzęt solidny na lata .
Trzeba odwiedzić paru dilerów i można dostać upust ponad 3tyś od ceny katalogowej ,
To sprzęt solidny na lata .
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
@Michalis,
@Marek,
dzięki za pomoc, ale chyba nie czytaliście uważnie 1 posta:)
- do odśnieżania mam inny sprzęt - nie wystarczy mi zepchnąć śnieg - muszę go odrzucać, chodzi o samo koszenie,
- 12 000zł to max jaki posiadam (końcówka posta, że podpowiedzi w stylu dołóż ileś itp nic nie wniosą) - oba podane sprzęty ok 14-15k na wstęp, a w takie duże upusty jakoś nie wierzę,
mimo wszystko dzięki za chęci
@Marek,
dzięki za pomoc, ale chyba nie czytaliście uważnie 1 posta:)
- do odśnieżania mam inny sprzęt - nie wystarczy mi zepchnąć śnieg - muszę go odrzucać, chodzi o samo koszenie,
- 12 000zł to max jaki posiadam (końcówka posta, że podpowiedzi w stylu dołóż ileś itp nic nie wniosą) - oba podane sprzęty ok 14-15k na wstęp, a w takie duże upusty jakoś nie wierzę,
mimo wszystko dzięki za chęci
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Masz określoną wartość gotówki, czyli masz połowę roboty z głowy. Popieram takie podejście do tematu.
Proponuję się skupić na traktorku z dobrym silnikiem, i jeśli masz na terenie miejsca do kręcenia w kółko, to również z małym promieniem skrętu. Kolor karoserii i wzór fotelika "kierowcy" pozostaw do wyboru małżonce
Proponuję się skupić na traktorku z dobrym silnikiem, i jeśli masz na terenie miejsca do kręcenia w kółko, to również z małym promieniem skrętu. Kolor karoserii i wzór fotelika "kierowcy" pozostaw do wyboru małżonce
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Za tę kwotę chyba już kupisz T16 Alko z silnikiem dwucylindrowym..., a uwierz mi że naprawdę warto mieć V-kę...
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Mój dwucylindrowiec z V-ką kosztował 8900zł.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Na 2 tyś.metrów w zupełności wystarczy traktor T13,nie ma co robić zamieszania ze względu na to że potrzeby są tu mniejsze i bez sensu jest wydawanie pieniędzy ciężko zarobionych na traktor dwucylindrowy który będzie sporo za mocny,zawsze gdzieś kończy się granica i tak jest w tym przypadku
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
dziękuję za kolejny wpisy,
zgadzam się z micbyk,
rozumiem, że fajnie mieć większy silnik, bo to zapas mocy itd, ale jeśli mogę mieć sprzęt za 8000 który da radę, to po co kupować za 12000? jakby nie było to 50% więcej, które mogę wydać inaczej. Jeśli miałbym większy obszar, albo kosił czasem takie tereny jak Ty Tornado testując T16, to nawet bym się nie zastanawiał tylko brał T16 (w sumie zainteresował mnie po zobaczeniu Twojego filmu - dobra robota)
Abstrahując, myślę, że to trochę tak jak z autem - chcę małe auto do miasta, fabię - no weź, kup superba bo zawsze większy silnik, bagażnik itp - tylko po co?
dbx - co posiadasz? kupowałeś nowe czy używane?
zgadzam się z micbyk,
rozumiem, że fajnie mieć większy silnik, bo to zapas mocy itd, ale jeśli mogę mieć sprzęt za 8000 który da radę, to po co kupować za 12000? jakby nie było to 50% więcej, które mogę wydać inaczej. Jeśli miałbym większy obszar, albo kosił czasem takie tereny jak Ty Tornado testując T16, to nawet bym się nie zastanawiał tylko brał T16 (w sumie zainteresował mnie po zobaczeniu Twojego filmu - dobra robota)
Abstrahując, myślę, że to trochę tak jak z autem - chcę małe auto do miasta, fabię - no weź, kup superba bo zawsze większy silnik, bagażnik itp - tylko po co?
dbx - co posiadasz? kupowałeś nowe czy używane?
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Dobrze myślisz, u Ciebie się sprawdzi, wydaj resztę kasy na wycieczkę do Grecjijaszczur pisze: ↑15 paź 2018, 9:54dziękuję za kolejny wpisy,
zgadzam się z micbyk,
rozumiem, że fajnie mieć większy silnik, bo to zapas mocy itd, ale jeśli mogę mieć sprzęt za 8000 który da radę, to po co kupować za 12000? jakby nie było to 50% więcej, które mogę wydać inaczej. Jeśli miałbym większy obszar, albo kosił czasem takie tereny jak Ty Tornado testując T16, to nawet bym się nie zastanawiał tylko brał T16 (w sumie zainteresował mnie po zobaczeniu Twojego filmu - dobra robota)
Abstrahując, myślę, że to trochę tak jak z autem - chcę małe auto do miasta, fabię - no weź, kup superba bo zawsze większy silnik, bagażnik itp - tylko po co?
dbx - co posiadasz? kupowałeś nowe czy używane?
- Troku
- Stały bywalec
- Posty: 5411
- Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Zgadzam się z przedmówcą, przerost formy nad treścię jest kupowanie V-ki na taką powierzchnię.micbyk pisze: ↑14 paź 2018, 14:37Na 2 tyś.metrów w zupełności wystarczy traktor T13,nie ma co robić zamieszania ze względu na to że potrzeby są tu mniejsze i bez sensu jest wydawanie pieniędzy ciężko zarobionych na traktor dwucylindrowy który będzie sporo za mocny,zawsze gdzieś kończy się granica i tak jest w tym przypadku
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński
andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Kwestia różnicy w cenie . Jeżeli nie wielka, zdecydowanie bierz dwucylindrowy .
Argument typu weż większy -na wszelki wypadek -ma sens....
Nigdy nie wiadomo ,jakie potrzeby będziesz miał np. za rok , a jeśli kiedyś będziesz chciał traktorek sprzedać ,to w tym przypadku dwa cylindry mają nie małe znaczenie.
Oczywiście,powtarzam, przy nie wielkiej różnicy cenowej,.
Argument typu weż większy -na wszelki wypadek -ma sens....
Nigdy nie wiadomo ,jakie potrzeby będziesz miał np. za rok , a jeśli kiedyś będziesz chciał traktorek sprzedać ,to w tym przypadku dwa cylindry mają nie małe znaczenie.
Oczywiście,powtarzam, przy nie wielkiej różnicy cenowej,.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Wątek dot. wysokości koszenia trawy traktorkiem, a zwykłą kosiarką znajduje się w tym temacie..
viewtopic.php?f=36&t=2877&p=27376#p27376
GM Tornado
viewtopic.php?f=36&t=2877&p=27376#p27376
GM Tornado
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
ostatecznie kupiony T13,
jeśli zdarzy mi się go użyć jeszcze w tym roku, to mogę opisać wrażenia - o ile ktoś będzie zainteresowany (jak nie teraz to na wiosnę)
dziękuję wszystkim za pomoc i ciekawą dyskusję
jeśli zdarzy mi się go użyć jeszcze w tym roku, to mogę opisać wrażenia - o ile ktoś będzie zainteresowany (jak nie teraz to na wiosnę)
dziękuję wszystkim za pomoc i ciekawą dyskusję
Re: Ostateczny wybór - Stiga czy Al-ko?
Niech Ci służy jak najdłużej..., a relacje z użytkowania zawsze mile widziane ..
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.