Jak w temacie, waham się pomiędzy Stiga 6102HW
https://www.stiga.pl/sklep/koszenie-tra ... te-6102-hw
https://www.deere.pl/pl/kosiarki/kosiar ... 100/x166r/
Po przeczytaniu forum wiele jest nieprzychylnych opinii o traktorkach JD ale chciałbym się dowiedzieć jak wygląda JD X166R w porównaniu do Stigi 6102 szczególnie po liftingu w tym roku.
W grę wchodzi jeszcze X350R chociaż to już inna cena.
Trawnik na którym trzeba będzie troszkę manewrować, 30ar.
Czy ktoś pomoże z wyborem?
Stiga 6102 vs John Deere X166R
Moderator: Moderatorzy
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Jeden ktoś, pomoże pisząc, ża ma traktorek taki a taki i że mu pasuje, inny ktoś powkleja linki z internetu, a inny ktoś zapoda, że taki a taki traktorek jest dobry, bo akurat takimi handluje.
Szukam dla siebie, szukam sam, polegając na sobie. Czyli, idę do miejsca sprzedaży i pytam, dotykam, jak można uruchamiam i jak można jeżdżę. Jeszcze nie kupiłem. W tej chwili jeżdżę na pożyczonym i koszę swoją trawę. I się wczuwam
ps. 30 arów to mało. Moim zdaniem na taka powierzchnię, podane pozycje w linku to przerost formy nad treścią. Ale, to jest, moje zdanie.
Szukam dla siebie, szukam sam, polegając na sobie. Czyli, idę do miejsca sprzedaży i pytam, dotykam, jak można uruchamiam i jak można jeżdżę. Jeszcze nie kupiłem. W tej chwili jeżdżę na pożyczonym i koszę swoją trawę. I się wczuwam
ps. 30 arów to mało. Moim zdaniem na taka powierzchnię, podane pozycje w linku to przerost formy nad treścią. Ale, to jest, moje zdanie.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Skoro szukasz sam dla siebie, polegając na sobie, to po co oczekujesz wypowiedzi innych użytkowników w tej materii...?? Żaden z kolegów nie użytkował ileś tam traktorków, by mieć "ogólną" wiedzę.., każdy pisze o doświadczeniach ze swym sprzętem...i albo chwali, albo pisze co jest na plus, a co na minus...dbx pisze: ↑27 lip 2018, 15:25Jeden ktoś, pomoże pisząc, ża ma traktorek taki a taki i że mu pasuje, inny ktoś powkleja linki z internetu, a inny ktoś zapoda, że taki a taki traktorek jest dobry, bo akurat takimi handluje.
Szukam dla siebie, szukam sam, polegając na sobie. Czyli, idę do miejsca sprzedaży i pytam, dotykam, jak można uruchamiam i jak można jeżdżę.
Pozdrawiam i życzę trafnego zakupu....
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie. 
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Bo jest logiczne to, że : szukam dla siebie i szukam sam, a nie wespół z innymi Od użytkowników forum oczekuje się informacji o tym, co jest dobre co złe /co nieudane co poprawne, a nie tego, by wskazywali na konkretny przedmiot z sugestią: kupuj go lub nie. I na tym polega pisanie o doświadczeniu. Tak, jak doradza sobie nawzajem paru kolegów, by jeden, który ma temat, mógł go ostatecznie samemu rozwiązać.
Ot i taka materia.
Chyba, że ktoś chce/lubi być prowadzony za rączkę i mieć podane na tacy. Wtedy faktycznie aż żal odpuścić takiego klienta.
Od użytkowników forum oczekuje się informacji o tym, co jest dobre co złe /co nieudane co poprawne, a nie tego, by wskazywali na konkretny przedmiot z sugestią: kupuj go lub nie. I na tym polega pisanie o doświadczeniu. Tak, jak doradza sobie nawzajem paru kolegów, by jeden, który ma temat, mógł go ostatecznie samemu rozwiązać. Ot i taka materia.
Chyba, że ktoś chce/lubi być prowadzony za rączkę i mieć podane na tacy. Wtedy faktycznie aż żal odpuścić takiego klienta.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Kolego dbx, nie proszę o wskazanie co mam wybrać (chociaż może ostatnie moje zdanie jest niefortunne), chodzi mi o wskazanie różnić technicznych pomiędzy tymi traktorkami. Nie mam wykształcenia technicznego i zdania osób, które serwisują traktorki, znają słabe i mocne strony są dla mnie cenne i raczej do nich kieruję prośbę o pomoc.
Jechałem Stigą i John Deerem, przy okazji rozglądania się za kosiarką zwykłą, jednak sama jazda nie dostarczyła mi odpowiedzi na pytania np. o awaryjność sprzętu. Sama ergonomia choć ważna oraz wygląd, to nie wszystko na co zwracam uwagę.
Co do powierzchni, którą mam kosić, dużo czy mało jest rzeczą względną. Dla mnie to dużo. Lubię ładny, zadbany trawnik ale jak mam spędzić 2 godziny lub więcej chodząc za kosiarką to wolę zaoszczędzić ten czas na zabawę z dzieckiem. Bo nie lubię kosić trawę, za to lubię zabawy z synkiem. I jeżeli w tym pomoże mi bardziej X350R, to taki właśnie kupię. Zakup musi być jednak uzasadniony.
Dlatego w dalszym ciągu liczę, że ktoś, kto nie jest teoretykiem choć w przybliżeniu wskaże mi kierunek i uzasadni to przewagą cech jednego traktorka nad cechami drugiego.
Jechałem Stigą i John Deerem, przy okazji rozglądania się za kosiarką zwykłą, jednak sama jazda nie dostarczyła mi odpowiedzi na pytania np. o awaryjność sprzętu. Sama ergonomia choć ważna oraz wygląd, to nie wszystko na co zwracam uwagę.
Co do powierzchni, którą mam kosić, dużo czy mało jest rzeczą względną. Dla mnie to dużo. Lubię ładny, zadbany trawnik ale jak mam spędzić 2 godziny lub więcej chodząc za kosiarką to wolę zaoszczędzić ten czas na zabawę z dzieckiem. Bo nie lubię kosić trawę, za to lubię zabawy z synkiem. I jeżeli w tym pomoże mi bardziej X350R, to taki właśnie kupię. Zakup musi być jednak uzasadniony.
Dlatego w dalszym ciągu liczę, że ktoś, kto nie jest teoretykiem choć w przybliżeniu wskaże mi kierunek i uzasadni to przewagą cech jednego traktorka nad cechami drugiego.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
*NIe bierz mego wpisu pod uwagę. Niemniej moim zdaniem, nie zmienił twój wpis czegokolwiek.
Nadal czekasz na tacę.
A w takim przypadku, zasadniejszy byłby zakup traktorka, który uważasz i za cenę na którą ciebie stać. Bez zbędnego certolenia i dogadzania sobie wpisami wyselekcjonowanych przez ciebie forumowiczów.
By dostrzec różnice techniczne pomiędzy traktorkami, chyba wystarczyłoby przeczytanie i porównanie danych technicznych, podawanych z reguły pod opisem traktorka z których korzystają również eksperci z dziedziny budowy, czyli serwisanci, którzy jednak niekoniecznie muszą być ekspertami w temacie ich bezpośredniego użytkowania. To delikatny niuans ale jednak. Nie odbierz tego wpisu znowu opatrznie / patrz pierwsze zdanie z gwiazdką/
ps. cechą każdego traktorka, jest skoszenie trawy z tym , że jedne robią to wolniej lub szybciej ze względu na obroty i węziej lub szerzej ze względu na zasięg pracy noży.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Czy oprócz kolegi dbx, ktoś jeszcze może wyrazić swoją opinię?
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Ja ma doświadczenie z JD i nie zależenie co bym brał od tej firmy to zawszy była długa i bez awaryjna praca aż do sprzedaży dalej. (nowy sprzęt - niższe podatki) I wiem że dalej te sprzęty robią. Tyle że na silnikach kawasaki. W JD dla mnie było utrapieniem cena nowych opon i kółek z racji tego ze często u klienta trafiało się na butelkę w krzakach i po oponie.
Potem w niższych produktach dali silniki B&S i w tedy zaczęły się awarie.
Stiga nie braliśmy do firmy głównie na to że jak zaczynaliśmy to (rodzinna firma) to dożynaliśmy wszytko co było po rodzinie bo na dobry sprzęt nie było. Wyleczyliśmy się z wszystkiego co nie markowe(łącznie z makita - jest jedna wkrętaka makita sieciowa bo nie było innego modelu o tych parametrach). Po kilku próbach z B&S też unikamy tego jak ognia.
W Polsce dalej pokutuje to że nie bierze się pod uwagę kosztu przestoju lub "oszczędza" się sprzęt aby go nie zepsuć. Dla mnie to jest nie pojęte. Często chcieliśmy ratować te domowe sprzęty i w serwisach albo nie chcieli przyjąć (mam uczciwy serwis) albo naprawa bez gwarancji.
W innym temacie to samo stwierdziliśmy nie mamy czasu na naprawę tylko na życie rodzinne.
Różnice masz elementach układów kierowniczych (drążki, końcówki drążków), smarowanie przekładni. Niby niewiele ale te szczegóły w JD dają żywotność.
Wiec poza sinikiem to JD jest lepszy.
Dla Ciebie obojętnie co i tak go nie zajedziesz - warunek zmieniaj olej częściej. Jak jest pierwsza wymiana po 5mth to zalej nowy i znowu po 5mth wylej. Potrafiły dalej wylewać się opiłki. Potem nie jak serwis podaje co 50mth tylko co 30-35. I sprawdzaj luzy zaworowe. Nie ma tego w instrukcji bo jest co roku ale już zajrzyj tam po pierwszych 5mth bo zdarzało się już problemy. Niestety tylko w B&S w traktorkach zdarza się ze zawór się podeprze a co najgorsze szybko tracą parametry. Niestety gwarancja nie obejmuję luzów zaworowych bo to jest w gestii użytkownika. W reszcie "chininy" jest tylko gorzej.
Potem w niższych produktach dali silniki B&S i w tedy zaczęły się awarie.
Stiga nie braliśmy do firmy głównie na to że jak zaczynaliśmy to (rodzinna firma) to dożynaliśmy wszytko co było po rodzinie bo na dobry sprzęt nie było. Wyleczyliśmy się z wszystkiego co nie markowe(łącznie z makita - jest jedna wkrętaka makita sieciowa bo nie było innego modelu o tych parametrach). Po kilku próbach z B&S też unikamy tego jak ognia.
W Polsce dalej pokutuje to że nie bierze się pod uwagę kosztu przestoju lub "oszczędza" się sprzęt aby go nie zepsuć. Dla mnie to jest nie pojęte. Często chcieliśmy ratować te domowe sprzęty i w serwisach albo nie chcieli przyjąć (mam uczciwy serwis) albo naprawa bez gwarancji.
W innym temacie to samo stwierdziliśmy nie mamy czasu na naprawę tylko na życie rodzinne.
Różnice masz elementach układów kierowniczych (drążki, końcówki drążków), smarowanie przekładni. Niby niewiele ale te szczegóły w JD dają żywotność.
Wiec poza sinikiem to JD jest lepszy.
Dla Ciebie obojętnie co i tak go nie zajedziesz - warunek zmieniaj olej częściej. Jak jest pierwsza wymiana po 5mth to zalej nowy i znowu po 5mth wylej. Potrafiły dalej wylewać się opiłki. Potem nie jak serwis podaje co 50mth tylko co 30-35. I sprawdzaj luzy zaworowe. Nie ma tego w instrukcji bo jest co roku ale już zajrzyj tam po pierwszych 5mth bo zdarzało się już problemy. Niestety tylko w B&S w traktorkach zdarza się ze zawór się podeprze a co najgorsze szybko tracą parametry. Niestety gwarancja nie obejmuję luzów zaworowych bo to jest w gestii użytkownika. W reszcie "chininy" jest tylko gorzej.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Blindmen, dzięki za informacje. Też skłaniam się ku JD. Wcześniej myślałem, że Stiga 6102HW będzie dobrym wyborem ale w salonie kosiarek trafiłem tak, że akurat Stiga i JD stały blisko siebie. Stiga wydała mi się bardziej plastikowa, chociaż design bardzo mi się podoba. Dodatkowo dla mnie ważny jest też promień skrętu a JD bije tu bardzo mocno Stigę.
Teraz tylko muszę wybrać między JD X166R a X350R. Wiem, wiem, przerost formy nad treścią ten x350R, ale chcę kupić raz i z moim użytkowaniem i nie wysilaniem traktorka mieć go długi czas. Kusi też oczywiście silnik Kawasaki.
Jeszcze raz dziękuję za posta i rady dotyczące wymiany oleju. Pewnie wleję 10W40 bo będę chciał też zapiąć do niego pług. Chociaż patrząc na te upały teraz i brak zim ostatnio....
Teraz tylko muszę wybrać między JD X166R a X350R. Wiem, wiem, przerost formy nad treścią ten x350R, ale chcę kupić raz i z moim użytkowaniem i nie wysilaniem traktorka mieć go długi czas. Kusi też oczywiście silnik Kawasaki.
Jeszcze raz dziękuję za posta i rady dotyczące wymiany oleju. Pewnie wleję 10W40 bo będę chciał też zapiąć do niego pług. Chociaż patrząc na te upały teraz i brak zim ostatnio....
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
I jeszcze muszę jedno sprawdzić: w serii 100 jest podobno wymiana "szybka" oleju wraz z filtrem (źródło: youtube). Podjadę i sprawdzę sobie. Jeżeli tak, to dyskwalifikuje to X166R, ze względu na rodzaj oleju, na pewno jest tam SAE 30.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Temat podzielono na dwa wątki. Proszę omawiając temat , stosować się do zasady: jeden temat, jeden wątek.
GM Tornado
viewtopic.php?p=25954#p25954
GM Tornado
viewtopic.php?p=25954#p25954
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Ta wymiana w x166r to chyba tylko w USA. U nas olej wymienia się normalnie.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Informacyjnie napiszę tylko, że w końcu dzisiaj dotarł do mnie John Deere ale nie x166r tylko 350R. Masywniejszy, kawał maszyny. Dla mnie na lata.
Dziękuję wszystkim, którzy pisali o zaletach jak i wadach zarówno traktorków jak i różnych typach oleju silnikowego i pomogli podjąć mi decyzję zakupu.
Dziękuję wszystkim, którzy pisali o zaletach jak i wadach zarówno traktorków jak i różnych typach oleju silnikowego i pomogli podjąć mi decyzję zakupu.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
Zaprezentuj sprzęt i pochwal się jak on działa..
Zanim powiesz, że świat pilarza jest zły - przyjrzyj się sobie.
Re: Stiga 6102 vs John Deere X166R
sorrki, że późno odpisuję. Jak tylko wrócę do domu za około tydzień, to postaram się zdjęcia zrobić. Co do pracy na nim to na razie niewiele mogę powiedzieć, traktorek ma niecałe 3mth. Jakieś przemyślenia mam, więc się na pewno podzielę