Rozdrabniacz do gałęzi - jaki wybrać
: 13 mar 2018, 17:18
Rozdrabniacz do gałęzi - jaki wybrać
Temat który zaczyna się właśnie wiosną, użytkownicy posiadający krzaki i drzewa na ogrodzie borykają się z tym problemem corocznie z racji przycinania i pielęgnacji roślin. Często nie wiadomo co zrobić z urobkiem a tu jest proste rozwiązanie w formie urządzenia rozdrabniającego właśnie gałęzie. Na naszym rynku jest cała gama rozdrabniaczy i prawie każdy producent czy importer posiada je w swojej ofercie nawet po parę modeli. Mamy modele bez kosza na urobek i z koszem, wersje z nożami na wirującej tarczy i rozdrabniacze frezowe z płytą dociskową. Użytkownik musi podjąć decyzję który model kupić tym bardziej że rozpiętość cenowa jest dość znaczna czyli od 300zł do nawet 1400zł.
Dylemat nie lada ale chciałbym podpowiedzieć czym się kierować. Przede wszystkim cena jest ważna, tanie marketowe czy importowane z PRC są urządzeniami które są mocno awaryjne i brakuje w zasadzie do nich części a jak już są to wartość części sięga do 80% wartości urządzenia ponieważ większość z nich jest oparta na konstrukcji z silnikiem komutatorowym. Klasa średnia czyli od 500zł do 1000zł tu już mamy sprzęt wart polecenia ale nadal to spora różnica więc zwracamy najpierw uwagę czy sprzedawca posiada do maszyny dokumentację i jak się kształtują ceny podstawowych części zamiennych oraz ich dostępność. Dystrybutorzy tacy jak np. AL-KO posiada do swojego sprzętu każdą śrubkę a ceny części są przystępne. Modele wyposażone w przekładnie planetarne i frez tnąco – miażdżący są idealne do twardych zdrewniałych i wyschniętych gałęzi a modele z nożami tnącymi wirującymi na tarczy do mokrych, świeżo ściętych gałęzi lub częściowo przesuszonych.
Marka Lider to lider ale zawodności i bardzo niskiej ceny, Faworyt – półka wyżej lecz nadal jakość poniżej oczekiwanej, Makita, Stiga, AL-KO to producenci dobrych rozdrabniaczy ( ustawienie marek zgodnie z jakością ).
Teraz czas na parę zdjęć
Temat który zaczyna się właśnie wiosną, użytkownicy posiadający krzaki i drzewa na ogrodzie borykają się z tym problemem corocznie z racji przycinania i pielęgnacji roślin. Często nie wiadomo co zrobić z urobkiem a tu jest proste rozwiązanie w formie urządzenia rozdrabniającego właśnie gałęzie. Na naszym rynku jest cała gama rozdrabniaczy i prawie każdy producent czy importer posiada je w swojej ofercie nawet po parę modeli. Mamy modele bez kosza na urobek i z koszem, wersje z nożami na wirującej tarczy i rozdrabniacze frezowe z płytą dociskową. Użytkownik musi podjąć decyzję który model kupić tym bardziej że rozpiętość cenowa jest dość znaczna czyli od 300zł do nawet 1400zł.
Dylemat nie lada ale chciałbym podpowiedzieć czym się kierować. Przede wszystkim cena jest ważna, tanie marketowe czy importowane z PRC są urządzeniami które są mocno awaryjne i brakuje w zasadzie do nich części a jak już są to wartość części sięga do 80% wartości urządzenia ponieważ większość z nich jest oparta na konstrukcji z silnikiem komutatorowym. Klasa średnia czyli od 500zł do 1000zł tu już mamy sprzęt wart polecenia ale nadal to spora różnica więc zwracamy najpierw uwagę czy sprzedawca posiada do maszyny dokumentację i jak się kształtują ceny podstawowych części zamiennych oraz ich dostępność. Dystrybutorzy tacy jak np. AL-KO posiada do swojego sprzętu każdą śrubkę a ceny części są przystępne. Modele wyposażone w przekładnie planetarne i frez tnąco – miażdżący są idealne do twardych zdrewniałych i wyschniętych gałęzi a modele z nożami tnącymi wirującymi na tarczy do mokrych, świeżo ściętych gałęzi lub częściowo przesuszonych.
Marka Lider to lider ale zawodności i bardzo niskiej ceny, Faworyt – półka wyżej lecz nadal jakość poniżej oczekiwanej, Makita, Stiga, AL-KO to producenci dobrych rozdrabniaczy ( ustawienie marek zgodnie z jakością ).
Teraz czas na parę zdjęć