Forum Pilarz.org

Panowie, w związku z nadchodzącą pogodą (zapowiadają po 35, 37℃) będzie smażyć, mam pytanie...czy w ogóle powinniśmy kosić trawę w takie upały, nie chodzi o sprzęt tylko o trawę, mianowicie w tamtym roku wykosiłem kosiarką trawę, dosyć nisko, i w miejscu koszenia w tym słońcu zrobiły się żółte place, poprostu wypalona trawa, gdzieś tak po dwóch dniach od koszenia, kiedy to zauważyłem...podlewanie już nic nie dało. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

W upały i w okresie suchym nie powinno się kosić trawnika, ani przeprowadzać wertykulacji czy innych zabiegów.

Tak jak mówi Kamil jednak...jak skosisz i podlewasz.obwicie odrazu to nic trawie sie nie stanie. Ale to.ma byc naprawde obficie

Ok, ale sporo ludzi o tym nie wie...wracają po tygodniu do domu, i sobota całą wieś brzęczy...wszyscy koszą na niedziele.

jak stara trawa to sobie poradzi, jak mloda, a nie byla odpowiednio nawozona to ...a to pech

Chyba nie ma co się tym stresować. U mnie trawa zawsze się odradzała po kilku dniach (ale faktycznie to stara trawa).
Niektórzy powiadają, że trawa to i na asfalcie wyrośnie

Bo w trawie ( a pewnie nie tylko ) to najważniejszy jest system korzeniowy. Zobaczcie np przy młodej trawie nie powinno sie robić pewnych zabiegów ( wertykulacja , niskie cięcie ) bo trawa jest jeszcze zbyt słaba. Natomiast starą trawę można obciąć praktycznie przy ziemi i tak odbije. Fakt że może chorować, ale da radę.
Oczywiście trawę można wcześniej przygotować na upały, np stosować odpowiedni nawóz, aby wolniej rosły itd itp, ale najlepiej ją podlewać
Niestety ale to koszt.
Znajomy chciał mieć piękny gęsty i zielony trawnik, podlewał go codziennie prawie całą noc i faktycznie trawa pomimo upałów była piękna.
Ale też i dostał piękny rachunek .... i wyleczył się z pięknego trawnika, teraz ma po prostu ładny

Tę trawę którą kosiłem to jak piszesz stara trawa, co do podlewania, to tak trzeba wodę lać, najlepiej ze studni...ale w czasie suszy wody w studni też jak na lekarstwo.

to zrobić głębinówkę, będzie i do picia i do podlewania
Też mam zwykłą studnię, ale woda w niej jest zawsze , mało bo mało ale jest. Tylko też jakoś tak głupo podlewać trawę jak wszędzie susza, potrzeba wody na inne rośliny, a pan Tomek sobie trawkę podlewa

Też jestem tego zdania co Toma. Trawę zostawiam -niech sobie sama radzi . Podlewam istotniejsze rośliny