Plecakowy akumulatorowy opryskiwacz

Wymiana doświadczeń

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Plecakowy akumulatorowy opryskiwacz

Post autor: Toma » 24 maja 2017, 19:18

Czy ktoś miał do czynienia z akumulatorowym opryskiwaczem najlepiej plecakowym ? Widziałem że są takowe w sprzedaży, na yt są filmiki i nawet to fajnie działa, a nie trzeba paliwa, oleju itd jak to w przypadku spalinowych.
Troku, może Ty miałeś, widziałeś, testowałeś takie urządzenie ?

Awatar użytkownika
Uli
Stały bywalec
Posty: 1444
Rejestracja: 29 wrz 2016, 20:42
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Kobylany Mazowieckie

Re: Plecakowy akumulatorowy opryskiwacz

Post autor: Uli » 31 maja 2017, 21:33

Ja mam opryskiwacz plecakowy, ale z tą wajchą, trzeba machać, też widziałem te aku... ale, nie testowałem i też ostatnio pryskać za bardzo co niemam. Ale bardzo fajna alternatywa dla spalinowych czy ręcznych opryskiwaczy, paliwa nie trzeba i machać też. Więc może być całkiem niezłe urządzenie, a i cena jest przystępna...tylko ciekawe ile aku wytrzymuje... cena zależy od pojemności baniaka.

Specyfikacja

Pojemność : 20l

Wydatek cieczy: 2,6 l/min
Lanca teleskopowa: 68-108cm
Typ akumulatora: AC 12V/8Ah
Zasilanie pompy membranowej: DC 12V/2,1AC
Ciśnienie robocze: 0,15-0,4MPa
Waga: 5,2kg
Wysokość: 530mm
Szerokość: 370mm
Głębokość: 250mm
Wskaźnik naładowania akumulatora
Czas pracy ok 6 godz
8620
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Doświadczenie to coś co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś. :D

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Plecakowy akumulatorowy opryskiwacz

Post autor: Toma » 31 maja 2017, 21:45

Uli, ja też mam z wajchą, ale przy dłuższych opryskach, nie chce mi się już machać . A widziałem na yt filmiki że zdaje to egzamin.
Dlatego też pytam czy ktoś miał z nimi kontakt.

ODPOWIEDZ