Koszenie trawnika - how to.

Wymiana doświadczeń

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Toma » 26 lis 2016, 13:35

Każdy komu marzy się piękny trawnik , powinien wiedzieć że trzeba tej roślinie poświęcić trochę pracy. Im większy teren , tym więcej czasu spędzamy podczas pielęgnacji.
Większości użytkownikom trawników, pielęgnacja kojarzy się tylko z koszeniem ,ale powinni pamiętać też o wertykulacji , aeracji , czasami piaskowaniu , wałowaniu , podlewaniu , nawożeniu .
Wszystkie te elementy jeżeli będą przeprowadzone prawidłowo, wówczas będziemy mogli cieszyć się pięknym , gęstym i zielonym trawnikiem.

W tym poście opiszę koszenie , gdyż wydaje się że jest to prosty zabieg , a jednak wiele osób popełnia błędy.

Przede wszystkim koszenie powinno się przeprowadzać jak najczęściej. Przyjęło się że minimum raz w tygodniu, ale jak mamy czas to polecam co 3-4 dni. Wszystko też uwarunkowane jest porą roku, gatunkami wysianych traw. Trawa najszybciej rośnie na wiosnę, natomiast w porach letnich podczas suszy rośnie wolniej. Wtedy też powinniśmy bardziej intensywnie ją podlewać.
Ale wróćmy do samego koszenia. Jeżeli mamy już wysoką trawę , to powinno się koszenie podzielić na 2 lub więcej razy. Najlepiej jakbyśmy nie dopuścili, aby trawa wyrosła wyższa niż 8 cm a na pewno nie powinna nam się wykłosić. W pierwszym koszeniu ścinamy źdźbła tak na wysokość ok 5-6 cm, a po 2,3 dniach 3-3.5 cm. Ogólnie przyjęło się, że optymalna wysokość koszenia do ścinanie ok 1/3 źdźbła.

Pamiętajmy też aby noże były naostrzone, bo inaczej będą trawę rozrywać i końcówki trawy staną się żółtawe, a wtedy trawnik wygląda na bardziej przyschnięty. A chyba nam nie chodzi o taki efekt.

Jak już pisałem, w porach suchych, trawnik rośnie wolniej, więc i my powinniśmy kosić rzadziej. Chyba że faktycznie mamy bardzo dobre nawodnienie i trawa otrzymuje odpowiednią ilość wody.


Czasami słyszę opinie, po co mam kosić, jak dopiero co kosiłem, a trawa jeszcze nie urosła. Ale jeżeli chcemy mieś zieloną, piękną murawę , to niestety, ale zabieg częstego koszenia jest konieczny, nawet jak urosła bardzo mało. Pamiętajcie, trawa lubi koszenie.
Chyba że ktoś chce mieś łąkę :) to oczywiście może wtedy rzadziej, ale musi wiedzieć że nie będzie miał zielonego „dywaniku”

Pierwsze koszenie przeważnie rozpoczynamy w marcu/kwietniu w zależności od pogody. Zawsze po pierwszym takim koszeniu mamy największy przyrost. Ostatnie robimy w październiku, chyba że pogoda na to pozwoli, to można wykonać w listopadzie. Warto skosić jesienią, aby nie zostawić trawy nieskoszonej na zimę, bo będzie chorować, może wtedy też powstać tzw. pleść pośniegowa.

Jak macie jeszcze jakieś spostrzeżenia co do koszenia, to napiszcie, fajnie jakby opisać też nasze doświadczenia, aby inni mogli z tego skorzystać.

I temat do innego postu … gatunki traw. Jakie macie mieszanki gatunków traw , na jakich glebach są one wysiane i jak przebiega pielęgnacja. Czy polecacie czy jednak nie.

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Toma » 28 gru 2016, 15:26

Ponieważ znajomi przeczytali mój post i zadali mi ciekawe pytanie. A mianowicie jak koszę trawę traktorkiem , to przejeżdżam raz czy kilka razy po tym samym.
A więc postanowiłem napisać tutaj.
Wszystko zależy od wysokości trawy i powiem szczerze że zdarzyło mi się skosić 2 razy po tym samym. A dlaczego ? A dlatego, że pierwsze koszenie robiłem bez zbierania do kosza, bo choć ma 300 l pojemności, to na jeden przejazd ( 60 metrów ) po koszeniu wysokiej ( ok 30-40 cm ) trawy i kosz był pełny. Pewnie zasługa zastosowanego w moim traktorku-kosiarce szczotkowy zbieracz ( opis w poście o traktorku Countax ), który zbiera dokładnie co do źdźbła i wrzuca do kosza. Więc jeżeli trawa jest tak wysoka, najpierw koszę, potem poczekam aż wyschnie , choć trochę. Wtedy do kosza mieści mi się więcej, tak 4-5 przejazdów. Po zebraniu i po podlaniu, na drugi lub kolejny dzień, ponownie koszę , starając się kosić w przeciwnym kierunku niż za pierwszym razem i wtedy już od razu zbieram.
Zaobserwowałem, że w Stanach jak koszą, to przejeżdżają nawet po kilka razy po tym samym, ale też jak zauważyliście u nich raczej nie zbiera się trawy, a więc kilkukrotna przejażdżka powiązana z mulczowaniem, pewnie daje podobny efekt jak z zebraniem trawy... nie widać jej na murawie ( pomijając nawożenie )
Na moim mniejszym trawniku, gdzie koszę kosiarką elektryczną, koszę "w szachownicę" i też żadne nieskoszone źdźbło nie zostanie.
A jak jest u Was, jak kosicie, aby trawa była równo skoszona i nie zostawały nieskoszone źdźbła ?
Oczywiście jeżeli koszę niską trawę , a staram się kosić min 1 raz w tygodniu , to wystarczy jeden przejazd z jednoczesnym zebraniem.

Keram2504
Stały bywalec
Posty: 624
Rejestracja: 14 lut 2015, 21:19
Imię: Marek

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Keram2504 » 28 gru 2016, 22:04

Jak koszę? Raz i po zawodach do następnego tygodnia. :D
Ale pytanie z innej beczki. Czy jest praktykowana dosiewka traw w miejscach przerzedzonych, wyschniętych? Czy potrzebne są jakieś dodatkowe zabiegi w tym celu?

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Troku » 28 gru 2016, 22:14

Proponuję wertykulację połączoną z siewnikiem, maszyny tego typu sprawują się nieźle na istniejących już trawnikach,
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Toma » 28 gru 2016, 22:16

Keram2504 pisze:Jak koszę? Raz i po zawodach do następnego tygodnia. :D
Ale pytanie z innej beczki. Czy jest praktykowana dosiewka traw w miejscach przerzedzonych, wyschniętych? Czy potrzebne są jakieś dodatkowe zabiegi w tym celu?


Zakładam, że z trawą wszystko jest OK, żadnych placków, żadnych chorób i innych chwastów. Tak samo zakładam , że noże są ostre :)

Awatar użytkownika
Darekzed
Stały bywalec
Posty: 101
Rejestracja: 15 gru 2016, 9:00
Imię: Darek
Lokalizacja: Poznań

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Darekzed » 28 gru 2016, 22:18

Ja przed dosiewką zrobiłbym wertykulacje.

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Toma » 28 gru 2016, 22:20

Darekzed pisze:Ja przed dosiewką zrobiłbym wertykulacje.


Panowie, nie chodzi o wertykulacje, dosiewki i inne aeracje. Chodzi o sam proces koszenia , niskiej i wysokiej trawy.

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Troku » 28 gru 2016, 22:24

Koszenie należy przeprowadzić stopniowo jeżeli jest wysokie źdźbło trawy na poziomie 15 cm to trzykrotnie i to nie w ciągu jednego dnia. Należy zejść z wysokością źdźbła w 2 tygodnie ścinając ją coraz niżej do poziomu około 3 - 4 cm, następnie wykonujemy zabieg wertykulacji i dosiewu, kolejny zabieg to zagrabianie i wałowanie.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

Awatar użytkownika
Toma
Stały bywalec
Posty: 1283
Rejestracja: 20 lis 2015, 9:37
Imię: Tomasz

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Toma » 28 gru 2016, 22:30

Troku pisze:Koszenie należy przeprowadzić stopniowo jeżeli jest wysokie źdźbło trawy na poziomie 15 cm to trzykrotnie i to nie w ciągu jednego dnia. Należy zejść z wysokością źdźbła w 2 tygodnie ścinając ją coraz niżej do poziomu około 3 - 4 cm, następnie wykonujemy zabieg wertykulacji i dosiewu, kolejny zabieg to zagrabianie i wałowanie.


Ech, to już napisałem ... To jeszcze od początku.
Mamy wszystko pięknie, ale np wygrało się w lotka i wyjechało na wyspę na 2 miesiące. Przyjeżdżamy i mamy przerośniętą wysoką trawę.
Jak kosimy ? Jeżeli się takie coś zdarzy ( bez lotto :D - a szkoda ) to ja koszę tak jak napisał Troku, może nie 3-krotnie, a 2-wu i jeżeli nie ma jeszcze suchego ( wyrośnięta ) przy glebie , to po 2, 3 dniach koszę na odpowiednią wysokość.
Resztę zabiegów to normalna pielęgnacja trawnika.

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Troku » 28 gru 2016, 22:44

Przy zaniedbanym trawniku jak skosisz nawet trzy razy i sądzisz że jest dobrze to wcale nie jest, trawa to chwast ale aby była gładka, równa murawa to trzeba ją też walcować w sezonie, walcowanie ma szczególnie znaczenie wczesną wiosną gdzie dociska się system korzeniowy zbijając go, w momencie kiedy darń wraca do swojego poprzedniego kształtu dostaje się tlen do systemu korzeniowego zapobiegając jego chorobą. Wszystkie zabiegi należy przeprowadzać zgodnie z zaleceniami greenkeperów a oni się znają na rzeczy. Samym dosianiem z wertykulacją nie uzyskasz efektu pięknego trawnika. Po walcowaniu warto zrobić aerację wykorkową i dosypać kwarcu dopiero po miesiącu wertykulację połączoną z dosiewaniem.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

Awatar użytkownika
Darekzed
Stały bywalec
Posty: 101
Rejestracja: 15 gru 2016, 9:00
Imię: Darek
Lokalizacja: Poznań

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Darekzed » 28 gru 2016, 22:51

Tak tak. Dobrze napisane. Bardzo dobre efekty dają wykorki.

Awatar użytkownika
Troku
Stały bywalec
Posty: 5411
Rejestracja: 26 sty 2015, 8:28
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Koszenie trawnika - how to.

Post autor: Troku » 28 gru 2016, 22:59

W przeciwieństwie do nakłuwania bolcami pełnymi wykorowanie powoduje rozluźnienie struktury gleby, konieczne jest po tej czynności piaskowanie. Przy nakłuwaniu bolcami pełnymi w trakcie sezonu uzyskujemy inny efekt, ateatory z bolcami pełnymi penetrują glebę w zależności od potrzeb i stanu darni, nakłuwamy ją bolcami od 4 do nawet 30 cm na głębokość by poprzecinać system korzeniowy i dać dostęp powietrza do różnych struktur powierzchni trawnika. Poza tym bolce pracują również osiowo robiąc pod powierzchnią poduszki powietrzne.
serwis i naprawa skrzyń hydrostatycznych
Jestem od tego aby pomagać, to moje hobby na tym ziemskim padole
Andrzej Troczyński


andrzej.troczynski@gmail.com.
https://andrzejtroczynski.wixsite.com/website
665 200 900

ODPOWIEDZ