Strona 1 z 1

Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 01 wrz 2020, 16:35
autor: ralfs269
Po dobrych doświadczeniach z Simplicity SRD200, po 2 latach użytkowania sprzedałem i kupiłem SZT250.
Stwierdziłem że mam dość kombinowania gdzie wywieść skoszoną trawę. Trafił mi się SZT250, który ma niecały rok i 16 mth przepracowane. Ma założone noże do mulczowania i zaślepkę wyrzutu trawy. Pierwsze wrażenie super. Fajne resorowanie, fotel z podłokietnikiem, ale oparcie mniej wygodne niż w SRD200, Skoszona trawa jest tak rozdrobniona że jej nie widać. Jedynie po 40 minutach jazdy dalej nie opanowałem kierowania tym pojazdem. Mam nadzieję że we wrześniu będę mógł jeszcze nim pokosić.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 01 wrz 2020, 16:40
autor: Kamilos
Fajny sprzęcior, sterowanie odbywa się tam uruchamianiem przekładni lewej lub prawej, w zalezności od naciśnięcia jednej z dźwigni.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 01 wrz 2020, 16:44
autor: ralfs269
Tylko opanować sterowanie tymi dzwigniami to nie taka prosta sprawa :)

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 01 wrz 2020, 16:46
autor: Kamilos
Dasz radę 😀 . Ze wszystkim się trzeba oswoić.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 07 wrz 2020, 22:10
autor: ralfs269
Dzisiaj kupiłem olej syntetyczny. Mam nadzieje ze dobry wybór.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 8:13
autor: Kamilos
Nie zbyt dobry, olej strasznie drogi, i słyszałem o dużym zużyciu tego oleju przez silnik w temp dodatnich, jak możesz lepiej oddaj i kup samochodowy 5w40 .

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 10:38
autor: Frank
To nie jest olej syntetyczny. Olej syntetyczny briggsa jest w złotej butelce, ten który kupiłeś nie nadaje się do pracy w lecie ,bo przy wysokich temperaturach jest zbyt rzadki.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 10:52
autor: ralfs269
Czyli lepiej taki?

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 11:45
autor: Frank
Jeżeli ma to być koniecznie olej Briggs to tak.
Ja np stosuję taki

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 21:18
autor: ralfs269
Ja o olejach sporo wątków czytałem. Jedni twierdzą ze można samochodowe, inni nie. Ja będę stosował olej Briksa 5w30 i myśle ze będzie ok.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 21:54
autor: Kamilos
Samochodowe oleje nadają się tak samo do tych silników, ja używam 5w40, dużo lepszy od briggsa i przede wszystkim tańszy.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 21:57
autor: ralfs269
Co forum to różne opinie. Na zagranicznych forach twierdzą ze się nie nadają. Kiedyś jakieś Polskie czytałem, choć nie pamietam jakie i tez twierdzili ze nie. Wiec będę stosował dedykowane i nie będę się zastanawiał

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 wrz 2020, 21:59
autor: Kamilos
Twoja decyzja i twój wybór, podobnie jest z filtrami, niby zalecane są oryginały, a sam stosuje z powodzeniem zamiennik z filtrona. Oleje samochodowe są lepsze, bo muszą spełnić dużo wyższe wymagania nowocześniejszych silników, które pracują w cięższych warunkach niż taki zwykły silnik w kosiarce czy w traktorku.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 09 wrz 2020, 5:31
autor: pfp76
Obsluga takiego sprzetu jest intuicyjna . Na pewno, po pewnym czasie dojdziesz do takiej wprawy ,ze bedziesz obslugiwal go nawet jedna reka.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 09 wrz 2020, 13:23
autor: Frank
ralfs269 pisze:
08 wrz 2020, 21:18
Ja o olejach sporo wątków czytałem. Jedni twierdzą ze można samochodowe, inni nie. Ja będę stosował olej Briksa 5w30 i myśle ze będzie ok.
Z pewnością będzie ok, bo to w końcu olej syntetyczny w klasie SN.
To jest prosta konstrukcja, mało wysilona, wolnossąca, z archaicznym rozrządem ,gdzie do niedawna te silniki masowo pracowały na Sae30.
Ja zalewam Tym orlenem ,ponieważ w instrukcji jaką dostałem z nowym traktorkiem pisze, że można stosować inny olej silnikowy syntetyczny 5w30 o klasie SN lub wyższej ,a ten orlen(syntetyczny i Long Life Tak jak Briggs) jest w klasie C4 ,czyli kilka klas wyżej. W dodatku zmontowałem sobie czujnik ciśnienia oleju, i swego czasu obserwowałem wartości na różnych olejach i wyciągając wnioski wybrałem syntetyczny 5w30.
I oczywiście gratuluję maszyny, bardzo fajny sprzęt.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 gru 2020, 8:07
autor: ralfs269
Jak zostawiać maszynę na zimę? Traktorek stoi w ciepłym garażu, umyty, z wymienionym olejem. Zostawiłem trochę paliwa i co 3-4 tygodnie otwieram bramę od garażu i na 10-15 minut odpalam traktorek żeby popracował. Ostatnio poczytałem że powinno się zostawiać cały zbiornik paliwa, bo na ściankach osadza się woda. Wynika to z tego że benzyna się kondensuje.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 gru 2020, 10:34
autor: Kamilos
Są różne szkoły, jedna nakazuje pozostawienie paliwa do pełna tak by nie skraplała się woda w zbiorniku i żeby nie rdzewiał, ale to dotyczy raczej metalowych zbiorników, natomiast ja na twoim miejscu jeśli trzymasz w ciepłym garażu wypaliłbym paliwo chociaż z gaźnika, czyli zakręcasz kranik na przewodzie paliwowym i zostawiasz maszynę na wolnych obrotach i czekasz aż sam zgaśnie. Ja osobiście paliwa nie wypalam tylko dodaje stabilizator briggsa na zimę.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 gru 2020, 10:58
autor: Frank
Spokojnie, to nie dwusów. Wystarczy nalać benzyny o parametrach zimowych, czyli tej która jest sprzedawana po 15listopada i pozwolić trochę popracować silnikowi na niej. Ilość paliwa w zbiorniku nie ma znaczenia w przypadku ogrzewanego garażu, bo nie dochodzi do wytwarzania kondensatu ze względu na brak zmian temleratur z ujemnych na dodatnie i odwrotnie.
Benzyny zimowe zawierają nie tylko stabilizatory, ale jej parametry są dostosowane do warunków zimowych i np ze względu na większą lotność ,czy za tem większą prężność par latwiej uruchomić silnik w temp. Ujemnych . (To dla właścicieli garaży nie ogrzewanych).
Samo "przepalanie" silnika może bardziej zaszkodzić niż pomóc, jeżeli jest wykonywane nieprawidłowo. Jeżeli z jakiegoś powodu musimy uruchomić silnik zimą, koniecznie trzeba mu pozwolić osiągnąć temperaturę roboczą. Bo kondensat nie powstaje tylko w zbiorniku, ale i w silniku -zwłaszcza szkodliwy jest w cylindrach, gdzie wilgoć połączona z produktami spalania jest bardzo agresywna.
Dlatego silnik musi się rozgrzać ,aby kondensat mógł odparować.
Podczas przestoju należy pamiętać o akumulatorze. Można odpiąć klemę plus ,i konieczne doładowanie małym prądem raz na miesiąc.

Re: Kolejne Simplicity tym razem SZT 250

: 08 gru 2020, 12:31
autor: Kamilos
Prawda jest też taka, że kondensacja pary wodnej i tak i tak powstanie w silniku, ponieważ pozostawiony gorący silnik w zimnym otoczeniu=skraplanie pary wodnej, ale to prawda, że uruchamiając silnik warto mu się dać rozgrzać do temperatury roboczej, tak by opary wilgoci i część niespalonego paliwa zdołały odparować co w okresie zimowym nie jest takie proste, bo silnik jest intensywnie chłodzony zimnym powietrzem jakie mamy aktualnie w tej chwili, jeśli sprzęt byłby używany codziennie to nie ma żadnego problemu, natomiast na okres przestoju ja proponuje wypalić paliwo z gaźnika jeśli chcemy mieć absolutny spokój, dlatego, że paliwa są różnej jakości na stacjach, a etanol jest higroskopijny więc chłonie wilgoć z otoczenia, i to co odparuje potrafi wytrącić taki zielonkawy osad, kto rozbierał gaźnik kiedyś, ten wie o co chodzi. Także przepalanie sobie daruj, a po prostu wypal paliwo z gaźnika zakręcając kranik, w ten sposób pozostawiony sprzęt może stać do wiosny, a jeśli akumulator i sprzęt stoją w ciepłym garażu to wystarczy go podładować co jakiś czas i odłączyć klemę.