Forum Pilarz.org

Witam jaką trwałość ma mieszanka do dwusuwów tzn. po jakim okresie traci swoje właściwości?

W silnikach dwusuwowych, wykorzystywanych w sprzęcie ogrodniczo-leśnym, trwałość mieszanki można szacować na 0,5 do 2 milisekund. Zależy to od obrotów silnika. Przy zerowych obrotach trwałość mieszanki paliwowej znacząco rośnie.

Dowcipne i .. ciekawe, ale chyba nie w temacie

Temat rzeka.
Trwałość mieszanki paliwa (benzyny) z olejem do silników 2T jest zależna głównie od jakości benzyny. A dokładniej mówiąc, od ilości biokomponentów. Najczęściej do benzyny dodaje się etanol. Wedle norm może go być do ~5%. Zdarzają się przypadki gdy zauważamy 15% i więcej. Etanol jest smaczny i dobrze się go pije, jednakże dla silnika 2T oznacza on:
- szybsze rozkładanie czynników smarujących zawartych w oleju, co przekłada się na degradację jakości mieszanki wraz z upływem czasu
- większa podatność na korozję, z uwagi na fakt, że etanol jest higroskopijny i wchłania wodę z powietrza. A woda w silniku... nie jest wskazana, chyba że to silnik na wodę

Wracając do tematu. Obecne zalecenie brzmi "mieszankę po rozrobieniu niezwłocznie zużyć". Praktyka pokazuje że w zależności od jakości paliwa okres w miarę bezpiecznego przechowywania paliwa waha się od 1 do 3 tygodni.

Dostępne na rynku są stabilizatory paliwa. Niektóre oleje mają także takie dodatki. Aczkolwiek, ich skuteczność ciężko oszacować. Należałoby przeprowadzić szereg, dość kosztownych badań. O ile oszacowanie ilości etanolu nie kosztuje nic i można takie badanie zrobić w domu, o tyle już sprawdzania stopnia rozkładu czynników smarujących olejów 2T i jego wpływu na poprawną pracę silnika amatorską metodą nie załatwisz. A przynajmniej ja nie znam takiego sposobu.

Praktyka pokazał że nawet 5 -cio miesięczna mieszanka przeszła przez maszyny nie czyniąc szkód ... osobiście polecam przygotowywać na bieżąco tyle ile nam potrzeba do podkaszarki , kosy czy pilarki

ja na pisze coś od siebie na temat dodatku do paliw briggsa fuel fit ,ja na stacji zawsze go wlewam do kanistra ze świeżym paliwem, po sprzątaniu na wiosnę piwnicy znalazłem w kanistrze mieszankę do dwusuwów , stała ponad 2 lata , zalałem kosę i ta odpaliła jak na świeżym paliwie , to samo pilarka , żadnej różnicy w działaniu itd. czasami warto użyć tych dodatków do przedłużenia " świeżości" paliwa.

Wszystko zależy co zatankujesz i gdzie wlejesz. Jak zatankujesz "cudo" co ma 30% etanolu, zostawisz na miesiąc, a potem wlejesz do maszyny z katalizatorem to raczej dodatek nie pomoże.

Michał pisze:ja na pisze coś od siebie na temat dodatku do paliw briggsa fuel fit ,ja na stacji zawsze go wlewam do kanistra ze świeżym paliwem, po sprzątaniu na wiosnę piwnicy znalazłem w kanistrze mieszankę do dwusuwów , stała ponad 2 lata , zalałem kosę i ta odpaliła jak na świeżym paliwie , to samo pilarka , żadnej różnicy w działaniu itd. czasami warto użyć tych dodatków do przedłużenia " świeżości" paliwa.

Taaaa ....... prawie jak turbinka Kowalskiego .... i co masz na celu stosując ten dodatek ? Nie potrafisz policzyć ile mieszanki Ci potrzeba na bieżące potrzeby ? Dwuletnie paliwo to się zbytnio nawet nie nadaje do rozpalenia knotem w piecu nawet żeby było z super stacji ... ale to moje zdanie Nigdy jednorazowo nie rozrabiam więcej jak 5 litrów i dzięki temu nie mam dylematów stare nie stare , nadaje się albo i nie a są takie tygodnie że po 15-20 mieszanki schodzi

@Janusz

liczyć potrafię i to dobrze , po prostu schowałem kanister i zapomniałem o nim , nigdy o niczym nie zapomniałeś ? od kilku lat leje to do paliwa i tyle , jak coś zostanie w pilarce czy kosiarce to wiem że po zimie bez problemu się uruchomi , możesz sam spróbować.Pozdrawiam

Gdyby różne "doktor-olej" , czy super dodatki do paliwa były super skuteczne , to na stałe by weszly w ich skład....

pfp76 pisze:Gdyby różne "doktor-olej" , czy super dodatki do paliwa były super skuteczne , to na stałe by weszly w ich skład....

Widzisz, prawda jest zgoła odmienna. Dodatki kosztują, przez co podnoszą cenę produktu. A drogich produktów klienci sobie nie życzą. Ot cała filozofia. I nie chodzi tylko o cenę samego dodatku, trzeba wziąć pod uwagę cały proces R&D, przyrost kosztu w fazie dystrybucji i sprzedaży. Oczywiście na rynku są oleje które mają w składzie stabilizatory paliwa - nie szukając długo pełen syntetyk od ALCO taki dodatek ma.

API średnio co pięć lat zmienia , a właściwie modeluje normy olejów ,odnośnie zmieniających się szczegółów konstrukcyjnych silników .Również zmiana np. dopuszczalnych emisji spalin powoduje zmiany w składzie i cechach produktów paliw , Ale wynikiem tego jest olej , lub rzadziej paliwo , który zawiera określone składniki , a nie gotowe kompozycje funkcjonujące jako produkt uniwersalny . Komuś , kto 10 lat temu używał , powiedzmy. SAE 30 , wydaje się , że jeśli teraz używa SAE 30 , to jest to ten sam olej . Tak być musi nie koniecznie . Stojący na półce uniwersalny dodatek do wszystkiego , i na wszystko to trochę taka PASTA .
Pasta grzeje , pasta świeci , pasta wychowuje dzieci ....

PPF76 po twojej wypowiedzi przypominają mi się słowa z sexmisji Liga Broni Liga Radzi Liga nigdy cię nie zdradzi

Panowie moja 023 odpala i chodzi bez problemu na rocznym paliwie i tnie jak gdyby nigdy nic, nigdy też nie było wypalane paliwo do końca z gaźnika i żadnych problemów nie było.

Miesiąc to chyba maxymalnie przezy obecnym paliwie by nie zatrzeć maszyny.

Wiecie jak to jest, jeden dba o sprzęt i stosuje się do zaleceń producenta a drugi przegina i sprzęt też mu chodzi choć nie wiadomo jak długo pochodzi. Miałem dzisiaj klienta co przyjechał z pilarką co stała dwa lata nie odpalana, gaźnik przedmuchany, cylinder również, nowa świeca i zadziałała:-) był potem jeszcze dwa razy bo to sprzęt niskiej jakości i co uciął drzewko to łańcuch spadał

u mnie czasem i kwartal lezy mieszanka nigdy mi szkody nie wyrzadzila ponad 5szt mam urzadzen spalinowych od 20 lat / trzeba tez wspomniec ze jezeli ktos ma sklonnosci do katowania sprzetu to moze zaszkodzic tak jak i wieksza temp. otoczenia szczegolnie przy silnikach malej pojemnosci

Odświeżę ten temat. Pytałem wielu osób znających się w tym temacie. W mieszance paliwowej głównie chodzi o paliwo a nie o olej. Chodzi o to, że obecnie paliwo ma coraz to więcej etanolu. A etanol wchłania wilgoć i wtedy zaczyna się problem.

No właśnie chodzi o etanol, który rozkłada estry olejowe, w związku z czym mieszanka może wyglądać normalnie, a nie ma odpowiednich właściwości smarnych.

Czy plastik spod zakretki od wodki bedzie niekorzystnie wplywal na jakosc i trwalosc benzyny? Benzyne mozna przechowywac 2 lata a olej pol roku?

Kup sobie kanister do przechowywania mieszanki, a butelkę od wódki wyrzuć do kosza. Benzyna ma trwałość max 3 miesiące, w szczelnym kanistrze dłużej, mieszanka max miesiąc, a olej max 2 lata.

Benzyna to nic innego jak związki chemiczne to mieszanina węglowodorów alifatycznych. Co do przechowywania benzyny to zależy w czym się ją przechowuję jak się trzyma w dobrze szczelnym kanister chodzi o to żeby nie dostawała powietrza. Z reguły stare husqvarny to chodziły mi na rocznym paliwie i nic się nie działo. W dzisiejszych maszynach nie używam starszej nić 2 tygodnie

Mówisz o czystej benzynie?? Bez przesady, że tylko 2 tygodnie.

Tylko, ze w butelkach chcialbym zachomikowac 100L benzyny. Kanistry beda kosztowac ok. 150 zl.

100 sztuk koktajli? Coś grubego planujesz

Zaraz tam coś grubego, na weselu będzie stawiał, taniej wyjdzie niż wódka Tak na poważnie to możesz trzymać to w tych butelkach, ale kanister lepszy i poręczniejszy, no i się nie potłucze

Jak zadbać o uszczelkę w karnisterze lub w baku sprzętu spalinowego, można przesmarować je olejem 2t np eurosint 2?

Ja sobie nalałem 400l jak benzyna była po 3,60, ale do plastikowych baniek 10l HDPE po jakichś rozpuszczalnikach UN. To był maj 20r, a zacząłem używać gdzieś w wrześniu 20 jak przekroczyło 4,5.

Kusiu pisze: ↑

24 maja 2021, 10:40

Jak zadbać o uszczelkę w karnisterze lub w baku sprzętu spalinowego, można przesmarować je olejem 2t np eurosint 2?

Nigdzie nie widziałem zaleceń by smarować te uszczelki, podejrzewam, że nie zaszkodzi jak je eurosintem liźniesz, pytanie czy to jest w ogóle potrzebne..

Pierwsze słyszę o smarowaniu uszczelek w kanistrach, nigdy tego nie robiłem i uszczelki trzymają się bez szwanku.

W jednym karnisterze się odkształciła i przerwała po zimie być może jakaś wada stąd pytanie.