Forum Pilarz.org

Witam, zorientowani w temacie wiedzą, że testuję traktorek Alko T 16-103.7 HD V2. Pełny opis jest w tym temacie..
viewtopic.php?f=72&t=2540
Na życzenie jednego z kolegów wykonałem min. fotki elektro-sprzęgła. Traktorek aktualnie przepracował jedynie 15 mth, więc moje zdziwienie wywołał wygląd obudowy tego sprzęgła... Jak widać na zdjęciach, obudowa wygląda na "zmęczoną", aby nie zaśmiecać wątku głównego, zakładam ten temat, aby znawcy tematu wypowiedzieli się co do zasady funkcjonowania elektro-sprzęgła oraz ocenili stopień jego zużycia w kontekście przepracowanych 15 mth. Sprzęgło działa poprawnie i nie mam co do tego żadnych uwag. Dodam, że nie uruchamiam kosiska w tzw. głębokiej trawie, lecz wykonuję to, gdy silnik jest na wysokich obrotach i w miejscu, gdzie podłoże jest wykoszone /bez trawy/, aby nie obciążać dodatkowo sprzęgła. Czy taki stopień zużycia w/g wyglądu zewnętrznego jest ..zużyciem normalnym, czy jest coś .. nie tak...

Musisz kosić z godzinę ,wyłączyć sprzęt i sprawdzić jaką elektrosprzegło ma temperaturę.
Bo jeśli nie będziesz mógł się dotknąć to co będzie z łożyskami czy z paskiem klinowym ?

Gdy sprzęgło jest zużyte to ślizga gdy tarcza jest już cieńka .

Wg. mnie obudowa nie wygląda na zmęczoną, posiada tylko drobny nalot korozji, co jest oczywiste, bo jak myłeś kosisko to woda się tam dostaje i stąd ten nalot, nie może więc być mowy o jakimś zmęczeniu po tak małym przebiegu.
Dla porównania moja obudowa sprzęgła.

Czy ktoś, w sposób "łopatologiczny" może wytłumaczyć zasady działania tego sprzęgła ?

Elektromagnes pod wpływem prądu dociska dwa elementy obudowy sprzęgła dociskając do tarczy która kręci się cały czas razem z silnikiem, na dolnym elemencie jest na stałe koło pasowe które przenosi napęd jak obie części są dociśnięte do tarczy.

Tornado zasada działania elektrosprzęgła jest całkiem prosta jak się to rozbierze i zobaczy jak działa, a ja już mam w tym doświadczenie
Sprzęgło składa się z elektromagnesu, bębna oraz tarczy...wszystko działa na dwóch niezależnych łożyskach kulowych, czyli obudowa sprzęgła jest montowana na wał pod kosiarką gdzie w obudowie jest łożysko nr 1 na którym obraca się wał silnika razem z bębnem sprzęgła, obudowę przed obrotem blokuje klin, na łożysku nr 2 obraca się tarcza zespolona razem z kołem pasowym cienkimi, ale bardzo wytrzymałymi blaszkami nitowanymi, umożliwiającymi podniesieniu się tarczy w czasie zadziałania elektromagnesu (zaznaczone na niebiesko), sprzęgło posiada także hamulec (zaznaczone na czerwono), jak działa?...w czasie pracy silnika razem z wałem obraca się bębnem, pod nim jest nawinięty zwój elektro, tarcza jest na dole blokowana przed obrotem hamulcem, w czasie załączenia noży elektromagnes przyciąga tarczę (podnosi do góry) do bębna, jednocześnie odhamowując tarczę i wszystko się obraca, po wyłączeniu tarcza opada na hamulec a bęben obraca się dalej z wałem. Między tarczą a bębnem powinna być przerwa jakieś 1mm lub 2mm.
U Kamila cała dolna obudowa ze sprężynami to jest właśnie hamulec zasada działania ta sama.

Ciekawe jaką trwałość ma sprzęgło, w sensie na ile godzin pracy..

Myślę Kamil że takie sprzęgło ma dużą wytrzymałość...w sprzęgłach mechanicznych tarcza posiada okładziny ścierne co zwiększa przyczepność tarczy ale okładzina ulega szybkiemu zużyciu (tarcie w czasie załączania), a tu w elektro tarcza jest żłobiona metalowa (jakiś stop) tarcza i bęben bez okładzin działają na zasadzie że bęben pod którym jest zwój elektro w czasie załączenia robi z bębna potężny magnes...jak teraz wymieniałem i sprawdzałem działanie na nożu (jak przyciąga) to wcale takiej wielkiej mocy to nie ma, lecz jeżeli tarcza jest ustawiona 1mm /2mm od bębna to magnes przyciąga całą płaską, gładką powierzchnią tarczę, która także całą powierzchnią przylega do niego co wzmacnia siłę przyczepności tarczy. Zaraz pójdę i porobię foty tarczy i bębna to wstawię.
A czy Ty Kamil sprawdzałeś działanie hamulca w swoim elektro, czy działa?

Nic nie sprawdzałem a jak to spawdzić?

Tak jak pisałem...dolna obudowa to hamulec, na wyłączonych nożach powinno ciężko się obracać to koło pasowe, jeżeli luźno Ci się obraca to znaczy że musisz dociągnąć nakrętki 3 szt po zewnętrznych stronach obudowy, te ze sprężynami...aby dokładnie wyregulować włącz zapłon nie uruchamiając silnika, i włącz noże (powinien zadziałać elektro)wtedy dociągaj nakrętki aby zostawić ok 2mm luzu między hamulcem a tarczą im mniej tym lepiej, ale by w czasie pracy nie obcierał hamulec o tarczę), jak wyłączysz noże tarcza opada na hamulec i zatrzymuje koło.

No to z tego co sprawdziłem, to dość ciężko chodzi.

A jaka będzie przyczyna tego że po 30 minutach koszenia sprzęgło nie chce znowu załapać? Słychać tylko syczenie i ale nie załączają się noże. To objaw zużycia sprzęgła czy braku odpowiedniej regulacji? Traktorek Toro DH 220

Witajcie . Jestem tu nowy , nie będę zakładał nowego tematu , podepnę się pod ten , ponieważ dot. właśnie elektrosprzęgła . Zakupiłem niedawno używaną kosiarkę Viking model MT6127 Kl , i po 20 min. pracy zauważyłem , że jeżeli wyłączę agregat tnący spod silnika w okolicach waśnie elektrosprzęgła słychać metaliczne "szuranie" jakby łożysko się kończyło , jeżeli agregat jest włączony szurania nie słychać , tylko chrakterystyczne buczenie - praca noży . poza tym szuraniem wszystko działa poprawnie - nie wiem czy to jest normalne , nie chce aby coś się rozleciało i uszkodziło przy okazji inne elementy...

Jeśli chodzi i żywotność sprzęgła kluczowym jest to czy nie ślizga. Jeśli ślizga to się nagrzewa i wyciera tarczę a dodatkowo nagrzewa elektromagnes czyli cewkę która może się przepalić. Z tego co oglądałem to jest to duża konstrukcja więc powinno być żywotnie. W samochodach do sprężarki klimatyzacji stosowane są też takie sprzęgła tylko o wiele mniejsze i dają radę( sprężarka też zabiera kilka kilowatów mocy). Tym bardziej że w samochodach pracują one cyklicznie nawet co minutę się włączając lub wyłączając. Jeśli w traktorkach wyregulowane jest dobrze ( sprawdzić szczelinę ewentualnie temperaturę po koszeniu czy nie za gorące). Jeśli te warunki są "ok" to oszczędzić je możemy rzadkim włączaniem a jeśli już to robimy to w niskiej trawie. Jeśli co chwilę włączamy i wyłączamy cierpi sprzęgło pasek oraz silnik. U mnie przy włączaniu czasami pasek jęknie- czyli jest uślizg, ale uważam to za normalne.

Dany79 sprzęgło dedykowane do tego traktorka wygląda podobnie do stosowanego u mnie w tcp122. U mnie też szura. Są dwa łożyska, jedno widoczne po stronie styków elektrycznych (to pracuje cały czas), drugie umieszczone jest w kole pasowym i tutaj pracuje ono kiedy noże są wyłączone (jeśli noże są włączone to koło pasowe obraca się razem z wałem silnika, łożysko nie pracuje). Przyczyną tego szurania u mnie jest to łożysko w kole pasowym. Może ktoś próbował wymienić samo łożysko?