Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Moderator: Moderatorzy
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Posiadam kosiarkę z silnikiem hondy jak w tytule.
Jest to nieszczęsna wersja z półautomatycznym ssaniem, na dzwigienkę przy filtrze powietrza.
A problem jest taki ze nie cofa ssania, wygląda jak by tam czegoś brakowało w tym mechanizmie.
Dźwigienka od ssania się cofa za to blaszka która tan jest nie zwalnia przepustnicy.
Ma ktoś może jakiś schemat? Kosiarka przez swój żywot zaliczyła wiele serwisów, zawsze się coś tam działo, ostatni rok paliłem ją bez ssania, i jak było ciepło nawet to działało. Teraz nie mogę jej odpalić.
Kupiłem nowy chiński gaźnik ale próbuję na razie ten reanimować
Z góry dziękuję
Jest to nieszczęsna wersja z półautomatycznym ssaniem, na dzwigienkę przy filtrze powietrza.
A problem jest taki ze nie cofa ssania, wygląda jak by tam czegoś brakowało w tym mechanizmie.
Dźwigienka od ssania się cofa za to blaszka która tan jest nie zwalnia przepustnicy.
Ma ktoś może jakiś schemat? Kosiarka przez swój żywot zaliczyła wiele serwisów, zawsze się coś tam działo, ostatni rok paliłem ją bez ssania, i jak było ciepło nawet to działało. Teraz nie mogę jej odpalić.
Kupiłem nowy chiński gaźnik ale próbuję na razie ten reanimować
Z góry dziękuję
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Podeślij zdjęcie tego mechanizmu, bo teraz to wróżenie z fusów. Być może nic nie brakuje, a w takich systemach wystarczy czasem wszystko wymyć, nasmarować i zaczyna działać.
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
A na pewno unikałbym tego chińskiego gaźnika.
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Na obu gaźnikach chodzi tak samo czyli do dupy.
Chyba jest jakiś problem z odśrodkowym regulatorem obrotów i pakuje ponad 4000
Pozatym kosiarka pewnie ze 3 lata temu była w serwisie i gość nie założył odmy i ciągnęło lewe powietrze, twardy ten silnik że jeszcze pracuje.
Prucz tego ustawiał też zawory i dolotowy był podparty, dlatego pewnie czasami strzelała w gaźnik przy odpalaniu.
Jeśli chcesz coś zrobić porządnie musisz zrobić to sam.
Można przez forum wgrać jakoś fotkę czy trzeba przez osobną usługę ?
Chyba jest jakiś problem z odśrodkowym regulatorem obrotów i pakuje ponad 4000
Pozatym kosiarka pewnie ze 3 lata temu była w serwisie i gość nie założył odmy i ciągnęło lewe powietrze, twardy ten silnik że jeszcze pracuje.
Prucz tego ustawiał też zawory i dolotowy był podparty, dlatego pewnie czasami strzelała w gaźnik przy odpalaniu.
Jeśli chcesz coś zrobić porządnie musisz zrobić to sam.
Można przez forum wgrać jakoś fotkę czy trzeba przez osobną usługę ?
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 12 lis 2016, 13:03
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Odpowiedz, załączniki i wczytujesz fotkę.
Tak dla przykładu.
Tak dla przykładu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Dzięki. Z obrotami sobie poradziłem, pięknie trzyma około 3000, i na Chińczyku.
Jutro jeszcze się pobawię i wstawię fotkę tego ustrojstwa.
Laweta też się rozłazi wiec robię tak aby ten sezon wytrzymało, ssanie jest na drucik, ale fajnie działa może lepiej niż ten automat
Jutro jeszcze się pobawię i wstawię fotkę tego ustrojstwa.
Laweta też się rozłazi wiec robię tak aby ten sezon wytrzymało, ssanie jest na drucik, ale fajnie działa może lepiej niż ten automat
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Albo mieć dobry serwis. Dla mnie serwis który nie potrafi ustawić zaworów albo nie kuma, że trzeba założyć odmę to nie serwis tylko nauka roboty. Smutne, że są takie serwisy…mazmaciek pisze: ↑19 kwie 2022, 16:54
Pozatym kosiarka pewnie ze 3 lata temu była w serwisie i gość nie założył odmy i ciągnęło lewe powietrze, twardy ten silnik że jeszcze pracuje.
Prucz tego ustawiał też zawory i dolotowy był podparty, dlatego pewnie czasami strzelała w gaźnik przy odpalaniu.
Jeśli chcesz coś zrobić porządnie musisz zrobić to sam.
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
No niestety,
Ja kilka lat temu nie miałem czasu na takie głupoty wiec się oddawało do kogoś kto robił od ręki nie ważne za jakie pieniądze.
W sumie to ostatnio pooglądałem sobie trochę neta i doszedłem do wniosku ze w takich silnikach niema nic skomplikowanego. Konstrukcja z przed 50 lat i wystarczy trochę czasu aby samemu się tym zająć.
Ja kilka lat temu nie miałem czasu na takie głupoty wiec się oddawało do kogoś kto robił od ręki nie ważne za jakie pieniądze.
W sumie to ostatnio pooglądałem sobie trochę neta i doszedłem do wniosku ze w takich silnikach niema nic skomplikowanego. Konstrukcja z przed 50 lat i wystarczy trochę czasu aby samemu się tym zająć.
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Znalazłem coś takiego, może jeszcze komuś się przyda
-
- Stały bywalec
- Posty: 239
- Rejestracja: 02 sty 2022, 21:13
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: prawie Leżajsk
Re: Honda gcv 160, problem z ssaniem.
Ylko się zastanawiam czy ten gość nie założył tej dużej uszczelki która udaje osłonę odwrotnie