Stihl 023 problemy z rozruchem

[ARSA Stihl]

Witam, poskładałem 023, oczywiście nowe uszczelniacze, łożyska, pierścienie, membrany. Jest to zrobione starannie, już nie pierwszą pilarkę zrobiłem. Lecz z tym problemem jeszcze nie miałem do czynienia. Mianowicie pilarka pracuje super, odpala bardzo dobrze lecz co któreś odpalenia ma jakby za mało gazu. Po przełączeniu na gaz rozruchowym odpala normalnie i historia kołem się toczy. Nic nie wskazuje na żadne awarie. Lecz poprzednie pilarki które naprawiałem nie miały tej przypadłości. Znów moje nowe 231 ma taki sam przypadek. Co może być przyczyną takiego zachowania pilarki?

[Troku]

To nie przypadłość to obsługa, jak nie odpala na półgazie to włączasz ssanie.
Obecnie pilarki mają gaźniki wysterowane na mniejszą ilość dopływającego paliwa a co za tym idzie czy zimna czy ciepła by ją uruchomić trzeba użyć położenia półgazu lub czasami nawet ssania.
Podobnie jest w silnikach 4T gdzie nawet po krótkim postoju rozgrzanego sinika trzeba podczas odpalania przymknąć przepustnice w celu wzbogacenia mieszanki.

[Rumcajs]

To jest to o czym ostatnio pisałem. Wszystkie Stihle niestety mają tę przypadłość - czasem odpali na rozruchu, a czasem na pół gazie - ale nie tylko one tak mają. Pamiętam, że w Husqach było podobnie, z tym, że tam należało wyciągnąć i wcisnąć dźwignię ssania. Andrzej ma rację... Niestety....

[ARSA Stihl]

uff to już nie grzebię xD koniec remont zakończony w 100%

[retronix]

Niestety Olek 947 też tak ma