silnik stracił moc i zgasł husqvarna yth 150

[rafal]

Witam posiadam traktorek kosiarkę husqvarna yth 150 z 2005r mam ją dwa lata wszystko śmigało super do wczoraj, zacząłem kosić trawę na początku gdy odpaliłem żeby silnik trochę się nagrzał ,nie kosze od razu zawsze czekam parę minut to zaczął przerywać, nie równo pracować ,no zacząłem kosić na pierwszy rzut oka wydawało mi się już coś nie tak stracił moc po chwili znowu kosił normalnie a po 15 minutach stracił wo-gule moc ze się zatrzymał i pyr-chna i zgasł. Rozkręciłem filtr powietrza i w filtrze był olej wytarłem go poruszałem ssaniem założyłem filtr,odpalił normalnie i moc miał normalną do końca koszenia co może być????

[Kamilos]

Jaki masz stan oleju ? Sprawdziłbym również najprostsze rzeczy jak świece oraz filtr paliwa czy nie jest brudny.

[rafal]

Stan oleju taki jak powinien być sprawdzę świece przeczyszczę ją drucianką i założę filierek paliwa samochodowy bo tylko taki mam ,czy taki filterek może być?

[Kamilos]

Filtr papierowy od benzyniaka może być, pamiętaj o właściwym kierunku przepływu. Czyszczenie świec ok, ale sprawdź również jaką dają iskrę..

[Piurko]

Jaki to silnik ? Jakieś oznaczenia , fotka ....
Jeśli był olej w filtrze , to może coś z odmą - odpowietrzenie skrzyni korbowej , albo z pierścieniami....
Olej chyba może "iść"tylko odmą lub zaworami...
Tak ja myślę...ale może jeszcze ktoś coś podpowie...

A nie przechylałeś wcześniej traktorka na bok -na gaźnik...?

[rafal]

zaraz zrobię fotki i podrzucę nie traktorka nigdy nie przechylałem na bok

[rafal]

[attachment=4]20160717_130954[1].jpg[/attachment]

[attachment=3]20160717_131022[1].jpg[/attachment]

[attachment=2]20160717_131030[1].jpg[/attachment]

[attachment=1]20160717_131235[1].jpg[/attachment]

[attachment=0]20160717_131341[1].jpg[/attachment]

[rafal]

z tyłu za gaźnikiem mokro jak widać świeca zasyfiona

[Endemondo]

Świec nie czyść drutem bo szlak je trafi. Drut potrafi zostawić na porcelanie ścieżkę i będzie w tym miejscu przebijać.

[rafal]

Świeca briksa pewnie od nowości

[janusz]

Świec nie czyść drutem bo szlak je trafi. Drut potrafi zostawić na porcelanie ścieżkę i będzie w tym miejscu przebijać.

To czym usunąć nagar ?

[Piurko]

Świec nie czyść drutem bo szlak je trafi. Drut potrafi zostawić na porcelanie ścieżkę i będzie w tym miejscu przebijać.

To czym usunąć nagar ?

Też czyszczę szczoteczką drucianą... a stary sposób na usunięcie nagaru , to wypalenie świecy nad płomieniem z kuchenki gazowej...ja tego jeszcze nie próbowałem... .

Silnik to dolniak , za gaźnikiem jest odma - to taka puszka z zaworkiem w postaci płytki okrągłej na sprężynce , może coś tam się dzieje...
Pojeździj jeszcze i zobacz co się będzie działo , może wróci do normy . Teoretycznie z otworu w podstawie filtra powinno delikatnie dmuchać jak przytkasz palcem , to jest rurka gumowa odpowietrzająca komorę silnika . Jeśli chlapie stąd olejem , to albo odma zdechła , albo pierścienie puszczają kompresję i wydmuchuje tędy olej .
Moje doświadczenie jest zbyt małe , żeby stwierdzić to z całą pewnością , dzielę się swoją niewielką wiedzą .... puki inni czegoś nie napiszą .

[rafal]

ok dzięki a żeby dojść do odmy muszę odkręcać gaźnik??

[Kamilos]

Świec nie czyść drutem bo szlak je trafi. Drut potrafi zostawić na porcelanie ścieżkę i będzie w tym miejscu przebijać.

To czym usunąć nagar ?

Świecę powinno się ponoć czyścić tylko i wyłącznie szczotką mosiężną.

[rafal]

byłem w garażu i patrzyłem, odma w tym silniku jest przykręcona do bloku silnika, taka gumowa rurka połączona z blaszką i idzie do obudowy filtra powietrza-przy połączeniu blaszka-blok silnika zasyfione olej z kurzem standardowy brut czyli puszcza trochę olej może uszczelka jakaś tam idzie i poszła w piz...u,zaraz odpalę traktorka i luknę czy w obudowie filtra tam gdzie wychodzi dmucha powietrzem czy plunie olejem i dam znać

[Kamilos]

Jak rurka od odmy się poci to jest do wymiany..

[rafal]

odpalałem i z gumowego węza dmucha powietrzem w tej chwili nie chlapnęło olejem, ale wczoraj ślady oleju były w filtrze więc coś jest nie tak może macie jakiś namiar na odmę do tego silnika??

[rafal]

kamilos ale to samą gumkę się wymienia?

[Troku]

Objawy wytartych pierścieni tłokowych, dochodzi wtedy do przedmuchiwania z komory spalania i wzrost ciśnienia w komorze olejowej, wtedy zaczyna wydmuchiwać olej przez odmę. Czasami podobny objaw jest jak pęknie pierścień na tłoku.

[rafal]

Andrzej jaki koszt remontu takiego silnika??i czy można nim kosić?

[Troku]

Wszystko zależy od cen części, pierścienie w oryginale to około 200zł. poza tym jak rozbierz silnik to mogą wyjść dodatkowe części jak np. uszczelniacze no i uszczelka pod głowicą.
Ciężko wystawić diagnozę tylko na podstawie opisu i paru zdjęć lecz objaw jest wskazujący na wytarte pierścienie, wyciągnij przewód odmy jak silnik będzie gorący i jeżeli na chodzącym silniku będzie dymił to pierścienie są winne.

[Piurko]

......... mam ją dwa lata wszystko śmigało super do wczoraj..............zacząłem kosić na pierwszy rzut oka wydawało mi się już coś nie tak stracił moc po chwili znowu kosił normalnie a po 15 minutach stracił wo-gule moc ze się zatrzymał i pyr-chna i zgasł......

Może jednak pękł pierścień.... przy wytartych stopniowo by zdychał ....

[rafal]

Andrzej ok nawet jak pierścienie uszczelki i koszt remontu jeżeli postawimy na najgorsze to jaki koszt i czy jak bym ci wysłał silnik byś podjoł się kompleksowego remontu

[rafal]

a i rurkę z odmy wyciągnąć na silę z silnika??jak ja ją później wsadzę?

[Troku]

Jestem to w stanie zrobić, silnik wysyłasz bez oleju by się nie rozlał, po naprawie trzeba go zalać też.

[Piurko]

......Rozkręciłem filtr powietrza i w filtrze był olej wytarłem go poruszałem ssaniem założyłem filtr,odpalił normalnie i moc miał normalną do końca koszenia co może być????

Jeśli silnik chodzi dalej i ma moc , to co chcesz robić...? Remont zawsze zdążysz zrobić , poobserwuj co się dzieje...
Może miałeś za dużo oleju...?

[Kamilos]

Ja podzielam zdanie piurka, pojeździj nim trochę i poobserwuj jak się będzie zachowywać..

[Piurko]

a i rurkę z odmy wyciągnąć na silę z silnika??jak ja ją później wsadzę?

Odkręć gaźnik i całą odmę wyjmiesz po odkręceniu dwóch śrubek . Sprawdź czy zaworek -płytka się nie zacina . Uważaj na uszczelkę - jest krucha i przyklejona do silnika , składaj potem na silikon olejoodporny bo będzie ciekło.
Tu masz fotkę odmy - zapożyczone z sieci . Twoja jest troszkę inna , ale podobna . Przy słabych pierścieniach , podczas koszenia kopciłby na niebiesko - spalony olej .

[rafal]

ok Chłopaki dzisiaj mam na 14 stą do roboty to z rana podziałam wykręcę silnik i odkręcę odmę,no tak remont można Pyknąć zimą jak traktorek odpoczywa kilka miechów

[Piurko]

Po co chcesz wyciągać silnik...???? Do wyjęcia odmy , jak popatrzysz i pokombinujesz , to nawet gaźnika nie trzeba odkręcać .
Wyjmij gaźnik , jeśli czujesz się na siłach , to rozkręć i wyczyść , a odmę tylko sprawdź czy zaworek się nie przycina i tyle . Nic więcej nie zrobisz.
Możesz w wolnej chwili zdjąć głowicę i zobaczyć jak wygląda cylinder , to też bez wyciągania silnika . Jeśli uszczelka będzie cała , to załóż ją , jeśli nie to nowa .

[Tornado]

Piurko , ..spałeś chyba z książką pod głową, bo same mądrości dziś ..wypisujesz.. , oby więcej takich dysput i porad było na forum..

[rafal]

ok a jak wyciągnę odmę to nie trzeba potem dawać silikonu pod uszczelkę ??

[janusz]

Jeśli uszczelka będzie cała , to załóż ją , jeśli nie to nowa .

Nawet jak będzie cała to i tak złom .... składaj na nowej, starą wydmucha prędzej czy póżniej , jak robić to raz a porządnie.

[Piurko]

Przy dolniakach bez problemu można założyć jeszcze raz , a nową zawsze zdąży kupić i wymienić . Tym bardziej , że kolega chce robić remont....a może nie...
rafal , jak wyjmiesz odmę to wymyj uszczelkę w benzynie i jak wyschnie posmaruj silikonem....pisałem Ci wcześniej . Przy okazji sprawdź luzy zaworowe - ssący 0,2mm , wydech - 0,25mm . W tym okienku odmy są zawory i popychacze...górny to ssący a dolny wydechowy .
Na razie tyle...

[Piurko]

Piurko , ..spałeś chyba z książką pod głową, bo same mądrości dziś ..wypisujesz.. ..........

Po spotkaniu na czacie z Tobą ...udzieliło mi się.....
Co wiem , to podpowiadam...też kilka razy niepotrzebnie robotę robiłem...

[rafal]

dobra odma wyjęta to zdjęcia pod palcem ugina się ok 2mm i wraca do stanu poprzedniego dodaje foto

[rafal]

[attachment=2]100_3754.JPG[/attachment]

[attachment=1]100_3758.JPG[/attachment]


[attachment=0]100_3756.JPG[/attachment]

dodam że tam co siedziała odma olej jest na dole widać na foto

[rafal]

Pisałem do sklepu o odmę to koleś odpisał że puszczają pierścienie i odmę umyć w benzynie??

[rafal]

Wymiana odmy nic nie da to nie wiem co robić

[Tornado]

dobra odma wyjęta to zdjęcia pod palcem ugina się ok 2mm i wraca do stanu poprzedniego dodaje foto

Znaczy się odma działa prawidłowo...
Umyj ją /możesz w benzynie/ złóż wszystko z powrotem i odpal silnik. Jeśli będą jakieś objawy słabnięcia i ponownego wyrzucenia oleju, to bez sprawdzenia pierścieni się nie obejdzie..

[Piurko]

Wykluczyłeś awarię odmy... sprawdź luzy zaworowe - tłok w GMP(górny martwy punkt) , obydwa zawory zamknięte . Na razie tyle możesz zrobić , poskładać i jeździć dalej i obserwować . Jeśli dalej brak jest mocy i dmucha olejem do filtra , to rozbiórka silnika... i wymiana pierścieni . |Docieranie zaworów , wymiana uszczelniaczy i do roboty...

[Piurko]

Tornado...szybki jak ...huragan...

[rafal]

Ok jutro zakładam i zobaczymy

[rafal]

Rano kupię silikon pewnie czerwony może być do składania silników

[Piurko]

Kolor....może być i różowy... , ma być odporny na olej , benzynę...
Luzy zaworowe sprawdzałeś ?

[Troku]

Zbyt mały luz na zaworach też może powodować słabnięcie silnika więc wykonaj sprawdzenie w pierwszej kolejności,

[janusz]

Kto kasuje posty na tym forum ...

[Tornado]

Ci co mają uprawnienia, jednak nikt nic nie kasował.., doczytaj dobrze, a potem się ..pytaj..

[janusz]

Uderz ... w stół a nożyce się odezwą .... pojęcia nie masz o robocie ... na starych uszczelkach się nie składa ... zwłaszcza głowicy i cylindra panie moderator ....

[jerzyk]

Kolega Janusz ma rację składamy na nowych uszczelkach i żadnego silikonu

[janusz]

Niektóre posty się usuwa i jest ok ... zwłaszcza kolegi Janusza bo nic nie wnoszą do tematu według kolegi Tornado który mechanikę zna jak świnia niebo ...

[rafal]

A jak sprawdzić luz na zawodach? ustawiam tłok na gorze w kierunku świecy i????

[Endemondo]

Z luzem zaworowym jest tak....jeśli go nie będzie zawór się nie domyka i wtedy bardzo szybko zostanie wypalony. Luz sprawdzasz szczelinomierzem. Zwykle ustawia się na gorącym silniku.

[Piurko]

Uderz ... w stół a nożyce się odezwą .... pojęcia nie masz o robocie ... na starych uszczelkach się nie składa ... zwłaszcza głowicy i cylindra panie moderator ....

Kolega Janusz ma rację składamy na nowych uszczelkach i żadnego silikonu

Panowie....i ....serwisanci...na pewno Wy macie nowe części i uszczelki na półce i dla Was to nie jest problem , a jak jeszcze szef płaci za wszystko to już bajka... Ja piszę o "domowych" sposobach - pewnie niewłaściwych , ale ekonomicznych i żaden z Was mi nie powie , że uszczelka pod odmą posmarowana silikonem nie wytrzyma próby-testu . Uszczelka pod głowicę w silniku dolnozaworowym w dobrym stanie nierozwarstwiona , spokojnie wytrzyma jakiś czas...jaki ??? np. do naprawy głównej , która może nastąpić ... jutro...pojutrze...za rok...??? Dla żadnego "rozgarniętego" manualnie użytkownika nie będzie problemem zmienić uszczelki na nowe...po testach.... Najlepiej zamówić komplet nowych uszczelek, pierścieni , tłok .....itd .
Nie mówcie , że nie można....bo można i pewnie niejeden z Was tak robił....

[janusz]

Łuz sprawdzasz gdy tlok jest w GMP czyli górnym martwym punkcie

[Endemondo]

Jeśli stan uszczelek jest dobry to nie widzę przeszkód aby użyć, to nie silnik chłodzony wodą. W serwisach autoryzowanych zawsze powiedzą wszystko nowe....

[Kamilos]

Zauważmy, że kolega nie przeprowadza tu remontu silnika, tylko próbuje zdiagnozować problem, jak przyjdzie czas zrobić remont to wtedy jest sens zakładać nowe uszczelniacze..

[janusz]

Uderz ... w stół a nożyce się odezwą .... pojęcia nie masz o robocie ... na starych uszczelkach się nie składa ... zwłaszcza głowicy i cylindra panie moderator ....

Kolega Janusz ma rację składamy na nowych uszczelkach i żadnego silikonu

Panowie....i ....serwisanci...na pewno Wy macie nowe części i uszczelki na półce i dla Was to nie jest problem , a jak jeszcze szef płaci za wszystko to już bajka... Ja piszę o "domowych" sposobach - pewnie niewłaściwych , ale ekonomicznych i żaden z Was mi nie powie , że uszczelka pod odmą posmarowana silikonem nie wytrzyma próby-testu . Uszczelka pod głowicę w silniku dolnozaworowym w dobrym stanie nierozwarstwiona , spokojnie wytrzyma jakiś czas...jaki ??? np. do naprawy głównej , która może nastąpić ... jutro...pojutrze...za rok...??? Dla żadnego "rozgarniętego" manualnie użytkownika nie będzie problemem zmienić uszczelki na nowe...po testach.... Najlepiej zamówić komplet nowych uszczelek, pierścieni , tłok .....itd .
Nie mówcie , że nie można....bo można i pewnie niejeden z Was tak robił....

Nie mam czasu na zabawę .... albo robię raz a dobrze albo wcale ... a na uszczelkach na pewno nie oszczędzam ... po co rozbierać ? Żeby zobaczyć co tam jest ? Rozbieram , weryfikuję... daję nowe to co wymaga i ma chodzić ... długie lata ... stara szkoła , starych mechaników .... sznurkiem i drutem powiązać się nie da ....

[Piurko]

rafal , wykręć świecę i spróbuj włożyć sztywny , cienki drut w otwór po świecy. Świeca jest nad zaworami , więc musisz drut włożyć pod kątem w lewą stronę od tłumika , żeby trafić na tłok . Jeśli Ci się to uda to kręć kołem zamachowym aż poczujesz tłok pod drutem . Jak tłok będzie u góry - możesz delikatnie minąć GMP- i obydwa zawory będą miały luz , to jest ten moment . Jeśli nie będzie luzu na obydwu zaworach , przekręć o jeden obrót wał i to samo zrób co opisałem .

[Piurko]

Możesz jeszcze zdjąć osłonę koła zamachowego i patrz na cewkę zapłonową , kiedy bieguny cewki będą w miejscu "właściwym" na kole - poznasz to miejsce - to tu jest zapłon , koło odrobinę dalej i sprawdź zawory . Możliwe , że trzeba obrócić jeszcze raz wałem .

[janusz]

Zauważmy, że kolega nie przeprowadza tu remontu silnika, tylko próbuje zdiagnozować problem, jak przyjdzie czas zrobić remont to wtedy jest sens zakładać nowe uszczelniacze..

Jeden post więcej i kolejna napisana głupota ... raz założona uszczelka nadaje się na złom ... drugi raz tak samo jej nie ułożysz

[Endemondo]

To jest 4 ro suw tak wygląda praca

[janusz]

OJ Panowie ....wróćmy do podstaw ....

[Piurko]

[/quote] Jeden post więcej i kolejna napisana głupota ... raz założona uszczelka nadaje się na złom ... drugi raz tak samo jej nie ułożysz[/quote]

BZDURA ... od roku chodzi silnik na używanej uszczelce...

[Kamilos]

Zauważmy, że kolega nie przeprowadza tu remontu silnika, tylko próbuje zdiagnozować problem, jak przyjdzie czas zrobić remont to wtedy jest sens zakładać nowe uszczelniacze..

Jeden post więcej i kolejna napisana głupota ... raz założona uszczelka nadaje się na złom ... drugi raz tak samo jej nie ułożysz

Janusz, traktorki ogrodowe to nie traktory rolnicze typu 60-tka czy ciapek, może jeszcze powiesz że głowice trzeba splanować po zdjęciu uszczelki pod głowicą ? Wrzuć na luz, to proste silniki chłodzone powietrzem, gdzie uszczelkę pod głowicą tak naprawdę wymienia się dopiero jak silnik strasznie kopci i bierze olej.. A co do sylikonu to akurat w briggsach panowie dekle zaworów są tylko i wyłącznie składane na sylikon..

[Piurko]

Tu jest 4-6 barów ciśnienie....

[jerzyk]

Jak nie mam nowej uszczelki to ją robię, nie zakładam starych uszczelek, nawet uszczelkę pod głowicę da się zrobić, odpowiedni materiał trochę oleju,proszek grafitowy i bezproblemowo tworzysz nową uszczelkę pod głowicę. Z pozostałymi uszczelkami jest prościej pod cylinder czy na połówki wystarczy dobry materiał.

[rafal]

Ok jutro spróbuję a jak luz na zawodach będzie mniejszy lub większy?

[Piurko]

Jak za mały - piłowanie pilnikiem zaworu , jak za duży - frezowanie gniazd zaworowych...

[Piurko]

Jak nie mam nowej uszczelki to ją robię, nie zakładam starych uszczelek, nawet uszczelkę pod głowicę da się zrobić, odpowiedni materiał trochę oleju,proszek grafitowy i bezproblemowo tworzysz nową uszczelkę pod głowicę. Z pozostałymi uszczelkami jest prościej pod cylinder czy na połówki wystarczy dobry materiał.

Tak...wszyscy mamy to pod ręką....

[Tornado]

Uderz ... w stół a nożyce się odezwą .... pojęcia nie masz o robocie ... na starych uszczelkach się nie składa ... zwłaszcza głowicy i cylindra panie moderator ....

Zacytuj Panie Kolego, gdzie napisałem, to co napisałeś..To po pierwsze..,

Niektóre posty się usuwa i jest ok ... zwłaszcza kolegi Janusza bo nic nie wnoszą do tematu według kolegi Tornado który mechanikę zna jak świnia niebo ...

Po drugie zaczynasz Kolego znowu obrażać i szaleć... Kolejne ostrzeżenie wędruje do Ciebie za naruszenie regulaminu forum..., a konkretnie :
Naruszenie reg. forum, w tym:
pkt 1 ppkt h
pkt 2 ppkt d

[Troku]

Janusz - kto kasuje twoje posty przecież wszystkie są na miejscu, nie powinieneś posądzać i zaraz rzucać oskarżenia - najpierw poczytaj cały temat bo widać przeoczyłeś swoje wpisy.

[Piurko]

rafal , piłowanie zaworów robisz bez rozpinania ich... płaski pilnik wkładasz między trzonek zaworu i popychacz i staraj się piłować tylko trzonek zaworu .

[rafal]

Kurwa nigdy takiego czegoś nie robiłem nie chce zpierdolić gorzej

[Troku]

Proponuję qurw w to nie mieszać.

[Piurko]

Z luzem zaworowym jest tak....jeśli go nie będzie zawór się nie domyka i wtedy bardzo szybko zostanie wypalony. Luz sprawdzasz szczelinomierzem. Zwykle ustawia się na gorącym silniku.

No nie... zwykle luz zaworowy ustawiamy na zimnym silniku , dla tego , żeby ten luz znikł , kiedy silnik się nagrzeje .

[Piurko]

Kurwa nigdy takiego czegoś nie robiłem nie chce zpierdolić gorzej

Spokojnie....tylko tak się wydaje...

[rafal]

Luz zaworowy sprawdzony z koleżką wydaje się być porządku,złożyłem odmę na silikonie, to zrobiło się jeszcze gorzej teraz leje olej do filtra na grubo i z tłumika jakby ognisko ktoś palił tragedia,nagrałem filmik ale nie mogę wstawić nie prawidłowy plik

[rafal]

niebieskim dymem walił potem się uspokoiło ale olej w filtrze dalej jest,idę jeszcze raz odpalę

[Henry58]

Witam. Panowie mechanicy , jeżeli podajecie takie informacje jak - piłowanie trzonka zaworu pilnikiem nie rozpinając zaworu w celu jego wyregulowania to gratulacje za takie "dobro". Następna sprawa, regulowanie zaworów na gorącym czy ciepłym silniku- Ludzie co wy za bzdury wypisujecie! Dalej, wstawianie starych uszczelek nooo to już poszliście po bandzie ! A z tym silikonem u Briggsa no to zostawiam bez komentarza.Wychodzę z założenia , nie znam się to nie zabieram głosu. To tyle z mojej strony . Życzę powodzenia.

[Tornado]

Witam. Panowie mechanicy , jeżeli podajecie takie informacje jak - piłowanie trzonka zaworu pilnikiem nie rozpinając zaworu w celu jego wyregulowania to gratulacje za takie "dobro". Następna sprawa, regulowanie zaworów na gorącym czy ciepłym silniku- Ludzie co wy za bzdury wypisujecie! Dalej, wstawianie starych uszczelek nooo to już poszliście po bandzie ! A z tym silikonem u Briggsa no to zostawiam bez komentarza.Wychodzę z założenia , nie znam się to nie zabieram głosu. To tyle z mojej strony . Życzę powodzenia.

Kolego Henry58 może i Masz częściowo rację, jednak problem nie tkwi w tym, czy porady są trafne , bądź też nie... Sedno sprawy tkwi w tym, że kolega rafał założył temat, aby uzyskać pomoc w rozwiązaniu swego problemu. Chętnych do pomocy jakoś nie było i nadal za bardzo nie ma. Natomiast "wysyp" ironicznych kpin zaczyna się, gdy ktoś napisze coś, chcąc koledze pomóc... Każdy pomaga na tyle na ile uważa, że jest lub może być jego wpis poradą. Nawet z kontekstu Twej wypowiedzi wynika, że Wiesz co stanowi problem.., jednak nie piszesz tego, nie pomagasz, lecz odnosisz się do porad innych i oceniasz je.. Jesteś serwisantem, Masz wiedzę.... i nie tylko Ty zresztą.. Forum jest po to, aby sobie pomagać i takie przesłanie /jak na razie/ stanowi podstawę jego istnienia...

[rafal]

Właśnie oto chodzi że by sobie pomagać ,Panowie odpalałem poraź kolejny traktorek noi,pokosiłem trochę i nawet dyma nie puścił ale w filtrze olej pluną znowu i o co tu chodzi .....

[rafal]

a i zauważyłem że jak zgasiłem powietrze sie cofa do zbiornika paliwa bo walą bomble w zbiorniku

[rafal]

na jesień pewnie kapitalka silnika jakie koszta w przybliżeniu

[Troku]

prześlij zdjęcie numeru z silnika to zrobię wycenę części

[Kamilos]

A z tym silikonem u Briggsa no to zostawiam bez komentarza..

No ciekawe, u mnie w moim silniku dekle zaworów są na sylikon, mało tego rurka spustowa oleju także była na sylikon wkręcona w innych jednocylindrowych silnikach OHV także widziałem że pokrywa zaworów jest na sylikon..
Mówię oczywiście o silnikach w traktorkach bo w małych "pierdzitkach" jak jest to nie wiem..

[janusz]

Z luzem zaworowym jest tak....jeśli go nie będzie zawór się nie domyka i wtedy bardzo szybko zostanie wypalony. Luz sprawdzasz szczelinomierzem. Zwykle ustawia się na gorącym silniku.

No nie... zwykle luz zaworowy ustawiamy na zimnym silniku , dla tego , żeby ten luz znikł , kiedy silnik się nagrzeje .

Luz zaworowy można ustawić zarówno na ciepłym jak i zimnym silniku... tylko inne są wartości lub jak kto woli szczeliny ....odpowiednio dla silnika ciepłego jak i zimnego.

[janusz]

Właśnie oto chodzi że by sobie pomagać ,Panowie odpalałem poraź kolejny traktorek noi,pokosiłem trochę i nawet dyma nie puścił ale w filtrze olej pluną znowu i o co tu chodzi .....

Sprawdź kompresję ....

[Kamilos]

Właśnie oto chodzi że by sobie pomagać ,Panowie odpalałem poraź kolejny traktorek noi,pokosiłem trochę i nawet dyma nie puścił ale w filtrze olej pluną znowu i o co tu chodzi .....

Sprawdź kompresję ....

Ciekawe jak ma sprawdzić jak te silniki mają odprężnik..

[janusz]

Właśnie oto chodzi że by sobie pomagać ,Panowie odpalałem poraź kolejny traktorek noi,pokosiłem trochę i nawet dyma nie puścił ale w filtrze olej pluną znowu i o co tu chodzi .....

Sprawdź kompresję ....

Ciekawe jak ma sprawdzić jak te silniki mają odprężnik..

I co z tego ?

[Kamilos]

To z tego, że nie sprawdzi kompresji, bo działa dekompresja podczas ruchów wału.

[rafal]

Ok jutro z rana zrobię zdjęcie i wstawię do wyceny

[rafal]

A gdzie jest ten numer ? Dokładnie

[Troku]

na osłonie silnika - długi wybity numer

[rafal]

Dobra Andrzej jutro cykne fotkę

[rafal]

[attachment=0]20160720_075435[1].jpg[/attachment]

[rafal]

dziwna sprawa,dzisiaj odpaliłem chwile się nagrzał i zacząłem kosić trawę po ok 5 minutach ostro zaczął jeść olej ale to chwile później przestał ,nie przestawałem kosić dymienie się uspokoiło po ok 15-minutach silnik raptownie osłab i zgasł.odkręciłem filtr powietrza po chwili go skręciłem i odpaliłem normalnie odpalił później kosiłem ok 20 minut i nawet dymka nie puścił i nie osłab

[Tornado]

dziwna sprawa,dzisiaj odpaliłem, chwile się nagrzał i zacząłem kosić trawę, po ok 5 minutach ostro zaczął jeść olej. ale za chwile później przestał

rafał, mimo ze znam się na mechanice, jak "świnia na niebie", to dla mnie jest to typowy objaw pękniętego pierścienia olejowego. W zależności jak on się ułoży, tak pracuje. Na Twoim miejscu nie czekałbym do jesieni, tylko rozebrać i sprawdzić... Wymienić pierścień i jeździć do jesieni, a później jak chcesz to sobie rób remont.. Może też serwisanci się odezwą i niech potwierdzą , bądź skrytykują , ale najważniejsze niech doradzą rozwiązanie doraźne ... Cały remont zawsze zrobić możesz. Wtedy rzeczywiście nowe uszczelki, wszystkie pierścienie nowe, ocena gładzi cylindra, tłoków , zaworów,uszczelniacze itd Na chwilę obecną, aby nie wchodzić w koszty i mieć czym kosić, to ja bym tak zrobił...Drugie rozwiązanie, to nie kombinować, tylko od razu przystąpić do ostatecznej naprawy silnika...

[Troku]

Dla mnie jest to również objaw pękniętego pierścienia, podaj ten model silnika to poszukam całego zestawu pierścieni i uszczelki pod głowicę oraz pod miskę.

[Tornado]

Tak jakby już jest podany.. dwa posty wyżej..