Strona 1 z 1

Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 16:13
autor: Husqvarna
Witam , tak jak w temacie wydarte szpilki mocowania prowadnicy ,jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić ???????? , próbowałem już wielu sposobów lecz nic nie pomogło , proszę o porady ;)

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 16:14
autor: jerzyk
w stihlu można dostać nadwymiarowe :)

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 17:08
autor: Moreno
A po co nadwymiarowe?

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 17:15
autor: Kornik
A po to żeby je wkręcić w obudowę ............. koszt 10 zeta za sztukę ...... klejenie oryginałów nie pomaga cięzko jest znaleźć klej który związał by metal z tworzywem

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 17:47
autor: Moreno
to one są fabrycznie wklejane?

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 18:40
autor: Kornik
Wkręcane

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 02 lut 2015, 20:26
autor: Moreno
Aaa... już wiem skąd te niezrozumienie - wydarte w sensie wyrwane z obudowy. :) A ja na początku zrozumiałem, że wydarte w sensie zerwany gwint, na który nakręcasz nakrętki, hehe :)

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 9:13
autor: jerzyk
a wklejać też można tylko trzeba umieć mi to wychodzi :lol:

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:08
autor: Kornik
Zależy jakiego kleju używasz , ja wkleiłem chyba dwa razy i nawet to śmigało ale przy cięciu plastrów z jodeł o średnicy około 70 cm niestety puszczało. Kupiłem nad wymiarowe wkręciłem i spokój.

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:20
autor: jerzyk
klej to raz przygotowanie szpilek i otworów to dwa ale nadwymiar jest najlepszym rozwiązaniem

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:27
autor: Kornik
Niestety mistrzem od klejenia i wiązania sznurkiem nie jestem :) Racja pod klejenie trzeba przygotować teren .......... w odpowiedni sposób . Ale wysoka temperatura jak tam panuje robi swoje , może z klejem nie trafiłem . Swoją drogą że wkręcone szpilki w obudowę z poliamidu to złe rozwiązanie i to wada tej pilarki .

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:31
autor: jerzyk
ja tam na swojego 23 nie narzekałem i ze szpilkami też nie miałem problemu jak za mocno nie dokręcisz to na pewno nie wyrwiesz

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:35
autor: Kornik
Najgorsze co może się przytrafić ... to kupić używaną pilarkę . Chwila euforii a potem studnia bez dna , he he he

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 14:50
autor: jerzyk
dlatego używek nikt tutaj nie poleca :D :D :D :!: :!: :!:

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 03 lut 2015, 20:36
autor: strysiu
cześć, jest szansa na zdjęcie tego karteru po wyrwaniu szpilek? nie wiem czy to dobry pomysł, ale można by spróbować zlać otwory roztopionym tworzywem abs (bo z tego jest chyba to zrobione powinno pisać gdzieś na plastyku), nawiercić mniejsze otwory i wkręcić szpilki. szpilki nie mają typowego gwintu tylko taki rozwlekły to powinno dać rade - nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Jak nie masz tworzywa na stopienie to mogę polecić firmę Ataszek z Poznania zakupisz u niego wszystko co potrzebne pozdrawiam

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 04 lut 2015, 0:31
autor: Husqvarna
strysiu pisze:cześć, jest szansa na zdjęcie tego karteru po wyrwaniu szpilek? nie wiem czy to dobry pomysł, ale można by spróbować zlać otwory roztopionym tworzywem abs (bo z tego jest chyba to zrobione powinno pisać gdzieś na plastyku), nawiercić mniejsze otwory i wkręcić szpilki. szpilki nie mają typowego gwintu tylko taki rozwlekły to powinno dać rade - nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Jak nie masz tworzywa na stopienie to mogę polecić firmę Ataszek z Poznania zakupisz u niego wszystko co potrzebne pozdrawiam


Witaj , poszukam jutro w garażu tego karteru może gdzieś znajdę to zrobię zdjęcie , aktualnie mam wymieniony ale w razie czego to nie taki zły pomysł z tym tworzywem sztucznym. Pozdrawiam Husqvarna ;)

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 04 lut 2015, 7:13
autor: Kornik
strysiu pisze:cześć, jest szansa na zdjęcie tego karteru po wyrwaniu szpilek? nie wiem czy to dobry pomysł, ale można by spróbować zlać otwory roztopionym tworzywem abs (bo z tego jest chyba to zrobione powinno pisać gdzieś na plastyku), nawiercić mniejsze otwory i wkręcić szpilki. szpilki nie mają typowego gwintu tylko taki rozwlekły to powinno dać rade - nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Jak nie masz tworzywa na stopienie to mogę polecić firmę Ataszek z Poznania zakupisz u niego wszystko co potrzebne pozdrawiam
To nie jest żaden ABS , obudowa jest wykonana z Poliamidu ............. a tworzyw w tej rodzinie jest bardzo wiele ;) Od razu Ci powiem że na taką zabawę szkoda czasu i pieniędzy ......... nad wymiarowe szpilki 5 minut roboty i problem rozwiązany.

Re: Stihl 025 wydarte szpilki mocowania prowadnicy

: 08 lut 2015, 21:11
autor: strysiu
tak czy inaczej u ataszka taki materiał powinieneś dostać oznaczenie na pewno znajdziesz, a jeżeli nadwymiarowe szpilki nie dają rady to jest to jakaś alternatywa. Tak tylko podpowiem bo pytałem ostatnio w Stihlu że taki karter ale do ms 170/180 to wydatek 130 zł netto dodając przesyłkę robi się pewnie już jakiś wydatek, więc mając troche zdolności manualnych warto się czasami podratować. pozdrawiam