Forum Pilarz.org

Witam
mam do kupienia Stihla Ms250 z 2008 roku. Piła z wierzchu bardzo brudna, jakby nigdy nie czyszczona, ale podobno w oryginale. Zrobiłem fotkę od strony tłumika i prosiłbym o ocenę czy warto. Na moje oko wygląda to bardzo dobrze. Właściciel twierdzi, że piłę ma od nowości, używał tylko w gospodarstwie. Pracowała na zielonym oleju patrząc na to co jest w zbiorniku.

Cóż tłok jak nowy można powiedzieć

właśnie się zastanawiam czy nie jest nowy i czy ktoś tego pod sprzedaż nie wymienił... Można to jakoś stwierdzić bez rozbierania piły?

Wymienić uszczelniacze na wale po tylu latach na pewno są niesprawne i będzie pracowała.

Nowy napewno nie jest,widać przebarwienia od nagaru,tym bardziej jeśli chodził na zielonym

odpala bardzo ładnie od strzała, świeca jeszcze sprzed wojny chyba, wygląda jakby nigdy nie była wymieniana. Dość nierówno chodzi na wolnych, ale to być może kwestia regulacji gaźnika(podobno był dwa lata temu zmieniany)

Sprawdź przy wysokich obrotach czy równo chodzi w różnych położeniach tzn do góry nogami,bokiem itp. jeśli będą zmiany w pracy uszczelniacze do wymiany.

dzięki za podpowiedź na co jeszcze zwrócić uwagę?

Jak przerywa to może też być wina świecy,skoro nigdy nie wymieniana

Maszyna kupiona i już ogarnięta nowa prowadnica, łańcuch i świeca Oczywiście wszystko domyte na błysk Dzięki wszystkim za podpowiedzi

Dobry zakup, niech pracuje kolejne lata.