Stihl 025 - regulacja gażnika.

[Moreno]

Witam wszystkich zainteresowanych

Mam pytanie dotyczące regulacji gaźnika w moim Stihl-u 025. Jak poprawnie go ustawić?
Śrubę H i L wkręcam do oporu (z wyczuciem), potem odkręcam je o jeden pełny obrót i co dalej?
W jaki sposób dokonać regulacji obrotów jałowych (śruba LA)?

PS.
Ja wiem, że jest coś takiego jak instrukcja, ale ona raczej dotyczy nowego urządzenia ...a moja pilarka ma już 13 lat

[jerzyk]

weź obrotomierz i wyregulujesz dokładnie.

[Kornik]

Najlepiej zrobi to serwis , bo może się okazać iż była to ostatnia regulacja ........... przed zatarciem

[Moreno]

Próbowałem i nic z tego. Po ustawieniu obrotów na gazie i po zwolnieniu oraz ponownym dodaniu gazu wartość obrotów jest inna (niższa lub wyższa). ...różnica jest w granicach bodajże 1 tys. rpm, ale jest.
Obroty ustawiałem oczywiście z prowadnicą i poprawnie naciągniętym łańcuchem.
...a może mój sztil potrzebuje po prostu przeglądu/remontu?

Na serwis Stihl w mojej miejscowości nie mam co liczyć - kiedyś jak mi ustawił obroty, to pilarka chodziła tak jakby na pół gwizdka. :/

[Kornik]

No pewnie wymiana uszczelniaczy na wale dużo by załatwiła .........

[Moreno]

Może i racja. Koszt w sumie nie wielki, więc nawet tak dla zdrowotności można byłoby to zrobić.
A więc 2 uszczelniacze i co jeszcze?

PS.
Oczekuję oferty sprzedaży tych elementów

[Kornik]

Wężyk impulsatora , uszczelniacze wału , łącznik pomiędzy gaźnikiem a cylkiem i membrany do gaźnika tylko jaki masz gaźnik walbro czy zama ?

[Moreno]

hmmm... zabij, nie wiem
Gdzie mam szukać oznaczeń? Czy one są widoczne przy zamontowanym gaźniku czy trzeba go wymontowywać?
Jak będę w domu to sprawdzę, ewentualnie pstryknę zdjęcie

[Kornik]

Na gaźniku jest info odnośnie producenta , o ile pamiętam to aby to przeczytać trzeba go wymontować ale mogę się mylić , na 99 % będzie to Walbro WT 215

[Damon1988]

Panowie posiadam prawie 2 letniego stihla MS251. Praktycznie nówka. Po około 5 litrach wypalonej mieszanki troszeczkę kręcił mi się łańcuchna wolnych obrotach i oddałem do regulacji. I teraz trochę gorzej odpala silnik gdy jest ciepły. Wcześniej ciąłem drewno, gasiłem i gdy po chwili odpalałem to wystarczyło żebym raz pociągnął linkę i silnik pracował. Teraz gdy zgaszę pilarke to muszę 2 razy ciągnąć za linkę bo po 1 pociągnięciu silnik zaczyna pracować ale gaśnie. Trochę mnie to denerwuje bo wcześniej wystarczyło raz pociągnąć i piła juz pracowała. Jak myślicie mam jeszcze raz oddać do regulacji czy to normalne, że za każdym razem muszę 2 razy ciągnąć za linkę?

Ps. W instrukcji obsługi niby jest napisane aby ciepłą piłę odpalać na gazie rozruchowym i rzeczywiście wtedy odpala po 1 pociagnieciu ale to każdorazowe przestawianie dźwigni trybu pracy w gaz rozruchowy jest trochę kłopotliwe.

[Darekzed]

Generalnie MS251 to straszne g.... . Co do regulacji pilarki to jest specjalna procedura ale trzeba to zrobić z użyciem miernika.

[Damon1988]

Generalnie MS251 to straszne g.... . Co do regulacji pilarki to jest specjalna procedura ale trzeba to zrobić z użyciem miernika.

Pilarka była regulowana w serwisie przy pomocy miernika. Oddałem do majstrów bo delikatnie obracało łańcuchem na wolnych obrotach. Teraz łańcuch stoi w miejscu na wolnych obrotach ale muszę ciągnąć za starter 2 razy. Wczesniej wystarczyło raz...

I zastanawiam się czy spowodowane jest to zbyt niskimi obrotami biegu jałowego - czyli dać ponownie do serwisu żeby podwyższyli obroty czy ten typ tak ma ze muszę 2 razy szarpać za sznurek...

[Darekzed]

Bierz pod uwagę zużycie części. Aczkolwiek argument że musisz dwa razy pociągnąć za sznurek (nie obraź się) ale jest troszeczkę śmieszny. Ta pilarka chyba niema mtronic.

[Damon1988]

Bierz pod uwagę zużycie części. Aczkolwiek argument że musisz dwa razy pociągnąć za sznurek (nie obraź się) ale jest troszeczkę śmieszny. Ta pilarka chyba niema mtronic.

Około 7-8 l spalonej mieszanki czyli nówka Nie można zakładać zużycia części... Wiem, że MS251 w porównaniu do Stihla 025, którego również posiadam od 98 roku to jest szrot ale skoro przez 5l mieszanki piła paliła od 1 pociągnięcia gdy była gorąca, 025 w latach swojej świetności też paliła od 1 szarpnięcia i MS231 sąsiada pali od 1 szarpnięcia to teraz mnie to trochę irytuje. Aczkolwiek może to przy dzisiejszym stihlu normalne, że gorąca pilarka nie zapala od pierwszego pociągnięcia stąd moje pytanie czy mi spaprano regulację i dać do poprawki czy też to normalne i nie zaprzątać sobie tym głowy bo tak ma być.