Strona 1 z 1

Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 21 lut 2015, 17:54
autor: Kornik
Co sławna firma ma do zaoferowania dla biednego drwala w przedziale mocy 3-4 km ...... pilarka będzie użytkowana przez półzawodowca :mrgreen:

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 21 lut 2015, 21:23
autor: Tornwald
PS 420 3 KM
Niezniszczalne acz ciężkawe : DR 111 i DR 115 odpowiednio 3.3 i 3.7 KM
A z mocniejszych PS 6100 4,5 KM
Te modele są godne polecenia

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 21 lut 2015, 21:42
autor: Troku
Proponuję pilarkę Oleo-Mac OM 962 maszyna klasy pełne profi

pilarka-łańcuchowa-962-profi.jpg


http://sklep-victus.pl/13-pilarka-%C5%8 ... profi.html

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 21 lut 2015, 21:50
autor: irukard
Małe ale - PS6100 ma 4,6KM

PS-420SC - 42,4 cm³ - 3,0KM - 2,2 kW - 4,9 kg
PS-460 - 45,6 cm³ - 3,0KM - 2,2 kW - 5,5 kg (niedostępna już w Polsce, a szkoda)
PS-500 C - 50 cm³ - 3,3KM - 2,4 kW - 5,6kg (wszystkie nowe z katalizatorem)
PS-111 - 52 cm³ - 3,3KM - 2,4 kW - 5,0 kg
PS-4605 - 45,6 cm³ - 3,5KM - 2,6 kW - 5,3 kg
PS-115 - 52 cm³ - 3,7KM - 2,7 kW - 5,0 kg
PS-5105 C - 50 cm³ - 3,8KM - 2,8kW - 5,4 kg (wszystkie nowe z katalizatorem)
PS-6100 - 61 cm³ - 4,6KM - 3,4 kW - 6,0 kg

Podana waga jest wagą samych silników, bez oleju, paliwa i układu tnącego.

Dla miłośników starej szkoły PS111 i PS115. Dla tych którzy cenią sobie ergonomię pracy najlepszym wyborem będzie PS-420SC, PS-460, PS-500. Dla wymagających użytkowników PS-5105 lub PS-6100

C na końcu nazwy oznacza model wyposażony w katalizator. Jeżeli znajdziecie model bez C, jest on zdecydowanie lepszym wyborem niż model z "C". Chociaż Dolmar konstruuje tak swoje tłumiki, aby katalizator nie wpływał znacząco na charakterystykę pracy - i chwała mu za to. Niemniej niezaprzeczalnym faktem jest wyższa temperatura pracy, co stawia wyższe wymagania wobec "świeżości" mieszanki.

Gdybym ja miał wybierać pilarkę dla pół-profesjonalisty, celowałbym w PS-500 (bez C) wyprodukowaną po 2010 roku.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 21 lut 2015, 22:21
autor: Yogi
Makita EA4300f/DolmarPS420SC 3KM, bardzo solidna piła na alukarterze, 3KM i w bardzo rozsądnej cenie zakupu. Bardzo poręczna i wydajna. Mały apetyt na paliwo. W tej kwocie 1200-1400 deklasuje inne piły.
Na jesień planuje jej sprzedaż i zakup mocniejszego modelu EA5000 3,8 KM . Miałem okazje widzieć porównanie tej piły do MS261 i w niczym nie ustępuje Stihlowi, niestety nie wiem jak z jej żywotnością, a to w sumie najważniejsza cecha. Czas pokaże. Ale perspektywa 700 w kieszeni i tej samej wydajności co Stihl jest bardzo wymierna.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 22 lut 2015, 9:44
autor: irukard
EA5000P i PS-5105C to ta sama pilarka w dwóch różnych kolorach. Bardzo dobra konstrukcja wywodząca się z serii 5000. Usunięto z niech wszystkie problemy wieku młodzieńczego. Przy pracy zawodowej w lesie wytrzymuje średnio 1,5 - 2 lat. Jest to moim zdaniem bardzo przyzwoity wynik. W standardzie ma wszystko czego może chcieć pilarka - 2 filtry powietrza (nylonowy i tkaninowy), bęben z kółkiem pływającym, regulowaną pompę oleju, boczny napinacz, dobrą amortyzację, łatwy dostęp do komory silnika i wygodne czyszczenie. Obsługa codzienna tutaj nie sprawia problemów.

Z nowych modeli Dolmara najczęściej polecam:
- PS-35C - 2,3KM (mały kosmos, którego żywotność mnie zaskoczyła - ponad 2000rbh)
- PS-420SC - 3,0KM (lekka i mocna)
- PS-5105 - 3,8KM (dobra na pilarkę podstawową)
- PS-6100 - 4,8KM (świetne przyspieszenie i wysoki moment obrotowy)

Jak dla mnie te 4 pilarki to podstawa w ofercie Dolmara

PS-111 i PS-115 to relikty minionej epoki. PS-111 zostało zaprezentowane światu w 1987 roku (mam wersję testową z 1986). Przez 28 lat naprawdę wiele się zmieniło w branży. Podejrzewam że za 2-3 lata pilarki te zniknął z rynku. Już dwukrotnie Dolmar próbował je wycofać. Zamawia je głównie Polska i Estonia.

A czego używam sam?
- Dolmar PS-35C (2013)
- Dolmar PS-500 (2010)
- Dolmar PS-6100 (2013)
Miejcie na względzie, że jestem "amatorem" i w zasadzie do lasu nie chodzę. Rocznie piłujemy sobie około 30-40 m3 drewna na kłódeczki. Zazwyczaj dąb lub grab. PS-35C i PS-500 odwalają tu genialną robotę, szczególnie jak piłuje się w 2 osoby. PS-6100 używamy do cięcia wzdłużnego, tego czego nie daje się rozrąbać. Jest szybko i skutecznie. Oczywiście pozostałymi 2 modelami też można nacinać wzdłużnie, ale po co się wysilać, gdy pod ręką jest 4,8KM :)

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 22 lut 2015, 20:21
autor: Yogi
Irukard jak wygląda porównanie cenowe tych dwóch modeli Makita EA5000 a Dolmar PS5105. Czy są te same ceny czy któraś jest droższa?

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 23 lut 2015, 13:53
autor: irukard
Sugerowana cena detaliczna
EA5000P 38D - 2342 zł
PS-5105C - 2399 zł

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 23 lut 2015, 19:34
autor: slawekpr
ja bedę staroświecki i dinozaur ale jesli chcesz coś co bedzie długo bezproblemowo chodziło to przemyśl temat jak wcześniej juz pisali inni
pomiędzi Dolmar PS-111 a PS-115

konstrukcja prawie 30 lat ma i nie wiele w niej sie zmieniło

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 24 lut 2015, 14:52
autor: irukard
slawekpr pisze:konstrukcja prawie 30 lat ma i nie wiele w niej sie zmieniło


Wizualnie? Nie. Ale materiały są o wiele gorszej jakości w porównaniu do wersji sprzed 12-15 lat. Stop z którego jest zrobiony karter nie jest tak twardy. Łożyska są gorszej jakości. Poza tym 111 i 115 to maszyna droga w utrzymaniu. Amortyzatory, taśmy hamulca, moduły zapłonu swoje kosztują. Ergonomia pracy jest pod psem. Współczynniki drgań to kosmos, wali po łapach. Moim zdaniem 111 i 115 to pilarki, które kosztują o wiele więcej niż to co zapłacisz w sklepie. Bo tracisz przy okazji zdrowie. Musicie zrozumieć, że to nie jest już ta sama pilarka co 10 lat temu. Jak dla mnie wybór pomiędzy PS111 i PS500 jest jasny - oczywiście że 500. Kiedyś byłem wielkim fanem (fanatykiem) 111. I co? I przeszło mi jak musiałem nią chwilę popracować. A co dopiero ma powiedzieć pilarz, który piłuje nią codziennie.

Niemniej, tak jak Sławek napisał - chcesz mieć pilarkę dinozaura kup PS111 lub PS115. To mocne maszyny. Niemniej nie pozbawione wad. I im więcej lat upływa, tym więcej wad można znaleźć.

To tak jakby porównywać 2 samochody - jeden stary pancerny, a drugi nowy z dodatkowymi systemami, które mogą się zepsuć. Sorry, ale ABS i ESP to rzeczy które powinny być w każdym samochodzie. Co nie znaczy, że wszyscy je chcą.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 24 lut 2015, 18:59
autor: Tornwald
irukard pisze:Poza tym 111 i 115 to maszyna droga w utrzymaniu. Amortyzatory, taśmy hamulca, moduły zapłonu swoje kosztują.


Z całej wypowiedzi nie zgadzam się tylko z tym stwierdzeniem. Ceny części zamiennych pilarek PS 460 i PS500 są znacznie wyższe. ( chodzi o podobne podzespoły).
Mój pogląd na bardzo duże powodzenie tych modeli jest taki:
1) Kupują je ZUL-e i dają dla pracowników " podsklepowych" oraz tak zwanych katów ( co to czołg połamie)-one wytrzymują a uszkodzenia powstałe są z reguły tanie w naprawie. ( szpilki prowadnicy, amortyzatory,rozruszniki.)
2) pilarki dobrze znoszą słabe mieszanki paliwowe bardzo rzadko cylinder kpl. jest w nich wymieniany. ( pierścień tłoka , w ostateczności tłok)
To jest jedyna pilarka którą pożyczyłbym sąsiadowi ( nie róbcie tego :) )
W dobie jednorazowości i to poniekąd taki sentyment nasz ( i nie tylko) do solidnych niezniszczalnych sprzętów -mercedesy " beczki" itp.
Reasumując :
Ergonomia słabiuchno. Wytrzymałość niesamowita.Ekonomia użytkowania bardzo dobra.
P.S Dobra dla sprzedawcy bo " przyprowadza następnych klientów"

Przepraszam ale nie wiedziałem jak zacytować więc wkleiłem w cudzysłów.
Aby odpowiedzieć z cytatem należy kliknąć w ikonkę małego zielonego kółka z plusem, znajdującą się w dolnej części każdego posta. Już poprawiłem.
Mod. Moreno

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 25 lut 2015, 9:45
autor: irukard
Ceny części są porównywalne. Ale ilość wymienianych części w PS111 i PS115 w porównaniu do PS-500 jest znacznie wyższa. Oczywiście stare maszyny, są mniej wyżyłowane, przez bardziej odporne na kiepską mieszankę paliwową. Inna sprawa, że powinno się dążyć do tego aby pilarką pracowali ludzie doświadczeni i z wyobraźnią.

Przez 2 lata użytkowania PS500 klienci z reguły nie wymieniają amortyzatorów ani razu. Analogicznie w PS111, ich ilość wzrasta do kilkunastu sztuk. Tak samo - kilka taśm hamulca, oryginalne moduły zapłonu są strasznie awaryjne. Na gwarancji z wymianą nie ma problemu, a po gwarancji na szczęście VEC Ignitions produkuje doskonały zamiennik. Doskonały do tego stopnia, że dynamika pracy się poprawia. No i daje na niego 5 lat gwarancji.

Co się tyczy ZULi. Obserwujemy, że niektórzy klienci wymieniają flotę PS115 na PS5105. Dodatkowo dobierając PS6100. I póki co chwalą sobie te sprzęty. Oczywiście niekiedy trafiają na serwis, zakatowane i brudne. Więc jeszcze sporo się musi w mentalności pilarza polskiego zmienić, aby mógł pracować niemieckim sprzętem. Nagminne opuszczanie ograniczników poniżej dopuszczalnego i bezpiecznego minimum to na Podlasiu standard. Przez to w dupę dostają łożyska i wały. Jest to o wiele większe obciążenie niż przewidziane przez producenta. A pilarz się cieszy, bo tak super piłuje, że mało pilarki z rąk nie wyrwie. Bo u nas zamiast kupić większą pilarkę, "tuninguje" się łańcuch od tej która jest.

PS111 i PS115 to pilarki bardzo dobre dla sprzedawcy. Przyprowadzają nowych klientów plus sprzedaje się dużo części. Ale na tym forum nie dyskutujemy na temat co jest dobre dla sprzedawcy, tylko dla użytkownika.

A cytujesz używając funkcji [ quote ] lub zielonego plusa pod postem "Odpowiedz z cytatem".

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 25 lut 2015, 14:45
autor: Tornwald
Dzięki za pomoc z cytatami. :)
Sens wypowiedzi "lekko" został przekręcony bo stwierdzenie" przyprowadza następnych klientów" nie odnosi się do części i usterek a poleceń tego sprzętu przez jego użytkowników a to zasadnicza różnica ( nie robili by tego gdyby musieli dopłacać do częstych awarii).
Nie mamy problemów z cewkami taśmami hamulca a amortyzatory nie odstają w awaryjności od innych modeli.
Mamy inne doświadczenia wiec zostańmy przy swoich zdaniach.
Są to piły dla użytkowników mających inne wymagania i priorytety.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 25 lut 2015, 19:13
autor: gargamel
irukard pisze:wową. Nagminne opuszczanie ograniczników poniżej dopuszczalnego i bezpiecznego minimum to na Podlasiu standard. Przez to w dupę dostają łożyska i wały. Jest to o wiele większe obciążenie niż przewidziane przez producenta. A pilarz się cieszy, bo tak super piłuje, że mało pilarki z rąk nie wyrwie. Bo u nas zamiast kupić większą pilarkę, "tuninguje" się łańcuch od tej która jest.

PS111 i PS115 to pilarki bardzo dobre dla sprzedawcy. Przyprowadzają nowych klientów plus sprzedaje się dużo części. Ale na tym forum nie dyskutujemy na temat co jest dobre dla sprzedawcy, tylko dla użytkownika.

A cytujesz używając funkcji [ quote ] lub zielonego plusa pod postem "Odpowiedz z cytatem".
Przecież jest to nagminna praktyka w całej Polsce . Wiór to ma być wiór :D

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 26 lut 2015, 9:21
autor: irukard
gargamel pisze:Przecież jest to nagminna praktyka w całej Polsce . Wiór to ma być wiór :D


Niestety. Ani to bezpieczne, ani zdrowe dla maszyny.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 26 lut 2015, 10:03
autor: Moreno
A komfortowe to to też nie jest - przecież pilarka strasznie wtedy szarpie.
Osobiście tak podszlifowywuję ograniczniki wcięcia, aby dojść do kreski (znacznika) równocześnie z zeszlifowaniem zębów łańcucha do ich znacznika. :)
...i jestem z podlasia :D

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 03 paź 2016, 15:22
autor: Inso
Czy w dolmarze ps6100 da sie zamontowac lepszy gaznik niz zama? Jesli tak, to jaki?

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 03 paź 2016, 18:22
autor: jerzyk
Niemcy na schemacie twierdzą że występuje tylko jeden gaźnik nawet nie określili zama czy walbro a po za tym zama wcale nie jest taka zła.

Re: Pilarka w przedziale mocy 3-4 km

: 03 paź 2016, 19:11
autor: Troku
Zama ma zamienniki Walbro - jak podasz jaki masz model to może uda się ustalić który walbrowski będzie pasował.