Rozdrabniacz gałęzi

Moderator: Moderatorzy

R2d2
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 05 mar 2021, 6:58

Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: R2d2 » 29 lip 2021, 15:30

Chcę kupić elektryczny rozdrabniacz do gałęzi ma potrzeby własne. Jest tego co roku cała sterta, gałęzie z drzew owocowych oraz ozdobnych, od cieniutkich po trochę grubsze 3-4cm, na ogół podeschnięte, bo leżą jakiś czas na kupię, zawsze paliłem ale wiecie, nie wolno, pomyślałem rozdrabniacz i wykorzystam materiał do ściółkowania albo spalę w piecu co. Problemem jest tylko wybór bo jest tego cała masa, wstępnie ustaliłem, że frezowy byłby lepszym wyborem do podsuszonych. Może ktoś z was jest użytkownikiem jakiegoś i byłby uprzejmy coś doradzić, w sensie jaka marka, jaką moc, wady, zalety poszczególnych. Oglądałem w sklepie ogrodniczym urządzenie marki Heht, nawet dosyć się prezentowało ale o opinię bezstronną w sklepie ciężko.

mariuszkowal861
Stały bywalec
Posty: 133
Rejestracja: 16 kwie 2021, 13:32
Imię: Mariusz

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: mariuszkowal861 » 30 lip 2021, 12:27

Znajomy ma NAC-a frezowego. Cena coś koło 600 zł +/-. Robi robotę. Mieli wszystko co uda się wepchnąć. Części bez problemu na stronie nac. Hecht frezowy coś koło 1000 zł z tego co widzę. Podobnie AL-KO easy crush. Czy kupisz za 1000 zł czy za 600 zł to w głównej mierze będziesz miał to samo, gdyż takie sprzęty często mają te same podzespoły i raczej wątpliwym jest, że rozdrabniacz za 1000 zł wytrzyma więcej niż ten za 600 zł.

Frezowy ma tą wadę, że drobnych gałązek np. 5-15 cm hurtem nie wrzucisz do niego bo się kanał zapcha. Trzeba wrzucać pojedynczo albo po kilka sztuk. Większe gałęzie mieli dobrze. Sam miałem taki rozdrabniacz chiński używany z olx. Dałem za niego swego czasu 200 zł a gałęzi co zmielił to nie zliczę. Jak dla mnie bierz NAC frezowy.

m1strzunio
Stały bywalec
Posty: 221
Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
Imię: Rafał

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: m1strzunio » 30 lip 2021, 13:34

Moim zdaniem nie ma co przepłacać. Ja mam rozdrabniacz frezowy Faworyt. 499 zł a niego dałem a tyle nim materiału przerobiłem, że nie jedna firma nie da rady. Finalnie coś koło 450 worków na ziemniaki. Dobry i trwały sprzęt. Tnie suchy i mokry materiał. Czasami przy kokrej wierzbie ma problem z docięciem do końca a tak to jest luz. Tylko parę razy się zatrzymał bo trafił na sęk lub patyk był za gruby.


R2d2
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 05 mar 2021, 6:58

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: R2d2 » 30 lip 2021, 17:20

Dzięki Panowie za rady, chyba jednak mnie przekonaliście do tańszych urządzeń, mam wrażenie, że różnice są tylko w kolorach obudów a reszta taka sama, trochę mnie martwią te cienkie gałązki, bo też ich trochę jest, czy frez da sobie z nimi radę gdy będą podeschnięte?

m1strzunio
Stały bywalec
Posty: 221
Rejestracja: 03 cze 2018, 7:52
Imię: Rafał

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: m1strzunio » 31 lip 2021, 5:30

Jak są suche to tnie bez najmniejszego problemu. Jedynie czasem nie docina mokrych świeżo ściętych.

R2d2
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 05 mar 2021, 6:58

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: R2d2 » 06 sie 2021, 8:00

Kupiłem nac frez 2800w jeszcze nie rozpakowałem ale postaram się jutro zrobić próbę i coś napisać.

R2d2
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 05 mar 2021, 6:58

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: R2d2 » 08 sie 2021, 12:55

A więc ogólnie rozdrabniacz działa jak należy, co prawda ma problem z drobnymi gałązkami i ich nie tnie ale na tyle je sponiewiera że nie trzeba ich samemu łamać, najlepiej mu idą gałazki średniej grubości i lekko podeschnięte ale nie całkiem wyschnięte, chociaż na kupię miałem prawie chrust to wszystko połknął, fajnie że jest regulacja docisku freza do drobnicy można zwiększyć docisk a do grubych zmniejszyć. W końcu mam porządek z gałęziami teraz leżą pocięte w workach i pójdą z dymem jak się sezon grzewczy zacznie.

marcin_li
Nowy użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 16 mar 2020, 14:47
Imię: Marcin

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: marcin_li » 09 sie 2021, 15:51

R2d2 pisze:
08 sie 2021, 12:55
A więc ogólnie rozdrabniacz działa jak należy, co prawda ma problem z drobnymi gałązkami i ich nie tnie ale na tyle je sponiewiera że nie trzeba ich samemu łamać, najlepiej mu idą gałazki średniej grubości i lekko podeschnięte ale nie całkiem wyschnięte, chociaż na kupię miałem prawie chrust to wszystko połknął, fajnie że jest regulacja docisku freza do drobnicy można zwiększyć docisk a do grubych zmniejszyć. W końcu mam porządek z gałęziami teraz leżą pocięte w workach i pójdą z dymem jak się sezon grzewczy zacznie.
Nie obawiasz się że takie popakowane w worki spleśnieje?
Chyba że faktycznie praktycznie suche rozdrabniałeś.
Ja mam duże ilości gałęzi po przecince, ale zawsze się zastanawiam jak je wysuszyć, jak w całości to gdzie przechowywać te kilka miesięcy zanim wyschną, jak po rozdrabniaczu to gdzie rozsypać itp.

R2d2
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 05 mar 2021, 6:58

Re: Rozdrabniacz gałęzi

Post autor: R2d2 » 09 sie 2021, 16:50

Suche jak pieprz, , choć troszkę surowych też było ale worki płócienne przepuszczają powietrze to raczej nic się nie stanie. Myślę, że dobrze by było po przycince drzew poskładać gałęzie na jedną chałdę i rozdrobnić je po paru tygodniach,takie lekko podsuszone wydaje mi się, że będą najlepiej się przerabiać. Oczywiście jak ktoś ma na to miejsce , ja mam. Z tym paleniem w piecu to też tak na pół żartem, to co teraz posiekałem to taki misz masz z liśćmi to raczej nic innego z tym jak tylko do pieca nie zrobię ale jak będę miał bardziej jednorodny materiał z zimowego cięcia to raczej wysypie pod iglaki jako ściółkę.

ODPOWIEDZ