Forum Pilarz.org

Chciałbym uzyskać porady jaka wkrętarka posiada inteligentną ładowarkę akumulatora..., aby nie zniszczyć aku podczas przekroczenia zalecanego czasu ładowania oraz jak postępować z baterią litowo/ionową aby długo służyła. Jeśli wskażecie marki urządzeń i ich ceny to super...Za wszelkie wskazówki dzięki

Ja korzystam że sprzętu Ryobi. Mam jeden akumulator do udaru, wkrętarki kątowej i nożyc- sekatora. Jest to seria One+. Akumulator chyba 4Ah. Nie mam zastrzeżeń do tego sprzętu. Co do cen popatrz w necie. Kupowałem stopniowo z oficjalnego sklepu Ryobi.

No okey, ale wolałbym , aby bardziej skupić się na tych pytaniach, które zadałem w pierwszej części swego wpisu... Dodam, że mam wkrętarkę Bosch PSR 18 /ok. 6 lat/, która przepracowała może z 5 godzin, a dwie jej baterie nadają się na złom. Ładowarka cały czas ładuje..., wystarczy zapomnieć o niej i po zawodach.., baterie są "ugotowane" ...

No nie poradzę... Ja mam to co pisałem. I "pamięć" ładowarka ma. Więcej nie odpowiem ...
PS. Pytanie de facto było jedno, więc uważam, że wyczerpująco odpowiedziałem...

Lepsze wkretarki posiadaja ladowarki ktore rozlaczaja sie po naladowaniu . Co do dlugiego przeczowywania to najwazniejsze Zeby lezaly w temperaturach pokojowych. Na zime do domu

Dewalt 791 Na bateriach 5 ah , bardzo dobre urzadzenie .

Krzysztof123 pisze: ↑

04 lis 2020, 20:57

Co do dlugiego przeczowywania to najwazniejsze Zeby lezaly w temperaturach pokojowych. Na zime do domu

Da się chociażby orientacyjnie określić żywotność baterii l/i ładowanej inteligentną ładowarką, biorąc pod uwagę prawidłowe przechowywanie oraz ew. ilość ładowań?

Niebieski Bosch 10,8V Li-ion. Dwa rodzaje Aku 2 i 4 Ah. Mam całą rodzinę od radia po pilarkę. Sprzęt pracuje 5 lat baterie te same, ładowarki dwa rodzaje szybka i normalna. Sprzęt lekki i b.poręczny. w jednej z wiertarek padła przekładnia ale dałem jej ostro w kość. Nowa przekładnia 70 zł na znanym portalu a wymiana banalna.

Witam Panowie! Obecnie większość ładowarek rozłącza baterię po jej naładowaniu Makita Bosch DeWalt hikoki Milwaukee itp. wkrętarka psr 18v była pewnie na starym typie ogniw albo nicd albo nimh. Te typy Aku trzeba było co najmniej raz w miesiącu rozładować i naładować ponownie. Obecnie li ion też nie są pozbawione wad . Bowiem nie możesz dopuścić do głębokiego rozładowania, oraz spada w nich napięcie przy minusowych temperaturach i głupieją w wysokich. Zimą ładuj w ciepłym pomieszczeniu a latem w cieniu i to ważne nigdy nie wkładaj baterii do ładowarki np po seryjnym wierceniu gdy czujesz że bateria jest ciepła odstaw do ostygnięcia. Ja obecnie korzystam już ponad rok z Yato mogę polecić ewentualnie Bosch z którego korzystam 5lat. Litowe Aku nawet po kilku miesiącach nie mają strat mocy ale i tak warto raz na dwa miesiące skorzystać i przeładować.

Z jednym nie zgodze sie z Woodhouse . Mianowicie w miare nowoczeszne ladowarki pierwsze schladzaja baterie ,a po schlodzeniu ja automatycznie laduje .

Dzięki Woodhous i Krzysztof123 za konkretne wpisy. Na pewno są przydatne. Jednak jakoś z tym stwierdzeniem nie mogę się "oswoić" , cytuję:

Woodhous pisze: ↑

05 lis 2020, 7:32

Witam Panowie! Obecnie większość ładowarek rozłącza baterię po jej naładowaniu ...

Jeśli miałeś na myśli sprzęt profi, to się zgodzę, natomiast te amatorskie do 500/600 złotych to już wybór sprzętu z ładowarką o której rozmawiamy jest znikomy. Wczoraj byłem w Casto.. i Semex. Na 6 marek tylko jedna miała ładowarkę inteligentną. Poza tym obsługa sama do końca nie potrafi odpowiedzieć, czy ładowarka się wyłącza po naładowaniu aku, bo ... w instrukcji nic nie pisze hehehe /wiedza absługi jest tutaj znikoma/

Natomiast:

Krzysztof123 pisze: ↑

05 lis 2020, 8:12

w miare nowoczeszne ladowarki pierwsze schladzaja baterie ,a po schlodzeniu ja automatycznie laduje .

Możesz rozwinąć ten wątek i opisać na jakiej zasadzie następuje schłodzenie aku?

Jesli bateria jest przegrzana to ladowarka przychodzi w tryb schladzania. Ladowarka i bateria maja odpowiednie otwory wentylacyjne . Ladowarka ma poprostu zwykly wiatraczek

No to nie wiedziałem, że takie ładowarki z "wiatraczkiem" istnieją.. Wiem, że są takie, które rozładowują aku, aby do pełna go ponownie naładować..

Nie wszyskie firmy maja takie rozwiazania .

Zgadza się są ładowarki np Makity z melodyjkami i z wiatraczkiem do schładzania. Jednak patrząc z doświadczenia to wolę wychłodzić baterię przed wysunięciem do portu ładowania. Tornado do czego potrzebujesz wkrętarkę i czego po niej oczekujesz bo to bardzo ważne ?!jak do mebelków to taka 18v z 35 nm ci wystarczy ale jak już do wiercenia np wiertłem światowym czy do wkręta 200mm to bez 60nm nie podchodź. W castoramie są erbauery 125nm ma wkrętarka i naprawdę warto ją nabyć

Wkrętarka PARKSIDE Akumulatorowa wiertarkowkrętarka PABS 20-Li E6 20 V ma inteligentną ładowarkę z układem chłodzenia ładowarki.

Ja polecam Metabo - dają gwarancję na akumulatory 3 lata, a np. taka Makita 6 miesięcy. To daje pogląd jakiej jakości ogniwa są stosowane. Mam wkrętarkę Metabo 14,4V od 8 lat, używana domowo, ale kilka większych prac zrobiła i dalej oba akumulatory nieźle trzymają, chociaż już oczywiście czuć że nie tyle co na początku.

Generalnie założyłem temat, aby nabyć trochę wiedzy o ładowarkach, akumulatorach oraz ew. uzyskać wskazania, kto jest usatysfakcjonowany marką sprzętu, którym pracuje. Oczywiście mam tu na myśli sprzęt amatorski /działka, dom, jakieś drobiazgi itp/. Tym bardziej, że jestem zawiedziony wkrętarka Bosch PSR 18, a raczej ładowarką i jej baterią...

Woodhous pisze: ↑

05 lis 2020, 11:10

W castoramie są erbauery 125nm ma wkrętarka i naprawdę warto ją nabyć

Hehehe właśnie nad jej zakupem się zastanawiam...
Posiada ładowarkę, jakiej oczekuję, dwie baterie Li/io po 2ah, silnik bez szczotkowy, wyłącznik poboru prądu, moment obrotowy chyba 35 nm.. Jest lekka i gabarytowo okej...cena 498 zł..

Używam elektronarzędzi z Lidla Parkside performance ( wkrętarka, piła szablasta, na akumulatory 20V.
Ostatni dokupiłem . nożyce do żywopłotu firmy Nac i tam również pasują akumulatory Parkside
Lidl daje 5 lat gwarancji na urządzenia performance a ich akumulatory są prawie o 50% tańsze niż Nac.
Osobiście dokupię jeszcze szlifierkę oraz wyrzynarkę na 20V i będę kompletował urządzenia ogrodowe, do majsterkowania, samochodowe do których pasuje jeden rodzaj akumulatorów

@GregKrak czy możesz podesłać model tych nożyc do których pasuje akumulator z Lidla?

Tornado pisze: ↑

05 lis 2020, 15:26

Generalnie założyłem temat, aby nabyć trochę wiedzy o ładowarkach, akumulatorach oraz ew. uzyskać wskazania, kto jest usatysfakcjonowany marką sprzętu, którym pracuje. Oczywiście mam tu na myśli sprzęt amatorski /działka, dom, jakieś drobiazgi itp/. Tym bardziej, że jestem zawiedziony wkrętarka Bosch PSR 18, a raczej ładowarką i jej baterią...

Woodhous pisze: ↑

05 lis 2020, 11:10

W castoramie są erbauery 125nm ma wkrętarka i naprawdę warto ją nabyć

Hehehe właśnie nad jej zakupem się zastanawiam...
Posiada ładowarkę, jakiej oczekuję, dwie baterie Li/io po 2ah, silnik bez szczotkowy, wyłącznik poboru prądu, moment obrotowy chyba 35 nm.. Jest lekka i gabarytowo okej...cena 498 zł..

I kupiłeś cos ciekawego ?
Sam jestem akurat przed wyborem wkrętarki i stąd ta ciekawość

Jeszcze nie, ale przymierzam się do bezszczotkowego erbauera z dwoma aku i ładowarką która wyłącza się po naładowaniu aku.. cena to 490 zeta w casto 18 W , aku są L-y, moment też dobry ...

Erbauer bardzo dobra firma mam wkrętarki klucz udarowy jeszcze nigdy mnie nie zawiodły a pracują dużo. Kolego tornado nie kupuj nic z baterią poniżej 3.0 Ah

No właśnie ten model, który chcę kupić ma dwa aku po 2 Ah , mogę za te same pieniądze kupić z jednym aku 4 Ah. Myślę, że dwa aku po 2 Ah do prac amatorskich, to chyba lepsza opcja.., jeśli się mylę to mnie uświadom..

Osobiście bym wolał jeden aku większy, niż dwa mniejsze. Kwestia co się robi i jak często, dużo. Dwa aku i tak padną i potem trzeba kupić znów. A jeden jak zrobi kaput, to w podobnym czasie. Mówię akurat o sprzęcie boscha i przy moich pracach byłbym stratny wydanych pieniędzy na drugi aku. Biorąc jeszcze pojemność pod uwagę, masz dużo więcej pracy, która możesz wykonać. A to że masz potem przerwę na ładowanie, też fajne bo idzie odpocząć. Inna sprawa, jak potrzeba robić dzień na dzień i po 8 godzin, wtedy inna sprawa.

Spokojnie wystarczy - jeden akumulator powinien się naładować zanim drugi zdążysz wyczerpać, chyba że będziesz bez przerwy wiercił np. otwornicą w drewnie na maksymalnych obrotach, to może nie zdążyć Ale szczerze, to ja bym w tych pieniądzach kupił coś markowego, nawet słabszego o 10Nm, czy z tradycyjnym silnikiem zamiast marki Castoramowej. Albo jak kupować coś marketowego to wolałbym zaoszczędzić i kupić np. Ryobi - wczoraj było na Allegro za 299zł wkrętarka + 2 aku 2Ah + ładowarka prosto od dystrybutora.

gandw pisze: ↑

25 lis 2020, 13:39

kupić np. Ryobi - wczoraj było na Allegro za 299zł wkrętarka + 2 aku 2Ah + ładowarka prosto od dystrybutora.

problem w tym, że ta marka nie ma w tych pieniądzach inteligentnej ładowarki. Natomiast co do marki "castoramowej" , masz jakąś wiedzę n/t tego Erbauera, którego "chińczyk" robi jak i wiele innych "sławnych" marek ??

Mam Ci tłumaczyć czym się różni marka marketowa produkującaą w Chinach od np Makity, Boscha itp. produkującej też w Chinach? Kilka lat temu był MacAllister, teraz jest Erbauer, za 5 lat będzie co innego. Pokaż mi ich stronę internetową, albo serwis gdzie kupisz np włącznik czy silnik do wkrętarki, a zobacz ile jest sklepów z częściami do markowych narzędzi. Do Makity sprzed 10 lat bez problemu kupisz akumulator i masz do wyboru kilka pojemności, oryginały, zamienniki, co chcesz. Do Erbauera za 10 lat prawdopodobnie nic nie kupisz.

Co do automatyki w ładowarkach to nie spotkałem się nigdy z elektronarzędziem na akumulatorach litowo-jonowych bez takowej. Przecież to by groziło wybuchem ogniw i pożarem. Albo coś miałeś uszkodzone w tym Boschu, albo Ci się wydawało, a akumulatory po prostu padły bo były kiepskiej jakości.

Nie mylisz się kolego tornado do domu w sam raz ,myślałem że chcesz robić coś więcej ale jak amatorsko wystarczy spokojnie dobry sprzęt

Dzięki Panowie za podpowiedzi. Jak będę w sklepie to wykonam kilka zdjęć paru sprzętów. Zakup planuję w grudniu, po otrzymaniu ..kart podarunkowych hehehe

Bosch GSR 180LI 2 x 2,0 Ah - mam taką ok roku do zadań domowych w sam raz. Kupiłem po rozmowie z kolegą, który używa ja w firmie budowlanej i taką polecił. Jeśli coć mam polecić to zdecydowanie dwie baterie. Im większe tym lepiej. Też dobre słowa słyszałem o Parkside z Lidla.

Czy ładowarka tego Bosch GSR 180-LI wyłącza się z automatu po naładowaniu akumulatora?

Wszystkie akumulatory litowe muszą być odłączone po naładowaniu bo inaczej było by fajne ognicho.

Raczej nie wszystkie bo już parę razy się słyszało że hulajnogi akumulatorowe uczyly sie latać.

Sebastian_M26 pisze: ↑

26 lis 2020, 13:42

Wszystkie akumulatory litowe muszą być odłączone po naładowaniu bo inaczej było by fajne ognicho.

Masz rację, że muszą.., tyle że robi to człowiek swym działaniem ?, czy wykonuje to ładowarka odpowiednio skonstruowana. Z mych ustaleń wynika, że wiele ładowarek do w/w aku samoczynnie się nie wyłączają.

Wyłączyć się nie muszą ale na pewno muszą przerwać ładowanie bo będzie to co powyżej, oczywiście nie od razu najpierw zacznie puchnąć.
A hulajnogi i zabawki RC to są dużo bardziej niebezpieczne Aku li-po o ogromnej mocy i prądach zwarciowych 300A z wielkości dwóch paczek fajek.

Trzymając się ściśle zapisu słownego to maasz rację.. ładowarki nie muszą się wyłączyć, ale przerwać ładowanie aku... i o to mi chodzi od początku..

Tornado pisze: ↑

26 lis 2020, 9:04

Czy ładowarka tego Bosch GSR 180-LI wyłącza się z automatu po naładowaniu akumulatora?

Nic w instrukcji na ten temat nie pisze po naładowaniu jedynie przestaje migać dioda i zaczyna świecić. W instrukcji pisze tak "Inteligentny proces ładowania pozwala na automatyczne rozpoznawanie stanu naładowania akumulatora i optymalny dobór prądu ładowania, w zależności od napięcia i temperatury akumulatora. Ma to wpływ na wydłużenie żywotności akumulatora."

temat można by powiedzieć rzeka; ja ma dwa rodzaje sprzętów; od ponad 5 lat Makita 18V z dwiema bateriami li-ion 1,3 Ah i dodatkowo z udarem. Fajne jest to że jak bateria już siada to wkrętarka się wyłącza natomiast od ponad roku korzystam ze sprzętu z Lidla Parkside. Polecił mi kolega montujący monitoringi więc używa dużo i często ten sprzęt. Można powiedzieć, że sprzęt całkiem niezły za niewielkie stosunkowo pieniądze. Mam taką młotowiertareczkę 20V oraz wiertarko-wkrętarkę 12V ze zdejmowanym borkopem aby założyć sam bit. Całkiem nieżle się spisuje.

Jeżeli aku pada przedwcześnie tzn ze mial za mala pojemność w stosunku do zadanej pracy przez operatora . A malo kto kupi aku 4 lub 5 ah do pracy okazjonalne w domu . Ot cala filozofia

Tornado pisze: ↑

04 lis 2020, 19:29

No okey, ale wolałbym , aby bardziej skupić się na tych pytaniach, które zadałem w pierwszej części swego wpisu... Dodam, że mam wkrętarkę Bosch PSR 18 /ok. 6 lat/, która przepracowała może z 5 godzin, a dwie jej baterie nadają się na złom. Ładowarka cały czas ładuje..., wystarczy zapomnieć o niej i po zawodach.., baterie są "ugotowane" ...

Przerabiałem dokładnie to samo. Ten sam model i ta sama historia. Po paru latach bateria kaput (w sumie to dwie) I w sumie sprzęt fajny ale w cenie baterii znalazło się o wiele lepsze rozwiązanie czyli..

Troku pisze: ↑

05 lis 2020, 12:42

Wkrętarka PARKSIDE Akumulatorowa wiertarkowkrętarka PABS 20-Li E6 20 V ma inteligentną ładowarkę z układem chłodzenia ładowarki.

Parkside z Lidla. Do amatorskich zagrywek jak znalazł a do tego masz dość duże pole wyboru jeżeli chodzi o akumulatory i dodatkowe narzędzia. U mnie od paru lat jest wkrętarka udarowa, piła szablasta, podkaszarka i inne cuda i dają radę. Choć coś piła ostatnio się buntuje ale swoje przepracowała. Jak padnie to znowu za 99zł kupię nowy model i się będzie drzewka przycinało Teraz poluję jeszcze na szlifierkę z serii performance, może się coś w dobrej cenie trafi. A jeżeli chodzi o akumulatory. Mam 3 sztuki 2Ah. Ładowanie to max 1 godzina. Najstarsza sztuka ma ponad 2 lata i nie widzę znaczącego spadku wydajności.

m1strzunio, skoro miałeś taki sam problem z identycznym modelem tzn. że jest coś na rzeczy ze strony ładowarki... która ładuje "bez ograniczeń".
Ciekawi mnie natomiast jak należy postępować z nową baterią L/y ? Rozładować ją do zera i następnie ładować, czy też od nowości używać, aż "padnie", a potem ładować.. Czy nie ma to żadnego znaczenia..

Jeżeli jest taka możliwość to lepiej ladować częściej a rzadziej kręcić do końca . A w efekcie wyższe napięcie na aku przysluzy się jemu

I tak samo praca aku 2ah w miare mozliwosci robic przerwy jak plastikowa pilarka nie jechać ciagiem bez opamiętania

Najlepiej na początek x-0-100-0-100-0-100 a potem jechać 20-80/100. Ogólnie nie zostawiać aku wyładowanego ani nie przechowywać po 100% naładowania ale pozostawienie po wyładowaniu jest dużo groźniejsze.

Tornado pisze: ↑

01 gru 2020, 14:10

m1strzunio, skoro miałeś taki sam problem z identycznym modelem tzn. że jest coś na rzeczy ze strony ładowarki... która ładuje "bez ograniczeń".
Ciekawi mnie natomiast jak należy postępować z nową baterią L/y ? Rozładować ją do zera i następnie ładować, czy też od nowości używać, aż "padnie", a potem ładować.. Czy nie ma to żadnego znaczenia..

Bardziej powiedziałbym, ze problem był z akumulatorami NiMh. One nigdy nie były jakieś mega dobre. W porównaniu do tych co mam w Parkside to trzymały krócej i było czuć spadki napięcia. A teraz zero stresu, wiadomo jak się wkręca, wierci w twardej cegle z udarem czy kosi podkaszarką to bateria się rozładowuje ale spadek napięcia jest odczuwalny dopiero pod koniec gdy zaświeci się czerwona dioda.

Same akumulatory zawsze po pracy ładuje do pełna. Wiem, że tak się nie powinno robić ale to i tak nic w porównaniu do szkód jakie może spowodować głębokie rozładowanie (idealnie by było mieć 40-60% w akumulatorze co jest nierealne jak sprzęt który leży przez zimę 4 miechy w szafie).

m1strzunio pisze: ↑

15 gru 2020, 20:20

Bardziej powiedziałbym, ze problem był z akumulatorami NiMh. One nigdy nie były jakieś mega dobre.

Oczywiście, że te akumulatory były gorsze od litowo jonowych. Natomiast fakt, iż ładowarka nie posiadała automatycznego wyłącznika w momencie uzyskania stosownego poziomu naładowania skutkowało "przeładowaniem" , co jest równoznaczne z ich niszczeniem. Należało pilnować czasu ładowania, co niestety nie zawsze jest możliwe. Gdyby taki wyłącznik był w tej ładowarce, to baterie prawdopodobnie byłyby sprawne u mnie do dziś. W chwili obecnej ładuję je ok 30 minut i trzymają ok. 15 minut. Taki stan po wielu latach, gdzie sprzęt kosztował mnie wówczas 400 złotych..

Nimh bateria często nazywano leniwą a to dla tego że po długim jej nieużytkowaniu sprawiała wrażenie tak to ujmę zmęczonej nie chętnej do pracy. Dopiero po kilku dwuch do trzech rozładowań i naładowań wracała jej moc . Za to bateria nimh na zmiany temperatur była lepsza od obecnych li ion. A zwłaszcza przy temperaturach poniżej zera li ion szybko tracą stan naładowania na minusowej jednak wystarczy im 15 minut w ciepłym pomieszczeniu i jest ok. Aku nicd też miały lepszą wytrzymałość na zmiany temperatur za to efekt pamięci ładowania to był ich mankament dla tego były tak irytujące. A kojarzycie panowie Aku litowo polimer? Na chwilę się pokazały i zniknęłamoże w narzędziach miały ten sam defekt co w Drimlainerach??? Dostawały samo zapłonu.

Woodhous pisze: ↑

16 gru 2020, 12:56

A kojarzycie panowie Aku litowo polimer? Na chwilę się pokazały i zniknęłamoże w narzędziach miały ten sam defekt co w Drimlainerach??? Dostawały samo zapłonu.

LiPo mają bardzo dużą wydajność ale są dość niebezpieczne względem innych baterii i chyba dlatego się ich nie stosuje (puchną, potrafią się zapalić czy wybuchnąć od uszkodzenia). Kiedyś miałem takie w Nokii i pamiętam, że w modelarstwie się je stosowało choć z czasem zostały wyparte przez LiFe.

Dosłownie tak było samo zapłon i brak kontroli nad nimi. Słynne zakupione samoloty drmlainer uziemione na całym świecie z powodu tych baterii. W elektronarzędziach pojawiły się chyba w Panasonic