Forum Pilarz.org

Łuparka do drewna to ciekawe narzędzie, silnik elektryczny napędza pompę olejową a ta łupie w ruchu posuwistym drewniane klocki. Mieliśmy taką maszynę w serwisie na wyciek oleju, okazała się błahostka czyli wyciek spod korka spustu oleju, Darek wymienił podkładkę i maszyna działa a oto parę zdjęć z pracy - oczywiście - demonem prędkości ona nie jest ale dla starszych ludzi albo posiadających dużo czasu jest OK. Czas na serię zdjęć a filmik będzie niebawem.

Mam taką samą i ... szybciej porąbiesz siekierą
Ale jak ktoś nie ma siły, ale za to ma czas , to jak najbardziej...

Miałem kiedyś przyjemność pracować na włoskiej łuparce, wyciek oleju spod korka też był przyczyną problemów, jednak narzędzie uważam za przydatne dla tych, którzy nie mają siły na siekierkę lub mają bardzo dużo drewna do porąbania. W mojej łuparce była przystawka do krojenia drewna na ćwiartki za jednym razem. Ach ... moja pracowała w pionie.
Miło wspominam to narzędzie

Od 3 lat użytkuję łuparkę pionową Hecht 6100. Maszyna świetna, nie stanowią problemów nawet bardzo grube pieńki. Kupiłem od razu klin dzielący na ćwiartki, lecz jest praktycznie bezużyteczny nie nadaje się do większych pieńków. Polecam natomiast dodatkowy klin pojedynczy zakładany na klin maszyny, jest szerszy i bez problemu rozłupuje duże pieńki.
Drewno to główny mój opał, sporo muszę go nałupać. Nie wyobrażam sobie teraz pracy bez tej łuparki.
Z wad jeżeli można to nazwać wadą dosyć ciężka w transporcie ale jeżeli ma mieć moc to musi i swoje ważyć.