Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Wszystko związane z kosami i podkaszarkami , planujesz zakup, szukasz pomocy technicznej

Moderator: Moderatorzy

stoper86
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 19 lip 2022, 8:13
Imię: Sebastian

Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: stoper86 » 20 lip 2022, 9:25

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)
Potrzebuję waszej porady dotyczącej zakupu kosy spalinowej która będzie używana 5-6 razy w ciągu sezonu na działce 40 arów przy czym większa część koszona jest za pomocą ciągnika.
Niestety jestem zielony w tym temacie i nie chciałbym kupić pierwszej lepszej kosy która zaraz się rozleci.
Chciałbym przeznaczyć na sprzęt około 1300 zł tylko czy w tej kwocie znajdziemy coś interesującego :?:
Do tej pory posiadałem kosę firmy Eurotec i wytrzymała 10 lat pracując z głowicą Oregon Jet Fit i więc ta głowica na pewno będzie zamontowana do nowej kosy bo bardzo dobrze się spisywała.
Kosy które brałem pod uwagę:
- Cedrus CED520X - ponoć posiada gaźnik Walbro
- Hortmasz HKZ 52
- Faworyt KS 52
- AL-KO 151 B - troszkę przekraczająca budżet kosa, ale może warta uwagi bo ponoć to nie chińczyk według sprzedawcy z jednego ze sklepów.
Czy któryś z tych modeli jest warty uwagi, a może polecicie coś innego??
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
retronix
Stały bywalec
Posty: 1003
Rejestracja: 04 lut 2015, 20:00
Imię: Romek

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: retronix » 20 lip 2022, 20:48

Każda z tych 3 będzie mocowo jak eurotec, kwestia ceny i amortyzacji,

Awatar użytkownika
Szymoon
Stały bywalec
Posty: 360
Rejestracja: 08 maja 2019, 19:05
Imię: Szymon

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: Szymoon » 22 lip 2022, 0:53

Każda z ww wymienionych kos to chińczyk tylko w ładniejszym „opakowaniu”. Czy kupisz Cedrusa/Hortmasza itp czy demona z allegro za 450-500zl to na jedno kopyto Ci wyjdzie…

stoper86
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 19 lip 2022, 8:13
Imię: Sebastian

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: stoper86 » 22 lip 2022, 8:13

To jaki model kosy polecacie żeby nie był to chińczyk w ładniejszym opakowaniu??

Awatar użytkownika
Szymoon
Stały bywalec
Posty: 360
Rejestracja: 08 maja 2019, 19:05
Imię: Szymon

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: Szymoon » 22 lip 2022, 11:23

W kosach jak i większości sprzętów ogrodowych jest tak: Oferta startuje od tanich kos typu nac/demon. Potem są kosy które wymieniłeś, czyli baza na tanich kosach, tylko trochę ładniejsze i cena sztucznie zawyżona przez producenta. Następnie są wynalazki typu Oleo-mac i tu faktycznie jest już lepsza amortyzacja itd. Są jeszcze sprzęty japońskie echo/shindaiwa, ale tu już cena wyższa. Natomiast liderem jest Stihl. Także popatrz na oferty tych lepszych producentów i zastanów się czy jesteś w stanie trochę dopłacić.

kamusial
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 05 lut 2022, 22:13
Imię: Totti

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: kamusial » 22 lip 2022, 11:27

Jestem właśnie po 'riserczu' kos spalinowych, więc podzielę się dla potomnych. Temat ograniczę do:
- kos o mocy w okolicach 2KM (która pozwala na ogarnięcie większych zarośli)
- konstrukcji nie-dzielonych (nie łamanych - mają mniejsze szanse na awarię i mniejsze wibracje)

Idąc z ceną oferta jest następująca:

1. Chińczyk:
wszystkie kosy o pojemności 52cc są oparte na tym samym silniku (na elektrodzie, youtube albo pilarz.org jest więcej szczegółów). Ten silnik zasadniczo jest ok, ich wymiana i serwisowanie są tanie. Moc to około 2KM w zależności od ustawień gaźnika i obrotów (spotkałem się z opisami modyfikacji Demonów do obrotów pod 9500). Jest to ryzykowne bo uszczelniacze wału mogą szybciej paść i silnik dostanie lewe powietrze.
Podobno też do tego silnika zalecana mieszanka to 1:40 (po pierwszym rozruchu). A fakt że niektórzy producenci wspominają o 1:25 wynika z błędów tłumaczenia.
Poza silnikiem reszta podzespołów też jest do dostania za grosze.

Można wyróżnić podtypy:
a. 'podstawowy' w cenie 300-500 pln: Demon 580 (Marpol), NAC, Powermat, John Gardener (Geko), schwarzbau, Grass, KALTMANN (mediaexpert), itp. Ich jakość zależy od poziomu kontroli jakości u dostawcy. Należy się spodziewać problemów z wibracjami, odkręcającymi śrubkami, rozwalającym się szarpakiem, słabo wyregulowanym gaźnikiem. Jak ktoś jest ogarnięty mechanicznie i ma czas, to sobie poradzi. Ewentualnie dobrze jest mieć łatwą opcję oddania sprzedającemu awaryjnego produktu.
W tym przedziale cenowym wyróżnia się Geko i Powermat z amortyzatorem.
b. 'zaawansowany' w cenie 600-900pln, niektóre z amortyzatorem, lepszym gaźnikiem, lepszą głowicą, lepszą kontrolą jakości, jakąś tam obsługą serwisową, bardziej wytrzymałymi plastikami, (chyba) większą ilością łożysk na wale napędowym które zmniejszają drgania, lepszy filtr powietrza: Hortmasz HKZ 52, Faworyt (Krysiak) SP52, Cedrus CDX520x (ponoć gaźnik walbro), Daewoo DABC 520 (brak amortyzatora).
c. 'markowy' w cenie ~ 1300. Jest jak 'zaawansowany', tylko dostał branding: Stiga, Al-ko 151, Hecht 154 (gaźnik walbro, ale reszta identyczna jak Faworyt).

2. Markowy chińczyk Oleo Mac z serii H (dla jednostki 52cc producent podaje 3KM i 10400 obr, więc raczej wstawili tam własną jednostkę). 1200 pln. Jest to nowa seria od roku składana w chińskiej fabryce Emaka.

3. Sprzęty markowe:
startują z ceną od 1700pln: Stihl FS120, Oleo Mac Sparta 381T (nie wersje H, do przedłużonej gwarancji wymaga się płatnego serwisu 2x w roku), Shindaiwa, Echo, Makita (żeby mieć gwarancję, trzeba mieć papier z serwisu o pierwszym rozruchu 30-120pln), Husqvarna (podobno się skiepszczyła).
W sprzętach markowych waga jest na ogół o ok. 1kg niższa od chińczyków, wibracje są niższe mimo braku amortyzatora, silniki kręcą się na 11000+ obrotów, mniej spalają i są też na ogół mniej zawodne (szczególnie od chińczyków z grupy podstawowej). Część pewnie też jest składana w chinach, ale projekt jest bardziej zaawansowany niż typowy chińczyk i kontrola jakości również jest na poziomie.
Oczywiście o ile prawdopodobieństwo awarii jest mniejsze, to serwis może stwierdzić winę użytkownika i oczekiwać zapłaty za naprawę na markowych podzespołach...

Czy warto dołożyć do podstawowego chińczyka i wziąć zaawansowanego, albo markowego chińczyka... Do zaawansowanego chyba tak, ale markowego wg mnie nie. Prędzej wziąłbym Oleo Mac z serii H.
Czy warto dołożyć do sprzętu markowego- to już subiektywna decyzja, czy mamy +1000 w kieszeni i cenimy na tyle swój czas (i plecy) żeby dopłacić.

Osobiście poszedłem po taniości i kupiłem Geko z amortyzatorem (G81059) (zrezygnowałem z Powermat z powodu podobno awaryjnego amortyzatora, który jest identyczny jak w jednej z wersji NAC). Póki co jeszcze nie odaplałem, ale składanie było mordęgą (brak instrukcji montażu, zabawa z ustawieniem linki gazu, słaby dostęp do śrub łączących wał z jednostką napędową). Kierownica jest aluminiowa. Waga ~7.7kg.
Gdybym nie uparł się na amortyzator i niską cenę, to pewnie wziąłbym KALTMANN K-KS520 z mediaexpert, ale tylko dlatego żeby mieć łatwą możliwość zwrotu w przypadku awarii (recenzji nie znalazłem).
W kategorii zaawansowany chińczyk wziąłbym pewnie Faworyta od Krysiaka - jako jedyny ma jakąś recenzję na YT (i wygląda jak Hecht 154 który ma niezłe opinie). Nie sądzę, żeby na tle pozostałych chińczyków był istotnie cięższy. Niestety chciałem mieć kosę na weekend, a Faworyt byłby po weekendzie.

Podzielę się też wynikami riserczu z 'szelek': są trzej rozsądni dostawcy markowi: Stihl Advanced (190pln), Makita (190pln), Oleo-Mac (150pln). Znalazłem też dwie rozsądne tańsze propozycje (po opiniach z allegro): podróba Stihl: Bass Polska (65pln) oraz podróba Makity: 'Profesjonalne Szelki Do Kosy Spalinowej Pas Uprząż' (79pln).
Wziąłem te ostatnie.

mam nadzieję że komuś się te wypociny przydadzą

Mfisto
Stały bywalec
Posty: 202
Rejestracja: 04 cze 2021, 22:22
Imię: michal
Lokalizacja: Radom

Re: Wybór kosy spalinowej do wyższej trawy.

Post autor: Mfisto » 22 lip 2022, 13:29

Miałem demona i co do wibracji to zauważyłem że po wymianie głowicy na Husqvarna były dużo mniejsze
Stihl Fs410, Fs460, ms261,Nac cst45-40

ODPOWIEDZ